Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

Witajcie Zacni Ludkowie

Czy ktoś z forumowiczów próbował zastosowac marihuanę leczniczą w swojej kuracji? Chodzi o RSO (Rick Simpson Oil).
Jestem bardzo zainteresowany tą kuracją a jak dotąd nie znalazłem w necie żadnych informacji na ten temat (chodzi o obszar Polski).
Będę bardzo wdzięczny za każdą informację na ten temat!!!

Ja:
lat 67
Gleason, 4-5 4+5?
PSA 19 ng/ml

Bardzo się martwię ponieważ odczuwam silne bole kręgosłupa I wogóle kości.
Obawiam się przerzutów.

Podzielcie się wiedzą jeśli takową posiadacie ponieważ mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia I wycieczki gdziekolwiek indziej aniżeli do Zakopanego (nomen omen) na ten czas mi nie w głowie.
Dzięki serd. z gory I zdrówka wszystkim życzę.

W sprawie bólu kości, to zamiast gdybać warto zrobić scyntygrafię. Powinna pokazać czy są przerzuty!!!
GS wysoki, więc ryzyko jest spore.
Spróbowałbym się zdiagnozować i potem leczyć, najlepiej w renomowanym ośrodku.
RGK można opanować, a nawet się go pozbyć. Nie leczony może być groźny.

Co do oleju RSO, to zawiera on THC, więc jest nielegalny w PL!! THC substancja psychoaktywna marihuany.
Nie wiadomo czy zadziała, więc traktowałbym takiego leczenia jako podstawy.

Dzięki kemoturf za podpowiedz.

To, że RSO jest w PL nielegalna (jeszcze ,- daj Boże już niedługo), to wiem.

Jestem troche w innej sytuacji.
Otóż mieszkam już od 12 lat w Irlandii I tutaj 1.12.2015 r. zalegalizowano marihuanę leczniczą, zresztę nie tylko, również inne narkotyki w tym twarde również.
Mnie chodzi o doświadczenia ludzi, którzy ją stosowali. Bo na ten temat jest niewiele. Poczekam jeszcze troche może pojawi się więcej postów. Scyntygrafię zrobię napewno. Raz jeszcze dzięki.

Nie słyszałem, żeby ktoś z Forum stosował RSO, ale może.
Też o tym myślałem, ale raczej o CBD, ten nie zawiera THC, a THC chyba to nie jest najważniejszy składnik w tym wypadku, choć może być fajnie

Już co prawda nie najświeższe, ale może warto przejrzeć.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3570006/

Z diagnostyki zrobiłbym też MRI miednicy. Rak lubi też przerzucać się do tkanek miękkich i węzłów w pobliżu prostaty,
a najlepiej PET z choliną. Zamiast scyntygrafii i MRI.

Otóż mieszkam już od 12 lat w Irlandii I tutaj 1.12.2015 r. zalegalizowano marihuanę leczniczą, zresztę nie tylko, również inne narkotyki w tym twarde również.

1. Owszem, ustawa dot. legalizacji medycznej marihuany przeszla przez parlament irlandzki bez glosowania.
Nie bylo to jednak w grudniu 2015 lecz w grudniu 2016.
Poza tym od przyjecia ustawy do wprowadzenia jej w zycie uplywa zazwyczaj pewien czas, bo potrzebne sa jeszcze przepisy wykonawcze.

Irish Government passes medicinal cannabis bill without vote - BBC News
http://www.bbc.com/news/uk-northern-ireland-38175172

2. Jezeli chodzi o legalizacje innych narkotykow (jakich?) w Irlandii, to jest byc moze Twoje wishful thinking, ale nic poza tym.

Czy ktoś z forumowiczów próbował zastosowac marihuanę leczniczą w swojej kuracji? Chodzi o RSO (Rick Simpson Oil).
Jestem bardzo zainteresowany tą kuracją a jak dotąd nie znalazłem w necie żadnych informacji na ten temat (chodzi o obszar Polski).
Będę bardzo wdzięczny za każdą informację na ten temat!!!

Jezeli szukasz nielegalnych dostawcow RSO na terenie Polski, to nasze forum nie jest najlepszym miejscem do tego rodzaju poszukiwan.

Poza tym, jesli w mieszkasz w Irlandii, gdzie marihuana do celow medycznych bedzie byc moze wkrotce dostepna, to dlaczego szukasz leku w okolicach Zakopanego?

