POGADUCHY O WSZYSTKIM

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 03 paź 2008, 19:50

Szanowny a niepowtarzalny ~mrakad~

Spokojna Twoja rozczochrana.
Użyję zawołania eskulapów- primum non nocere.
Jeśli stosowanie tej zasady wymagam od innych, to dlaczego nie miałbym jej nie stosować do siebie.
Mógłbym pisać bardziej dosadnie, ale wiem, że to nie to forum i nie przystoi a norm ogólnych nie przekroczyłem.
Odpisałem Ci, by rozładować ewentualne "nieporozumienie".
Stosowanie linków, jak i odniesień w tekstach to normalka.
"Nie zgnębi mnie byle przytyk,w d***e mam miejsce dla krytyk", taki cytat i takie gadanie, jak u niejakiego T. Cymańskego, tylko nie widać jak łapami wymachuję. Nie no, w rzeczywistości przejmuję się.

Szczerze wyznam, że teraz jesteśmy z żoną szczęśliwi.
Dzieci na swoim, my razem, mamy dla siebie sporo czasu, tzn. żona na emeryturze, ja na rencie i coś tam robię.
A dawniej, nigdy go dla siebie nie mieliśmy. Wychowaliśmy dzieci bez pomocy z zewnątrz na porządnych ludzi. Pracowaliśmy na zmiany.
Dzisiaj chce mi się wracać do chaty.
Kiedyś różnie to bywało. Żona przeszła sześć operacji na żylaki, dwie cesarki, na narządy rodne a w młodości przejechał ją ursus (traktor) przez miednicę.
O swoich przypadkach nie wspomnę. Mam plan dot. mojego dalszego leczenia.
W listopadzie wyjaśni się i skrystalizuje.
A potem planujemy wspólne sanatorium.
Nigdy,w żadnym nie byłem, bo kojarzy mi się to wojskiem, a ja nie lubię być podporządkowany jakimś regulaminom.
Na wspólnych wczasach byliśmy 2X. Wymagań wielkich nie mam. Jest ok. Takie tam wynurzenia.

Szkoda nam czasu. W TV oglądałem ostatnio reportaż o małżeństwie w wieku ponad 82 lata. Bardzo się kochali. I kiedy przyszedł czas choroby żony i znalazła się w szpitalu, mąż przyszedł do niej i brzytwą zabił ją a potem sam tą samą brzytwą próbował popełnić samobójstwo. Odratowali go. Dziadek nie mógł znieść myśli, że nie może jej pomóc i że ona odejdzie na zawsze.

Żona w wakacje była u syna za granicą. Nie mogłem sobie znaleźć miejsca. I właśnie teraz żona wróciła z działki, siedzi obok, przygotowuje aronię na konfitury, ja piszę post i jest nam dobrze.

Na tym forum nie był jeszcze poruszany temat cierpienia i niesienia ulgi. Wiem, jest to ponury temat, ale niestety tak bardzo ludzki. Jednak nie będę go poruszał. Tutaj raczej należy pisać o tym jak najlepiej zapobiegać chorobom i z nimi walczyć.

Bądź uzdrowiony
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 06 paź 2008, 21:35

Kochany i jedyny ~rakar~

(te tildy wstawiłem by Ci dorównać, ja też potrafię!)

Mam nadzieję, że pisząc o mojej rozczochranej miałeś na myśli moją fryzurę a nie moją żonę. Swoją drogą skąd wiesz, że nie jestem łysy? W moim wieku to już nie taka rzadkość.

Już drugi dzień chodzę i kombinuje o co Ci może chodzić. O żadnym nieporozumieniu co do linków nie mowy. Co do "primum non nocere" też nie wiem czy to subetelna uwaga bym pisał jedynie o konieczności wiary i optymizmu.

Czy uważasz, że raka można zagadać i zagłaskać
Mnie osobiście najbardziej stresuje brak wiedzy.
Marzę o lekarzu, który zechce mnie przestraszyć, naopowiada opkropności jakie mnie czekają po rezygnacji z terapii.
Chciałbym być potraktowany po australijsku.

