Strona 1 z 1

Tata 61l. PSA 2.77 ng/ml f/tPSA14.8% Interpretacja wyniku?

Nieprzeczytany post: 06 lis 2017, 23:04
autor: Chigi
Witam, piszę tutaj w sprawie taty który od jakiegoś czasu zaczął chorować. Ma 61 lat, choruje na nadciśnienie, miastenie od 2 lat a od niedawna wyszła cukrzyca i bezdech senny. Przyjmuje od miesiąca encorton, immuran, a po za tym leki na nadciśnienie.

Tato zrobił sobie badania PSA przed wizytą u urologa, ale zaczęłam się gubić w interpretacji ich czy są złe czy w miarę w porządku. Proszę o pomoc =(


Obrazek

Rozumiem że pisze na wyniku że jest wskazana dalsza diagnostyka ale czy powinnam się martwić?

Re: Interpretacja wyniku, pogubiłam się już

Nieprzeczytany post: 07 lis 2017, 02:22
autor: bela71
Witaj na forum, Chigi,

Norma PSA dla ludzi rasy białej w wieku 60-70 lat to maksymalnie 4,5 ng/ml, więc wysokość całkowitego PSA nie jest specjalnie niepokojąca. Wolne PSA jest w tak zwanej szarej strefie - niekoniecznie musi być to nowotwór, ale trzeba uważać - badać PSA regularnie (co rok to absolutne minimum, można co 6 miesięcy) oraz chodzić do urologa też przynajmniej razna rok, bo jest pewien niewielki odsetek guzów, które PSA nie wydzielają, a wykrywa je palec urologa.
Czy tata ma jakieś objawy wskazujace np. na przerost lub stan zapalny prostaty? Czy były w jego rodzinie przypadki raka prostaty lub raka piersi/jajników u kobiet?

fPSA /PSA najlepiej badać w laboratorium, gdzie próbka na pewno pójdzie w ciagu 8 godzin do wirówki i chłodni albo bezpośrednio na analizator. Nieodpowiednie przechowywanie i przewożenie może spowodowac szybszy rozpad wolnego PSA i fałszywie niski wynik.

Czyli nie jest źle, ale trzeba się badać regularnie, by nie dokładać stresu. Gdyby urolog wyczuł coś, co mu się nie spodoba, albo gdyby PSA zaczęło rosnąć, trzeba bedzie zrobić biopsję - a najlepiej najpierw dobre MRI prostaty, a potem biopsję na jego podstawie. Niestety MRI przedbiopsyjne nie jest refundowane.

Życzę tacie zdrowia i sił
Iza

Re: Interpretacja wyniku, pogubiłam się już

Nieprzeczytany post: 07 lis 2017, 03:17
autor: Chigi
Siostra taty miała raka piersi i przeszła operacje jej usunięcia. Jakieś dwa tygodnie temu tato odczuwał ból przy oddawaniu moczu ale trwało do tylko parę godzin.

Dziękuje za tyle ważnych informacji, są niezwykle pomocne :)

Re: Interpretacja wyniku, pogubiłam się już

Nieprzeczytany post: 07 lis 2017, 03:33
autor: bela71
Przy obciążeniu rodzinnym lepiej się badać co pół roku.