Strona 6 z 8

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 11 maja 2015, 17:13
autor: AParsley
Dzięki,

Dowiemy się za jakieś 2 miesiące.

Pozdrawiam Andrzej

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 11 maja 2015, 17:21
autor: lui
AParsley pisze:Witajcie,

Udało się przekonać. p. doktora, że obecność cewnika DJ nie wymusza odłożenia RT i rozpocząłem dziś radioterapię w łącznej dawce 57Gy w 22 frakcjach. Zobaczymy, może uda się przypiec skorupiaka.

Pozdrawiam AParsley



Naturalnie że gość nieproszony spali się żywcem lub to raczej co z niego zostało

P. S. Pod aparatem leż cichutko, i myśl sobie jak wszystkie wiązki trafiają celnie w intruza


Będzie dobrze
Pozdrawiam

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 16 maja 2015, 14:15
autor: AParsley
lui pisze:Naturalnie że gość nieproszony spali się żywcem lub to raczej co z niego zostało
dzięki, chciałbym, żeby tak było :cool:

Pod aparatem leżę grzecznie; Pierwszy tydzień za mną, jak do tej pory nie mam żadnych efektów ubocznych i innych dolegliwości, mam nadzieję, że tak zostanie. Dr. rad.-onk. zabronił mi intensywnego wysiłku fizycznego, typu bieganie, ćwiczenia itd. Też tak mieliście ? Mnie męczy nic nierobienie.
Wczoraj usunięto mi cewnik DJ, lekarz wykonał cały zabieg rewelacyjnie, w znieczuleniu miejscowym ( docewkowo ), praktycznie nic nie czułem; Przy okazji wykonał cystoskopię pęcherza, nic złego się nie dzieje "skontrolowano cały pęcherz, nie stwierdzając zmian patologicznych".
Wszystko działa normalnie, walczymy dalej ze skorupiakiem.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 16 maja 2015, 16:15
autor: aga59
AParsley,
cieszę się że wszystko jest OK. Z ruchem miałem podobnie tylko majestatyczny spacerek...
( zwykle nic innegi nie robię:))
Powodzenia
aga59

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 16 maja 2015, 20:25
autor: armands
Andrzeju dzielnie sobie radzisz... z małą pomocą personelu ;)
Dokończ to przypalanie drania i wracaj do zdrowia!

Pozdrawiam i czekam na dalsze optymistyczne wieści.
armands

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 17 maja 2015, 02:28
autor: lui
AParsley pisze:
lui pisze:Naturalnie że gość nieproszony spali się żywcem lub to raczej co z niego zostało
dzięki, chciałbym, żeby tak było :cool:

Pod aparatem leżę grzecznie; Pierwszy tydzień za mną, jak do tej pory nie mam żadnych efektów ubocznych i innych dolegliwości, mam nadzieję, że tak zostanie. Dr. rad.-onk. zabronił mi intensywnego wysiłku fizycznego, typu bieganie, ćwiczenia itd. Też tak mieliście ? Mnie męczy nic nierobienie.
Wczoraj usunięto mi cewnik DJ, lekarz wykonał cały zabieg rewelacyjnie, w znieczuleniu miejscowym ( docewkowo ), praktycznie nic nie czułem; Przy okazji wykonał cystoskopię pęcherza, nic złego się nie dzieje "skontrolowano cały pęcherz, nie stwierdzając zmian patologicznych".
Wszystko działa normalnie, walczymy dalej ze skorupiakiem.