Cieszę się, że razem z żoną odnaleźliście w swoim związku szczęście. To bardzo ważne i cenne.

A co do tematu cierpienia i niesienia ulgi to lepiej się za to nie bierz.
Przynajmniej nie doradzaj pacjentom.
Twoje doświadczenia będą na pewno przydatne dla członków rodzin, ale nie dla pacjentów. Jesteś za mięki.

Z góry przepraszam.

zestresowany
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 06 paź 2008, 23:48

Mrakad, cóż Ci mogę odpisać.
Prowokujesz, wywołujesz do tablicy, sztorcujesz kto Ci pod rękę podpadnie.
Próbuję obracać Twoje zaczepki w żart, na pewno nie dam się sprowokować
Czasami coś forumowiczom wytykasz
Np. Kangurowi, Anko, mnie wywaliłeś na samym początku Twojego zaistnienia,że my starzy weterani, twardziele (lub podobnie) nie udzielamy odp. na zadane przez kogoś pytanie, a ty młody wilczek swoim stanowczymi, krótkimi stwierdzeniami sprowadzisz nas do parteru.
Czy Ci się podoba, czy nie, pisał będę to co mam do powiedzenia w temacie, bo sama choroba,to nie tylko np. rak,nacieki,ale i rozmowy i możliwość porozmawiania na tematy około chorobowych .Nie obraziłem nikogo i nie zamierzam tego robić.A co do długości postów?Nie jestem matematykiem i nie wyrażam swoich myśli zdecydowanie,krótko,niczym jakieś komendy nie znoszące sprzeciwu."Spokojna Twoja rozczochrana" to inaczej spokojna twoja głowa.

Przykro mi,że jesteś w psychicznym dołku. Uważasz, że psychoterapeuta Ci pomoże, staraj się go znaleźć.
Może jestem miękki, żadna ujma, ale ani razu nie byłem u psychologa czy psychoterapeuty, na razie radzę sobie, ale czy kiedyś nie trzeba będzie?
Gdy miałem prywatną szkołę dla ochroniarzy (studium policealne i placówkę kształcenia ustawicznego), zlecałem przeprowadzenie wstępnych badań psychologicznych podczas rekrutacji psychologowi policyjnemu, bądź pedagogowi szkolnemu. Nawet pomagałem przygotowywać testy. Nigdy nie byłem żadnym mundurowym, choć nieco żałuję, bo byłbym dawno na emeryturze i robił co lubię.
Niech każdy spokój wewnętrzny osiąga drogami jakimi uważa, oby nie szkodził innym i nie traktował ich jak gó****a.

Co się tyczy wiary, nadziei, pozytywnego myślenia.
Proszę, nie traktuj wszystkich wg siebie.
Mojej mamie, prostej babie ze wsi rozmowa i dalsza lekka opieka "Amazonek" pomogła. Mama miała odjętą pierś a optymizmem i poczuciem humoru mogłaby obdzielić innych wykształconych chorych i zdrowych.

Cierpienie.
Rzecz jasna nie będę tutaj tworzył nowego tematu.
Zapytam tylko czy byłeś w sytuacji, gdy to z jednej to z drugiej strony słyszałeś pełne bólu prośby,"zrób coś, nie chcę żyć"?
I tak przez przynajmniej 3 lata i to od jednego to od drugiej osoby.
A ja ulżyć nie mogę, lekarze też nie.
A co do sensu życia czy bezsensu istnienia, może innym razem napiszę. Mógłbym więcej napisać, na razie starczy.

Mam pyt. do ~anko ~.
Czy przy wertowaniu stron dot. prostaty znalazłeś coś n/t punktu G i który występuje także u kobiet?
Z tego co przeczytałem, jest to największy stopień "jazdy". I nie wiem czy dobrze myślę, ale czy nie jest to związane z seksem inaczej kochających?