Gdzie sie leczysz, w Polsce czy w Irlandii?
Opisz swoja chorobe, zamiesc skany dokumentow, wtedy bedziemy mogli prowadzic jakas sensowna dyskusje.

pzdr
zosia

Skoro mieszkasz w Irlandii gdzie podobno zalegalizowano, no to rozejrzyj się lokalnie za doświadczeniami użytkowników, forum ci w tym pomóc nie może. Jeżeli idzie ci o to gdzie kupić marihuanę w Polsce, gdzie legalizacja jest dopiero w trakcie, to forum nie będzie ci udzielać informacji gdzie zaopatrzyć się w towar, który na dzień dzisiejszy jest nadal nielegalny.

Poza wszystkim innym, nikt, nigdy i nigdzie nie twierdził, że marihuana ma leczyć raka prostaty lub zapobiegać jego przerzutom - rozważania o jej udostępnieniu pacjentom kręcą się dookoła użytku pomocniczego podczas zasadniczych terapii, jako środka przeciwbólowego albo przeciwwymiotnego.

kangur__2007 pisze:Poza wszystkim innym, nikt, nigdy i nigdzie nie twierdził, że marihuana ma leczyć raka prostaty lub zapobiegać jego przerzutom - rozważania o jej udostępnieniu pacjentom kręcą się dookoła użytku pomocniczego podczas zasadniczych terapii, jako środka przeciwbólowego albo przeciwwymiotnego.

Nie do końca tak jest jak piszesz. Badania pokazują, że kanabinoidy zawarte w marihuanie mają działanie antyrakowe, ale to wciąż sfera badań i póki co nie stosuje się ich w regularnej terapii.
Należy rozróżnić THC, który jest głównym środkiem psychoaktywnym (narkotycznym) od kanabinoidow, związków nienarkotycznych. Samo THC łagodzi ból oddziałując na mózg i powodując wydzielanie dopaminy.

Nie do końca tak jest jak piszesz. Badania pokazują, że kanabinoidy zawarte w marihuanie mają działanie antyrakowe, ale to wciąż sfera badań i póki co nie stosuje się ich w regularnej terapii.

No wlasnie:

No, Cannabis Is Not a Cure for Cancer Yet
http://www.huffingtonpost.com/mary-otte ... 92238.html

kemoturf pisze:
kangur__2007 pisze:Poza wszystkim innym, nikt, nigdy i nigdzie nie twierdził, że marihuana ma leczyć raka prostaty lub zapobiegać jego przerzutom - rozważania o jej udostępnieniu pacjentom kręcą się dookoła użytku pomocniczego podczas zasadniczych terapii, jako środka przeciwbólowego albo przeciwwymiotnego.

Nie do końca tak jest jak piszesz. Badania pokazują, że kanabinoidy zawarte w marihuanie mają działanie antyrakowe, ale to wciąż sfera badań i póki co nie stosuje się ich w regularnej terapii.
Należy rozróżnić THC, który jest głównym środkiem psychoaktywnym (narkotycznym) od kanaboidów, związków nienarkotycznych. Samo THC łagodzi ból oddziałując na mózg i powodując wydzielanie dopaminy.

Bóg zapłać za informację czym jest THC, a dokładniej jego izomer, trans-delta 9-tetrahydrocannabinol. W swoim czasie zajmowałem się zawodowo problemami związanymi ze spektrometrią (Ramana i fourierowską) i jej zastosowaniem do wykrywania śladowych ilości THC, więc mam dobrze rozwiniętą świadomość co to za substancja. Co do nadziei związanych z przeciwnowotworowym działaniem kanabinoidów, to pożyjemy, zobaczymy. Jak słusznie piszesz, to są na razie badania podstawowe, i w ciągu nabliższych 15-20 lat albo coś z ich wyjdzie, albo nie. Zawsze chętnie kibicuję nauce, ale historia onkologii jest niestety usiana zawiedzionymi nadziejami.

"Po prostu się wkurzyłem i powiedziałem: o nie, państwo nie będzie mnie traktować jak dilera"

http://www.tvn24.pl/superwizjer-w-tvn24 ... 16236.html

"Kalita zmagał się nie tylko z nowotworem. Ostatnie miesiące życia poświęcił temu, by w Polsce zalegalizowano tzw. medyczną marihuanę oraz substancje zawierające olej konopny, które pacjentom takim jak on pomagają w walce z chorobą.Tomasz Kalita nie żyje W wieku 37 lat... czytaj dalej » -
Byłem wkurzony po prostu, jak się dowiedziałem po powrocie do Warszawy, ile kosztuje miesięczna kuracja olejem - 8-10 tysięcy złotych - i na co jestem narażony karnie - mówił Kalita.- Po prostu się wkurzyłem i powiedziałem: o nie, państwo nie będzie mnie traktować jak dilera albo jakiegoś przestępcę - dodał.