Pozdrawiam AParsley


Jak najbardziej, spokojny tryb. Bez względu na to że nie jest ci to w smak, i tak jak i ja bez pracy cicho nie uleżę, zawsze, mnie gdzieś ponosi i widzę coś do zrobienia. Tu i w
Tym miejscu powiem Ci oszczędzaj siły na później (kondycja lekko zaczyna spadać po półmetku, przychodzi to w czasie) chociaż moje 7tygodni leciało dość szybko i harmonogram dnia był wypełniony. To Podróż w dwie strony robiła swoje
spacer w dwie strony aleją pod górkę,po drodze jak była chwila czasu na krótko do kaplicy, lub kościoła a, były po drodze (tak się właśnie chodziło w kierunku gdańskiego uck) spacerek załatwiał , sprawę dziennego marszu. Po powrocie sen i Relax, aby na drugi dzień mieć znowu siłę. Tak więc podziel na etapy, Które przed tobą pokonasz wszystko dzielnie i intruza też przygwożdżą niebawem spece od małych,niewidzialnych wiązek
Pozdrawiam i melduj o samopoczuciu w tej rundzie

P. S. Teraz tą samą ścieżką i w tym samym kierunku co ja w ub. roku podąża również nasz kolega klubowy Janek hydraulik , mieliśmy się okazję niedawno na krótko spotkać. Tak więc jaki ten świat mały, czasem podążamy tymi samymi ścieżkami

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 11 cze 2015, 14:00
autor: AParsley
Witajcie,

Kolejny krok w leczeniu za mną -> radioterapia zakończona wczoraj - 15MV w technice IMRT w dawce 57,2Gy w 22 frakcjach. Właściwie to bez efektów ubocznych, jeśli nie liczyć infekcji wirusowej, spowodowanej osłabieniem organizmu; ale u mnie to nic nowego, łapię wszystko i bez RT; no i złapałem dodatkowe 2 kg na wadze :lol:
Innych wczesnych efektów ubocznych brak, mam nadzieję, że późnych też nie będzie, zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Lekarz radiolog kazał się pokazać dopiero na początku września. Stąd moje pytania:
  1. czy jest sens robić wcześniej PSA, a jeśli tak to kiedy ?
  2. o czymś powinienem pamiętać po RT, czegoś unikać ? jak z wysiłkiem fizycznym ? że o rowerze nie wspomnę

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 11 cze 2015, 14:14
autor: Nanna
AParsley pisze:
  1. czy jest sens robić wcześniej PSA, a jeśli tak to kiedy ?
  2. o czymś powinienem pamiętać po RT, czegoś unikać ? jak z wysiłkiem fizycznym ? że o rowerze nie wspomnę

Pozdrawiam AParsley

Jeśli jesteś ciekaw wyniku to możesz zbadać PSA po miesiącu od zakończenia radioterapii.
Przez jakiś czas pilnuj diety i prowadź oszczędzający tryb życia - nie przesadzaj z wysiłkiem i NIE DŹWIGAJ.
Sam będziesz mógł ocenić jak się czujesz, prawdopodobnie będą też "bujały się" Twoje wyniki krwi. Tak się dzieje prawie u wszystkich pacjentów, morfologia raz wypada lepiej, a raz gorzej. Niestety nawet po kilku miesiącach może pojawić się anemia.

pozdrawiam
Nanna

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 11 cze 2015, 14:27
autor: ewaryn
A aronię lubisz? Nadchodzi wkrótce na nią sezon, w dodatku ma taką wysoką zawartość fitozwiązków, że nie stosują oprysków.
Cytat:
"Godzi się także wspomnieć, że zarówno sok w odpowiedniej ilości jak i preparaty z aronii w odpowiedniej dawce mogą korzystnie oddziaływać na przebieg ciężkiej choroby popromiennej (nieszczęście czarnobylskie). U podstaw bowiem powstania uszkodzeń popromiennych jak i objawów tego schorzenia, zwłaszcza w początkowej fazie tej choroby, leży spotęgowane uwalnianie wolnych rodników uszkadzających funkcje życiowe i struktury komórkowe. We własnych bowiem badaniach nad wpływem soku i preparatów antocyjaninowych (Agropharm) na przebiegu doświadczalnej choroby popromiennej wywołanej odpowiednimi dawkami promieniowania jonizującego (4 Gy i 8 Gy) stwierdzono, że podanie soku i preparatów uzyskanych z aronii zwiększało w sposób istotny odsetek przeżycia zwierząt, jednocześnie obserwowano zahamowanie nadmiernej generacji wolnych rodników, zahamowanie gwałtownego spadku bezwzględnych wartości poszczególnych szeregów krwinek białych, jak też stwierdzono ich przyspieszoną regenerację. Obserwowano także szybszą normalizację deaminazy adenozyny jak też normalizację stężenia produktów peroksydacji nienasyconych kwasów tłuszczowych wyrażoną stężeniem związków reagujących z kwasem tiobarbiturowym (TBARS), zarówno w surowicy krwi, krwinkach czerwonych jak i błonach komórkowych narządów wewnętrznych (1, 2, 3)."
Warto przeczytać całość, mimo,że nie czyta się tego w sposób całkiem łatwy i przyjemny:
http://www.czytelniamedyczna.pl/2461,ba ... aroni.html