Dla filozofa matematycznego, szukającego prawdy, "wiemy co to są dwa jabłka, dwa samochody, ale co to jest samo "dwa''? (Kurt Godl,nie ma m 2 kropek nad o)
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 07 paź 2008, 13:32

Drogi rakar (bez tild dookoła)

Już miałem napisaną odpowiedź dla ciebie, gdy zadzwoniła moja żona. Chciała bym na szybko coś sprawdził na naszym koncie, otworzyłem drugą zakładkę i ... nie udało mi się wrócić do poprzedniej. Całą robotę szlag trafił. Chyba mnie rozumiesz bo opisywałeś swoje podobne przypadki.

Twoje posty mają dla mnie jedną podstawową wadę, która wynika z mojej ignorancji obsługi edytora postów tego forum. Nie potrafie, tak jak w zwykłych mail-ach, stworzyć format: cytat - odpowiedź, cytat - odpowiedź,... Twoje posty często zawierają po kilka wątków wartych odrębnego potraktowania.
Cytowanie całości może być męczące dla czytelników forum. Wycinannie poszczególnych cytatów do oddzielnych postów jest męczące dla mnie.

Próbuję metody pośredniej wytnij i wklej.

Prowokujesz,wywołujesz do tablicy,sztorcujesz kto Ci pod rękę podpadnie.
...
Np. kangurowi,anko,mnie wywaliłeś na samym początku Twojego zaistnienia,że my starzy weterani,twardziele (lub podobnie) nie udzielamy odp. na za dane przez kogoś pytanie,a ty młody wilczek swoim stanowczymymi,krótkimi stwierdzeniami sprowadzisz nas do parteru.


Dziękuję za młodego wilczka. Mam raptem 55 lat i pierwszą rocznicę walki z rakiem miałem raptem kilka tygodni temu. Przystąpiłem do tego forum w nadzieji, że spotkam ludzi w podobnej sytuacji, którzy już mają za sobą szok diagnozy i rozumieją swoje rokowania. Nie potrzebuję informacji dla początkujących. Google jest ich pełne. Ty często w swoich postach umieszczasz linki do stron poświęconych "Adenocacinoma prostatae". Ale są to strony dla początkujących. Proponujesz każdemu by informacji szukał w internecie. Sam ich nie wskazujesz. Dlaczego?

Moim problemem jest i był brak wiedzy. Nasze g***no ma to do siebie, że rozwija się bardzo powoli i to bez żadnych objawów.
Jestem pełen podziwu dla Amazonek.
One istnieją w świadomości społecznej. Ja od dawna wiem co to jest rak piersi, co to jest mammografia, co to jest cytologia, co to jest rak szyjki macicy (wczoraj facet dostał Nobla). Moja żona dostawała pocztą zaproszenia na badania i szczęśliwie pod tym względem jest zdrowa.
Dlaczego w mediach nie ma Gladiatora.
Dlaczego nasi lekarze na popularnych wykładach nie przekonują do konieczności badań PSA.
W USA i Australi już się dopatrzono, że ma to sens ekonomiczny. Profilaktyka jest tańsza od leczenia.

Stąd moje "prowokacje, wywoływanie do tablicy, sztorcowanie".
Chcę wywołać ferment.
Chcę australijskiej organizacji służby zdrowia.
Chcę by pacjenci nie musieli szukać informacji po forach ale mieli je u źródła, u lekarzy.
Twoje podejście, by każdego uspokajać, sączyć mu do duszy nadzieję uważam za niewłaściwe.