Pod koniec sierpnia 2016 roku politycy SLD złożyli w Sejmu petycję, w której zaapelowali do posłów o szybką zmianę przepisów dotyczących zalegalizowania wspomnianych specyfików. Do petycji dołączono projekt tzw. "ustawy Kality".Do dziś jednak obrót i korzystanie ze wspomnianych substancji pozostaje nielegalny.

Od jutra w sprzedaży w aptekach

Rzecz jasna chodzi o marihuanę wykorzystywaną w celach leczniczych. Ale i to jest wielkim sukcesem. Przez lata bowiem ludzi, którzy musieli korzystać z marihuany do uśmierzania bólu, traktowano jak pospolitych przestępców.
Marihuana, która pojawi się w polskich aptekach, pochodzi z upraw w Kanadzie. Tam produkcją konopi indyjskich do celów medycznych zajmuje się spółka Canopy Growth. Jej przedstawiciel w Polsce to Spektrum Cannabis.
Konopie indyjskie na potrzeby leczenia będą wydawane na podstawie recepty wypisanej przez lekarza. Na stronie https://spectrumcannabis.com/poland/pl są m.in. informacje dla lekarzy o rodzajach konopi medycznych i o tym, jak wybrać produkt najbardziej odpowiedni dla konkretnego pacjenta.
Dla wszystkich zainteresowanych jest tam również sporo praktycznych informacji o tym, dlaczego marihuana ma takie, a nie inne właściwości, jakie zawiera związki chemiczne i kiedy ją warto stosować.

https://katowicedzis.pl/index.php/79-ak ... aBHQQwckY4

Stanis, nie tworz nowych wątkow na temat marihuany leczniczej (w dodatku o identycznym tytule), pls.
Twoj swiezy wątek dokleilam do tego, ktory od kilku lat juz figurował w Dietach na Zdrowie (?), -zb

Nareszcie coś rozsądnego

, tylko za mało informacji jak sprzedaż będzie realnie zorganizowana, jakie produkty i za ile złotych itp. Mnie pomaga olej RSO. Ciekawe czy będzie dostępny i po jakiej cenie .

Poniżej link do artykułu Poradnika Zdrowia na temat własności leczniczych oleju RSO oraz oleju z konopi.

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -VVeb.html

stanis pisze:miesięczna kuracja olejem - 8-10 tysięcy złotych - i na co jestem narażony karnie - mówił Kalita

Ja płaciłem w Nevadzie USA, 45 USD za gram RSO. Przy zalecanej przez Rick Simpson terapii należy spożyć 60 grmów w ciągu 3 miesięcy. Czyli średnio 20 gr/miesiąc. Co daje 900 USD/miesiąc tzn. 3384 zł/miesiąc po obecnie aktualnym kursie. To 8 do 10 tys/miesiąc jest wyraznie przesadzone. Znowu jacyś "przedsiębiorcy" chcą zrobić majątek na chorych ludziach. Ohydne !!!

Co daje 900 USD/miesiąc tzn. 3384 zł/miesiąc po obecnie aktualnym kursie. To 8 do 10 tys/miesiąc jest wyraznie przesadzone. Znowu jacyś "przedsiębiorcy" chcą zrobić majątek na chorych ludziach. Ohydne !!!

Przypominam, ze RSO jest w Polsce substancją nielegalną ze wzgledu na obecnosc THC.
W cenę zakazanej substancji jest zapewne wliczony koszt ryzyka importu.
Poza tym idea R.S. polega na tym, ze pacjent produkuje olej na wlasne potrzeby samodzielnie.
W Perth mieszkala bardzo miła Polka, pani Hania, u ktorej zdiagnozowano raka neuroendokrynnego. Odmowila leczenia konwencjonalnego (ustawiono jej w szpitalu jedynie leczenie p/bolowe) i w desperacji, na koncowym etapie zaczęla sie uzywac oleju produkowanego w domu przez jej męza z nielegalnie nabywanej marihuany. Olej nie robil jej dobrze, a wręcz przeciwnie, więc zarzucila jego stosowanie. Wkrotce potem zmarla...

Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

Marihuana lecznicza

marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Re: marihuana lecznicza

Marihuana lecznicza

Re: Marihuana lecznicza

Re: 77l. PSA 98 ng/ml BxGl.5+5 HT DX (2x)

Re: marihuana lecznicza

Re: Marihuana lecznicza