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 11 cze 2015, 14:36
autor: zosia bluszcz
Gratulacje Andrzeju!
Wlasnie uznano, ze mozesz funkcjonowac jako zwierze doswiadczalne :D

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 11 cze 2015, 14:43
autor: armands
No to grubo Ciebie naświetlali, że dwa kilo przybrałeś na wadze ;)
Poczekaj miesiąc do zbadania PSA, a rower odpuść w tym roku. Wiem, że to drugie boli, ale żeby bardziej nie bolało, to może warto odpuścić :/

Do zobaczenia w W.
armands

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 30 cze 2015, 23:44
autor: AParsley
Witajcie,

Minęło 3 tygodnie od zakończenia RT. Samopoczucie dobre, efektów ubocznych brak ( i niech tak zostanie ). Ponieważ robiłem dzisiaj badania krwi, z duszą na ramieniu zrobiłem też PSA. Wynik PSA 0,299 ng/ml, to chyba jest jakiś powód do poprawy humoru ?
Ponadto Vit D3 57,1 ng/ml, brałem od marca 4000 j.m. na dobę, przestałem 2 tygodnie temu; Wapń 2,48 mmol/l

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 01 lip 2015, 00:13
autor: cris
Cieszę się razem z Tobą, że PSA idzie w dół. :) To daje dużo optymizmu.
Dla mnie też jest to równoznacznik świadczący o skuteczności leczenia (choć przy HT trudno się zachwycać).
Pamiętasz dr. z naszego spotkania......
Na świecie (poza EU) odchodzi się od jednoznacznych wniosków wynikających z PSA ... chyba dobrze zrozumiałem..???
Wg mnie (laik) dobrze zrobiłeś z wit. D3 i aronią - też wprowadziłem obowiązkowo do swojej diety.
U mnie po RT niestety =( po 20 miesiącach nastąpił znaczny wzrost PSA.
Czuj zatem cały czas blusa i kontroluj na bieżąco.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 01 lip 2015, 07:57
autor: armands
Andrzeju, taki poziom PSA może cieszyć i życzę aby spadał, spadał, ......... spadał dalej :)
Co do witaminy D3, to może lepiej zmiejszyć dawkę zamiast odstawienia? No chyba, że przebywasz dużo na słońcu i boisz się przebicia górnej normy? Nie sądzę, aby to w naszym położeniu geograficznym było możliwe :/

pozdrawiam
armands

PS. Nadal mi przykro, że nie mogliśmy się osobiście spotkać. Kiedyś to trzeba będzie nadrobić :)

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 01 lip 2015, 08:58
autor: AParsley
Witajcie,

cris pisze:Cieszę się razem z Tobą, że PSA idzie w dół. :) To daje dużo optymizmu.
Dla mnie też jest to równoznacznik świadczący o skuteczności leczenia (choć przy HT trudno się zachwycać).
Dzięki, jak na razie jestem bez HT, w jakiś sposób jest to niestandardowy wariant leczenia.