Swego czasu namawiałeś Anko do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej lekarza, który opóźnił poprawną diagnozę. Oferowałeś pomoc. Anko się nie zgodził. Oszacował swoje straty na 15 lat życia.
Ja swoje szacuję podobnie, choć nie mam kozła ofiarnego. Lekarzom mógłbym zarzucić 9 miesięcy opóźnienia w podjęciu właściwego leczenia.
Ale to była moja wina, wina mojej niewiedzy.
Sam powinienem wiedzieć, że skoro w rodzinie ojciec i brat zmarli na nowotwory (obaj zapuścili sprawy!) to powinienem robić badania kontrolne, w tym również na prostatę. Nasza choroba zbyt często jest przez nas ignorowana przez zwykłą niewiedzę.

Co się tyczy wiary,nadziei,pozytywnego myślenia.Proszę,nie traktuj Wszystkich wg siebie
.

Tu mam tylko jedną prośbę, nie traktuj mnie według siebie.
Zgadzam się z Tobą, że każdy potrzebuje indywidualnego podejścia.
Ja potrzebuję twardego, brutalnego uświadomienia mi w co gram, jakie mam perspektywy i jakie konsekwencje poniosę wskutek własnych działań.
Ale do tego potrzebuję pełnej informacji.
Podobno większąść pacjentów nie chce takiej wiedzy.
Tak mi tłumaczono w zakładzie tele-radioterapii.
Faktem jest, że spektrum pacjentów pod gabinetem jest bardzo szerokie. Przy pierwszej wizycie w gabinecie kontroli po radioterapii rozdawano ankiety. Sprawdzano w nich co pacjent wie na temat raka prostataty. Kilka udało mi się podejrzeć i byłem zszokowany. To już byli pacjenci po RT, co tydzień mieli obowiązek spotkań z lekarzem, to był ich czas do zadawania pytań. Nie zadawali, nie pamiętali?

Jesteś członkiem stowarzyszenia Gladiator. Widzisz tam sens swojego działania, pomagania innym. Ja też już jestem członkiem stowarzyszenia, ale jeszcze nie odważyłem się pojechać na spotkanie. Boję się marginalizacji.
Gladiator to ty, stowarzyszenie ludzi, którzy wyszli z choroby, mieli szczęście wczesnej diagnozy.
Doceniam ich cele. Profilaktyka, informacja, jak najmniej późnych diagnoz.
Nawet na tej stronie jest zakładka ze statystykami. Połowa facetów z diagnozą rak prostaty umiera!
Czy Gladiator widzi tych ludzi i ich rodziny po zakwalifikowaniu do leczenia paliatywnego?

Cierpienie.Rzecz jasna nie będę tutaj tworzył nowego tematu.Zapytam tylko czy byłeś w sytuacji,gdy to z jednej to z drugiej strony słyszałeś pełne bólu >prośby "zrób coś, nie chcę żyć". I tak przez przynajmniej 3 lata i to od jednego to od drugiej osoby.


Nie, w takiej sytuacji nie byłem. Nawet raki w mojej rodzinie jakoś mnie oszczędziły pod tym względem. Mój teść zmarł na raka.
Do końca, na bezwzgldne żądanie rodziny nie wiedział na co umiera.
Ja musiałem się podporządkować i w ostatnich rozmowach przekonywać go jak to jeszcze będzie fajnie.
Ale ja już wiem co mi jest i nie chcę narażać rodziny na takie sytuacje.
Anko pisał o zapasie środków nasennych. Ewentualna sekcja może to wykazać i rodzina straci pieniądze z polis ubezpieczeniowych.
Ja wykombinowałem możliwość przedawkowania środków przeciwbólowych jeśli się je połączy z 0.5 whisky. I mam problem. Wiem jak przedawkować tabletki, ale plastry?


Mam pyt. do ~anko ~.Czy przy wertowaniu stron dot prostaty znalazłeś coś n/t punktu G i który występuje także u kobiet?Z tego co przeczytałem,jest to >największy stopień "jazdy".I nie wiem czy dobrze myślę ale czy nie jest to związane z seksem inaczej kochających?


???? Rakar!!! Punkt G również u kobiet??? Zawsze wiedziałem, że takie punkty są tylko u kobiet. Po biopsji mogę stwierdzić, że w tyłku nie mam śladów żadnego punktu G.

