leszek48 pisze: może mi coś doradzicie Cieszę się że Ci się udało i że jestes po -ja odchodzę od zmysłów. Pozdarwiam i napisz mi coś konieczne
Krzy50 pisze:(...)przez 24h nie będę udczuwał żadnego bólu (jakiś środek w kręgosłup), później dożylne środki p-bólowe lecz kiedyś się zderzę z rzeczywistością. Jak przeżyje. to opisze na forum.
wlobo135 pisze:nie ma pospiechu bo masz wczesnie wykrytego raka i o sredniej zlosliwosci czyli powoli rozwijajacego sie. Miesiac lub dwa nie zrobi roznicy, a bedziesz mogl przemyslec decyzje po kilku konsultacjach.
akytom pisze:Witaj. Potwierdzam to co napisał miromat. Dla mnie po RP najwiekszym problemem był cewnik i wenflon /igła wkłuta na stałe w dłoń do podawania kroplówek/.Doradzam spokój i lekturę forum. Tutaj znajdziesz odpowiedż na wszystkie wątpiwosci i dowiesz się o podstawowych zasadach w naszej sytuacji. Sposób leczenia musisz wybrac sam, bez pospiechu.Pozdrawiam.
akytom pisze:Witaj Leszek48. Tak, jestem miesiąc po RP w CO w Krakowie. Jeśli moje doswiadczenia w tej materii mogą byc dla Ciebie przydatne-jestem do dyspozycji. Pozdrawiam.
leszek48 pisze:JEDNI MÓWIĄ ŻE W DWA DNI PO OPERACJI JUŻ WSTAJĄ INNI ŻE ,dwa tygodnie na ojomie.
aga59 pisze:Reszta pospólstwa wstaje następnego dnia po operacji a za tydzień jest
eksmitowana do domu.
leszek48 pisze:Szanowny kangur-2007 Ty chyba jesteś tu starym wygą bo na każdym forum o prostacie mówi się o Tobie napisz mi coś o brachyterapii jeżeli coś w tym temacie wiesz. o tej naświetlającej i tej z pozostawianien implantów na stałe. Dobrze że są tacy ludzie co chcą poświęcić trochę czasu i zasiąść do komputera aby napisać parę słów.
Krzy50 pisze:Kolego ja wczoraj mialem wykonana RP wczoraj czytalem dzisiaj zrobilem pierwsze krokl boli ale mam skorupiaka wycietego co dalej to wyjdzie histp.... glowa do gory.
dunol pisze:Hej Leszku!
Wpisałam twoje dane w najsłynniejszy nomogram, i wychodzi, że z 90% prawdopodobieństwem nowotwór ograniczony jest do narządu.
Gdybyś poddał się prostatektomii, szansa na brak wznowy w ciągu najbliższych 5 lat jest 92%, a w ciągu 10 lat - 89%.
Ile masz czasu?
Masz 99% szans na przeżycie najbliższych 15 lat, tzn. gdybyś miał zejść z tego łez padołu, to tylko z 1% prawdopodobieństwem z powodu raka prostaty,
http://nomograms.mskcc.org/Prostate/PreTreatment.aspx
Natomiast po brachyterapii prawdopodobieństwo braku wznowy po 5 latach wynosiłoby 93%.
Czyli wyniki obu metod są zbliżone.
Pamiętaj, że po brachyterapii przez kilka miesięcy "świecisz",czyli promieniujesz. Zatem powinieneś unikać np. małych dzieci, młodych kobiet, najlepiej w ogóle unikać ludzi, bo nie wiadomo komu można zaszkodzić.
No i nie można siusiać byle gdzie.
Każde wyjście ma swoje plusy i minusy.
ZOMO'82-89 pisze:LESZKU jednak Jesteś twardziel !!!!!!!!! Życzę Ci osiągnięcia wyniku PSA 0000 jak najszybciej,oraz pełno sprawności w Wszystkim/pokombinuj o co mi chodzi ?/Pozdrawiam ZOMO'82-89 Jak poszukasz po postach to znajdziesz imię Dunol.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 283 gości