armands pisze:Co do witaminy D3, to może lepiej zmiejszyć dawkę zamiast odstawienia? No chyba, że przebywasz dużo na słońcu i boisz się przebicia górnej normy? Nie sądzę, aby to w naszym położeniu geograficznym było możliwe :/
dzięki, w piątek mam wizytę u lekarza, D3 jest jednym z tematów do omówienia; zalecenie od dr. było 2000 j.m. do końca maja, wybrałem wariant 4000 j.m. do połowy czerwca :cool:
A co do spotkania, jeśli wypali to w Bydgoszczy, o którym pisał Bogdan w innym wątku, to spróbujemy dojechać.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 01 lip 2015, 09:07
autor: Nanna
AParsley pisze:Witajcie,

cris pisze:Cieszę się razem z Tobą, że PSA idzie w dół. :) To daje dużo optymizmu.
Dla mnie też jest to równoznacznik świadczący o skuteczności leczenia (choć przy HT trudno się zachwycać).
Dzięki, jak na razie jestem bez HT, w jakiś sposób jest to niestandardowy wariant leczenia.


Ale to jak najbardziej standardowy wariant leczenia :) . Ty miałeś operację "dopalaną" radioterapią więc na hormony nie czas i oby nigdy ten czas w Twoim przypadku nie nadszedł. A Cris pisał o sobie - on miał tylko radioterapię i w takim wariancie leczenia stosuje się HT jako leczenie neoadjuwantowe, stąd jego niskie PSA.

pozdrawiam
Nanna

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 01 lip 2015, 12:09
autor: AParsley
Nanna pisze:Ale to jak najbardziej standardowy wariant leczenia :)
Trudno powiedzieć, radiolog-onkolog, który prowadził RT, sugerował włączenie HT jeszcze przed rozpoczęciem naświetlań.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 01 lip 2015, 13:13
autor: Nanna
AParsley pisze:Trudno powiedzieć, radiolog-onkolog, który prowadził RT, sugerował włączenie HT jeszcze przed rozpoczęciem naświetlań.


Część postu usunięta do czasu uzgodnienia treści z autorką.
Wlobo 135


W takiej kolejności jak zaproponował Twój lekarz skąd wiadomo czy radioterapia rozwiązała problem czy nie, skoro poziom PSA trzymałyby hormony?

pozdrawiam
Nanna

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 02 lip 2015, 08:59
autor: AParsley
Lekarz rozważał taki wariant, bo PSA pooperacyjne od razu było 0,5, nie wiadomo było jak szybko będzie rosnąć. HT miała zatrzymać rozrost nowotworu.
To już nieważne, następne PSA za 2 miesiące, zobaczymy, czy będzie można obtrąbić sukces.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 02 lip 2015, 16:42
autor: nacomito
AParsley pisze:To już nieważne, następne PSA za 2 miesiące, zobaczymy, czy będzie można obtrąbić sukces.

Czego Ci serdecznie życzę.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 02 lip 2015, 17:29
autor: lui
Dzięki, jak na razie jestem bez HT, w jakiś sposób jest to niestandardowy wariant leczenia


Jakby to powiedzieć, to niech tak będzie u ciebie, spadkowo przy następnym pomiarze PSA, powoli a w dobrym kierunku. U mnie też pomiar kolejny niebawem, czy? będzie niższy od poprzedniego? myślę pozytywnie i jak narazie też bez HT
Pozdrawiam trzymaj się

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 02 lip 2015, 18:29
autor: andyfajka
AParsley pisze:Lekarz rozważał taki wariant, bo PSA pooperacyjne od razu było 0,5, nie wiadomo było jak szybko będzie rosnąć. HT miała zatrzymać rozrost nowotworu.
To już nieważne, następne PSA za 2 miesiące, zobaczymy, czy będzie można obtrąbić sukces.

Pozdrawiam AParsley

Po RT PSA w fazie początkowej może wzrastać.
Pierwsza informacja o skuteczności zabiegu może być po sześciu tygodniach.
Adekwatna co do stanu po trzech miesiącach.

Jak zakupisz hejnałówkę wpadnę na wspólne odtrąbianie.