Dla filozofa matematycznego,szukającego prawdy, "wiemy co to są dwa jabłka,dwa samochody ale co to jest samo "dwa''? (Kurt Godl,nie ma m 2 kropek nad o)


Zaskakujesz mnie. Pan Kurt był jednym z twórców teorii mnogości. On na pewno wiedział, że "samo dwa" to moc zbioru dwóch jabłek, dwóch samochodów, itd.

Jeśli uraziłem to przepraszam, jeśli nie to też, na wszelki wypadek.
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 09 paź 2008, 22:42

Witajcie!
Rakar, stanowczo mnie przeceniasz jeżeli chodzi o wiedzę teoretyczną w sprawach "damsko-męskich".
Coś czytałem na ten temat, kiedyś bardzo dawno, że mężczyźni też mająswój punkt "G", ale teraz już nie kojarzę gdzie może on leżeć.
Moim punktem G jest np czubek członka.
Raczej nie sadzę, że mógłby być w jelicie.
Badanie per rectum raczej tego nie potwierdza.

Odnośnie propozycji Rakara dochodzenia sprawiedliwości za błąd lekarski - to nie u nas.
Przecież żyję, funkcjonuję, ostatnio nawet miałem wzwód. Może w stanie agonalnym miałbym argumenty, że został popełniony błąd. Szkoda nerwów.
Gdy skończyłem z tym konowałem i przychodnią, której nie oddałbym w opiekę psa moich znajomych, moja karta się odwróciła.
Na operację oczekiwałem niecałe 6 tygodni od odebrania wyniku po biopsji.
Leczenie w centrum onkologicznym właściwie z marszu.
Ośrodek w Szczecinie jest po modernizacji. Piękne wnętrze, życzliwy personel, o samej pani onkolog nie wspomnę.
Moje wyniki są lepsze niż się spodziewałem, więc obecnie nie powinienem narzekać.
A, że w wieku 55 lat są jakieś niedogodności zdrowotne, to z tym każdy musi się liczyć.
A to, że raz na 3 miesiące trzeba stracić 6 godzin w oczekiwaniu na swoją kolejkę do urologa to dla mnie nie stanowi.
To, że poczekalnia jest przepełniona ludźmi, obskurne wnętrze, tłok ścisk, brak wentylacji tez nie stanowi.
Jestem w dobrej kondycji i w miarę nieźle wyglądam to miejsce siedzące zajmuję jak już wszyscy siedzą, czyli wtedy kiedy jest moja kolej. Całe szczęście, że do tego pomieszczenia nie zagląda Państwowa Inspekcja Sanitarna, bo chyba wydała by nakaz przeprowadzenia prac remontowych albo zamknięcia.
Więc tym "optymistycznym" akcentem kończę i pozdrawiam.
Anko.
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 10 paź 2008, 17:18

Co mnie podkusiło z poruszaniem tematu dot. pkt. G?
Chyba szatan.
Na źle postawione pytanie mam podobne odpowiedzi. Właściwie chodziło mi o to czy pkt G na prostacie, u jednego z osobników płci męskiej, uprawiającej miłość fizyczną, ma w tym czasie swój udział w osiąganiu rozkoszy?
I tyle. Wpisanie hasła punkt G, google otwierają u mnie w 0,24 sek. Mam za swoje i dość na tym.

Byłem dziś na tomografie i zostałem mile zaskoczony. Moja siostra, sierżant w spódnicy, została odsunięta od bezpośr. kontaktu z pacjentem, pracuje obok w zaciszu. I to jest to, przecież nie każdy nadaje się do kontaktu z klientami, ale może być wspaniałym pracownikiem. Jednak nie obyło się bez drobnych konfliktów. Nim na dobre rozwarłem usta, panienka w rejestracji szybko zapytała czy jestem odczulony, znają już mnie tam. Odpowiedziałem, że nie i że mówiłem o tym swojemu specjaliście, ze będę miał z tym problem, na co ten odpowiedział, że teraz nie będzie problemu. Istotnie, za pierwszym razem dostałem hydrocortyzon, drugim razem nie.
Po spokojnym, żartobliwym wyjaśnieniu podano mi hydrocortyzon.

Może dla niektórych sympatyczna obsługa nie ma istotnego znaczenia, dla mnie ma. Pozytywny nastrój trwał do końca i nie zakłócił tego stanu fakt zapie***nia mi tuby (takiej kreślarskiej) do zdjęć.
Dość długo leżałem na tym przyrządzie. W sumie całość zajęła mi około 3 godz. Wyniki (zdjęcia i opis) w środę.

Przy okazji chciałem w laboratorium oddać krew na PSA, ale pani laborantka powiedziała, że bezpośr. po TK markery są sfałszowane, przez płyn kontrastowy. Zrobię to poniedziałek.

Potem poszedłem na browara,wypiłem 2 piwa,zjadłem obiad,zdrzemnąłem się a teraz żona niecierpliwie nawołuje mnie do pójścia na imprezę.Oj będzie się działo,oj będzie a na mnie przyszedł właśnie "ten czas"

Pzdr
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 15 paź 2008, 23:11

Niestety, brak jest odpowiedniej opieki nad tą stroną, "Gladiatora" też.
Jest ona sponsorowana i lekceważenie wdać co rusz.
Na jubileuszowym spotkaniu w Warszawie, 19.09.2008 zwracałem uwagę na uaktualnianie i bieżącą "konserwację" strony.
Nie wiem wg jakich kryteriów zrobiono wykaz gabinetów lekarskich jako godnych polecania.
Np. na str. "Gladiatora" jeszcze tkwi zaproszenie na spotkanie jubileuszowe stowarzyszenia na 19-09.2008.
Nie lubię bylejakości, albo coś robi się dobrze albo nie. Nie ma co ulegać zarozumiałości i bufonadzie i afiszować kogoś, kto traktuje nas jak osób niewartych uwagi. Nie chcę używać bardziej dosadnych słów.J utro poproszę swojego prezesa, by z naczelnym prezesem porozmawiał o tych problemach i by w miarę szybko nastąpiła zmiana takiego stanu rzeczy. Dam znak co przedsięwzięto w tym kierunku.

Ranking "lecznic" wg "Wprost" jest dla mnie tylko informatorem, jako ewentualnym miejscu do leczenia się.
Np. z rankingów najbogatszych ludzi w Polsce, znaczna część tych bogatych ma kłopoty z prawem.
W ogóle media chętnie robią jakieś rankingi i wręczają jakieś statuetki, medale, żeby tylko zaistnieć.
Z życia wiem, że nie wymieniane ośrodki leczenia nieraz potrafią lepiej leczyć.
Często młodzi lekarze bardziej pomogą niż ci renomowani.

Dzisiaj chciałem odebrać zdjęcia z TK i ich opis.
Nie było.
W rejestracji panienka zdziwiona, ale zapytałem pielęgniarkę, która podczas badania mnie obsługiwała i poprosiłem o wyjaśnienie.
Długo wyjaśniała dlaczego nie ma i kiedy będzie opis.
Powiedziała, że będzie w przyszłą środę.
O żeż k***a mać, we wtorek mam spotkanie ze specjalistą. Nie dość, że sam niewiadomy wynik mnie stresuje, to jeszcze czekanie.
Gdyby nie jej grzeczność, zrobiłbym dzisiaj awanturę. Dwa razy mnie przepraszali, za trzecim postąpię bardziej radykalnie.
To jest właśnie bylejakość i lekceważenie chorego. Przecież istnieją telefony i można powiadomić,żeby nie przyjeżdżać.
Nie jest dla mnie problemem jeszcze raz pójść, jestem miejscowym, ale co z tymi zamiejscowymi?
Teraz wiem dlaczego tak się stało.
Ano dlatego,że od wczoraj zakład radioterapii w TV robi za gwiazdorów. Pokazywano ich wczoraj na wszystkich kanałach, jak to protestują przeciw wprowadzaniu wydłużeniu godzin pracy radiologów, techników.
Właśnie pokazywali nasz zakład. Przedtem, po moich zdecydowanych interwencjach, zdjęcia i opis miałem w pół godz. po badaniach. Czyżby strajk włoski? Teraz, gdy tak się zastanawiam, to tej protestującej służbie zdrowia wcale nie zależy na pacjentach, bo te ich nieustające żądania?
Zawsze twierdziłem, że jeżeli pracownikowi odpowiednio za wykonaną pracę nie zapłaci się, to on sam się wynagrodzi, czego efektem jest łapownictwo i kolesiostwo.
Ja mam siły, by walczyć a ci co nie mogą?
Kończę, bo pisząc tego posta tylko nakręcam się i żebym tylko nieopatrznie nie walnął czegoś głupiego.