Jędrek

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 03 lip 2015, 09:10
autor: AParsley
Jędrek,

Wiem, że PSA może wzrosnąć, mam tylko nadzieję, że w moim przypadku będzie już tylko maleć :cool:

Andyfajka pisze:Jak zakupisz hejnałówkę wpadnę na wspólne odtrąbianie.
Mówisz, masz; wizyta u radiologa-onkologa na początku września, czyli prawie 3 m-ce po zakończeniu, i mam nadzieję na wspólny hejnał;

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lip 2015, 19:51
autor: AParsley
Witajcie,

Mam prośbę o poradę, pod kątem efektów ubocznych RT. U mnie od RT minęło 1,5 miesiąca, do tej pory było wszystko ok, lecz od kilku dni pojawił się ból w okolicy zespolenia cewki i pęcherza , czyli tam, gdzie zdiagnozowano pozostałości skorupiaka. Nie jest to ból ciągły, lecz pulsujący, tak jak fala -> co jakiś czas jest przypływ .
Zastanawiam się, co to może być, czy należy się bardzo denerwować, jaki środek przeciwbólowy doraźnie zastosować.

Będę wdzięczny za sugestie.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 04 sie 2015, 17:00
autor: AParsley
Witajcie,
Postanowiłem zrobić kolejne badanie, od radioterapii minęło prawie 2 miesiące i miesiąc od poprzedniego badania. W tej chwili PSA wynosi 0,27 ng/ml , czyli jest powolny dalszy spadek -> lekki optymizm :cool:
Niepokoi mnie natomiast spadek poziomu testosteronu pomimo nieprzyjmowania żadnych hormonów, obecny wynik to 267,6 ng/dl. Czy to też może być efekt po radioterapii, czy należy szukać przyczyn gdzie indziej ?

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 sie 2015, 17:52
autor: AParsley
Witajcie,

Kolejne badanie PSA, 2,5 miesiąca po zakończeniu RT. Sprawy idą w dobrym kierunku PSA = 0,183 ng/ml. Wyniki badania krwi też nie najgorsze, muszę przypilnować mocznik i za niskie są też neutrocyty. W najbliższy wtorek wizyta u dr. onkologa-radiologa, zobaczymy, co powie. Mam nadzieję, że zostaniemy przy obserwacji i HT nie jest konieczna.

Pozdrawiam wszystkich
AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 sie 2015, 18:47
autor: stanis
AParsley,

Gratuluję i życzę by dalej PSA spadało !!!

Pozdrawiam serdecznie :cool:

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 sie 2015, 19:33
autor: MAREK P.
AP prawidłowy kierunek nigdzie nie zbaczaj, pozdrawiam Marek

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 sie 2015, 06:51
autor: armands
Sprawy idą w dobrym kierunku PSA = 0,183 ng/ml.


Faktycznie widać, że kierunek dobry.
Gratulacje Andrzeju!

pozdrawiam serdecznie
armands

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 sie 2015, 07:36
autor: andyfajka
andyfajka pisze:
AParsley pisze:Lekarz rozważał taki wariant, bo PSA pooperacyjne od razu było 0,5, nie wiadomo było jak szybko będzie rosnąć. HT miała zatrzymać rozrost nowotworu.
To już nieważne, następne PSA za 2 miesiące, zobaczymy, czy będzie można obtrąbić sukces.

Pozdrawiam AParsley

Po RT PSA w fazie początkowej może wzrastać.
Pierwsza informacja o skuteczności zabiegu może być po sześciu tygodniach.
Adekwatna co do stanu po trzech miesiącach.

Jak zakupisz hejnałówkę wpadnę na wspólne odtrąbianie.

Jędrek


Chciałeś masz.
Ważne że drgneło i to w dobrym kierunku.