Pzdr

'
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 16 paź 2008, 08:45

c.d
Rozmawiałem ze swoim prezesem o sprawie poruszonej w poprz. moim poście. Obiecał, że natychmiast będzie ją wyjaśniał z naczelnym prezesem, Panem T. Włodarczykiem. Ustaliliśmy też, że ja jako członek (jeszcze miękki niestety) "Gladiatora" wyślę maila do zarządu, w którym zadam pytania we wspomnianych sprawach. W zw. z tym proszę Was o propozycje pytań, które chcielibyście "Gladiatorowi" postawić a ja je przekażę.

Przed zmianą układu i szaty tej strony, moderatorzy zaproponowali mi udział w jej tworzeniu.
Odmówiłem, bo zbyt słabo znam się na tym. Może ktoś, kto się na tym zna zaproponowałby swoją społeczną pomoc. Z postów wnioskuję, że mógłby w tym pomóc Mrakad. Jest performerem naszego forum, matematyk - a ci często są informatykami, no i człowiekiem poszukującym prawdy, przynajmniej jeśli chodzi o jego chorobę.

Pzdr
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 16 paź 2008, 13:23

rakar pisze:c.d
Rozmawiałem ze swoim prezesem o sprawie poruszonej w poprz. moim poście.Obiecał,że natychmiast będzie ją wyjaśniał z naczelnym prezesem,Panem T. Włodarczykiem.Ustaliliśmy też,że ja jako członek (jeszcze miękki niestety) "Gladiatora" wyślę maila do zarządu,w którym zadam pytania we wspomnianych sprawach.W zw. z tym,proszę Was o propozycje pytań,które chcielibyście "Gladiatorowi" postawić a ja je przekażę.

Przed zmianą układu i szaty tej strony,moderatorzy zaproponowali mi udział w jej tworzeniu.Odmówiłem,bo zbyt słabo znam się na tym.Może ktoś,kto się na tym zna zaproponowałby swoją społeczną pomoc.Z postów wnioskuję,że mógłby w tym pomóc Mrakad.Jest performerem naszego forum,matematyk - a ci często są informatykami,no i człowiekiem poszukującym prawdy,przynajmniej jeśli chodzi o jego chorobę

Pzdr

Jstem jeszcze miększym członkiem Gladiatora niż Ty.
W poniedziałek byłem w siedzibie stowarzyszenia w Warszawie.
Rozmawiałem z prezesem blisko godzinę.
Wnioski są z grubsza moje. Gladiator robi wspaniałą robotę. Trzeba walczyć o to by młodzi faceci nie pakowali się w raka prostaty. Edukacja i profilaktyka są niewątpliwie najważniejsze. Lepiej leczyć w miarę młodych niż pocieszać tych po drugiej stronie barykady.