Jędrek

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 sie 2015, 08:46
autor: AParsley
andyfajka pisze:Chciałeś masz.
Ważne że drgneło i to w dobrym kierunku.
Jak zakupisz hejnałówkę wpadnę na wspólne odtrąbianie.
Jędrek
Jędrek
Słowo się rzekło, kobyłka u płotu. Jaka hejnałówka Cię interesuje ?
Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 sie 2015, 11:34
autor: andyfajka
Jak hejnałować to dźwięcznie na wejście.
https://youtu.be/6Ooy1zB-a7o

Jedrek

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 03 wrz 2015, 23:02
autor: AParsley
Witajcie,

Przegapiłem wczoraj swoją pierwszą rocznicę rejestracji na forum, mija też 13 miesięcy od diagnozy ( wyniku biopsji ). Czuję się prawie usprawiedliwiony, trzeba było troche poświętować.
Byłem we wtorek na wizycie u dr. radiologa-onkologa, wizyta kontrolna niecałe 3 miesiące po zakończeniu RT. Wynik PSA już znacie, dr. stwierdził, że jest znaczący spadek PSA w porównaniu ze stanem przed RT i zaproponował obserwację bez konieczności wdrażania dalszego leczenia, co jest też zgodne z moimi oczekiwaniami i nadziejami, kolejne badanie i wizyta kontrolna za 4 miesiące.
4 miesiące to pewnie nie wytrzymam, sprawdzę PSA za ok. 2 miesiące, zobaczymy czy dalej maleje.

Pozdrawiam wszystkich
AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2015, 07:52
autor: stanis
Andrzeju,

Gratulacje z okazji rocznicy a zwłaszcza z okazji skutecznej RT.
Wspaniale zapowiada się Twój weekend :) bowiem z powodu w/w okoliczności uzasadnione są licznetoasty... :lol:

Pozdrawiam :cool:

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2015, 08:38
autor: MAREK P.
Super, dobre wieści, RT działa, PSA spada, czego więcej trzeba. Chyba tylko zero stresów,
pozdrawiam Marek

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2015, 09:00
autor: kate
Gratuluję wyników, i rocznic, tych forumowych oby tych było jak najwięcej. Fajnie się czyta gdy ktoś zaczyna tutaj swoją obecność jako laik i szukający pomocy a potem dołącza do grona najlepszych ekspertów, doradców, pocieszycieli i przyjaciół.
Pozdrawiam
kate

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 07 wrz 2015, 09:59
autor: AParsley
Stanis, MarekP, Kate,

Dziękuję za dobre słowo i za wsparcie. Każdy z nas potrzebuje dobrego słowa, uznania, pociechy, chociażby odpowiedzi i potwierdzenia, że ktoś inny interesuje się Jego losem. Jestem Wam i innym forumowiczom za to niezmiernie wdzięczny, zwłaszcza że droga często bywa kręta i wiedzie pod górę.
A z tym byciem ekspertem to bym nie przesadzał =D , jestem świadom ogromu mojej niewiedzy; staram się czerpać z wiedzy i doświadczenia prawdziwych ekspertów tego forum :cool: .

Pozdrawiam wszystkich, dobrego tygodnia
AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 07 wrz 2015, 15:28
autor: cris
AParsley pisze:Każdy z nas potrzebuje dobrego słowa, uznania, pociechy, chociażby odpowiedzi i potwierdzenia, że ktoś inny interesuje się Jego losem.
AParsley

Słuszna prawda.

Gratulacje z wszystkich Twoich postępów i dzięki, że jesteś z nami. :)

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 paź 2015, 21:00
autor: AParsley
Moi Drodzy,

Spiętrzenie w pracy wymusiło mniejszą aktywność na forum, co nie znaczy, że nie czytam forum codziennie.
Co prawda dr. radiolog-onkolog kazał pokazać się za 4 miesiące, ale nie chciałem tyle czekać, zrobiłem badanie PSA dziś.
Po całodniowym oczekiwaniu w stresie jest wynik, PSA = 0,136 ng/ml, czyli jest spadek ;) Mam nadzieję, że trend będzie utrzymany.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 paź 2015, 21:28
autor: armands
AParsley pisze:Po całodniowym oczekiwaniu w stresie jest wynik, PSA = 0,136 ng/ml, czyli jest spadek ;) Mam nadzieję, że trend będzie utrzymany.


Andrzeju, teraz niech leci z górki na pazurki ;)
Pozdrawiam
armands