Życzę powodzenia w przekazywaniu prezesowi naszych postulatów.
Szkoda, że nie chciałeś zaangażować się tworzenie naszej strony.
Rzeczywiście jestem matematykiem, i jak słusznie przypuszczasz informatyka nie jest mi obca.
Nie jestem jednak rzemieślnikiem/programistą.
Mój syn jest znacznie lepszy ode mnie w sprawach budowania i obsługi stron www. Ja wiem co można zobić. Ty co najwyżej domyślasz się tego. Wierz mi, że na stronach www można zobić wszystko czego sobie zażyczysz. I to bez żadnego wysiłku, chodzi jedynie o dobrą wolę administratora, lub pieniądze dla kogoś, kto się tego podejmie.

Z tego co ja zrozumiałem z rozmowy z prezesem, to najważniejszy kłopot leży po stronie sponsorów. Jesteś, jak sądzę biznesmenem. Powinieneś to zrozumieć.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 16 paź 2008, 14:56

mrakad pisze:Gladiator robi wspaniałą robotę. Trzeba walczyć o to by młodzi faceci nie pakowali się w raka prostaty. Edukacja i profilaktyka są niewątpliwie najważniejsze. Lepiej leczyć w miarę młodych niż pocieszać tych po drugiej stronie barykady.

Święte słowa, tylko dlaczego w Polsce potrzebna jest specjalna oddzielna aktywność społeczna oraz walka, by zaczęto tam dopisywać do każdego skierowania na analizę krwi robioną z jakiejkolwiek okazji - "...oraz PSA..." jeżeli pacjent jest mężczyzną? Ja zdecydowanie chyba już nie wyczuwam krajowej atmosfery po ponad ćwierć wieku na emigracji, ale w każdym kraju w jakim mieszkałem, poza Polską, okresowe badania PSA to jest rutyna, jaką zaleci i jakiej dopilnuje każdy lekarz domowy...
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2318
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 16 paź 2008, 15:27

Mrakad, ciszej, wiem - jesteś naj, naj, naj, po prostu debeściak.
I proszę, zejdź z sarkastycznego tonu w stosunku do mojej osoby, zwróć uwagę, ale do diabła nie pouczaj, lepiej poinformuj.
Zawsze obawiałem się twardzieli, ale nie bałem.
Zaiste, są nieobliczalni a większość leży w grobie albo leczą się psychicznie. Wolę być "miękkim ch***iem' i pocieszyć niż wprowadzać w stan stresu. Dla ciebie wszystko jest proste, dla mnie i szeregu innych osób, nie. I lubisz tak z plaskacza przywalić.

W pon. 13.10.08, rozmawiałeś w stowarzyszeniu z naczelnym prezesem i co po wielogodzinnej "owocnej" rozmowie postanowiliście.
Null!
Ale za to wczoraj, 15.10.08 Dunol odpisujesz "Czy ktoś zainteresuje się wątkiem >>www.rak-prostaty.pl?".
Gratuluję,dobry jesteś.
Zapisałem się do "Gladiatora' nie po to, by okazywać komuś wyższość w posiadaniu wiedzy a po to by w normalnej rozmowie przekazywać to, co wiem o raku prostaty.
Znam prezesa T.Wlodarczyka i co z tego?
Szanuję hierarchię i swoje miejsce w szeregu.
Warcholstwa i rozp****juz nie znoszę, wymądrzających się też (widać to teraz na szczytach władzy).
A dlaczego jeśli ktoś dobrze zna się na "robieniu" stron będąc forumowiczem nie mógłby pomóc w jej modyfikowaniu?
Co, społecznikostwo to minionizm a wolontariusze jako ludzie społecznie udzielający się, to nazwa pasująca do dzisiejszych czasów.
Syn mój jest grafikiem. W Polsce robił projekty m.in. reklam, które były pokazywane w TV. Teraz mieszka w Finlandii.
Prócz ilustracji książkowej ostatnio dla wydawcy angielskiego), robi grafikę komputerowa projektuje i tworzy strony i nigdy nie jest z tego zadowolony (artyści tak mają).
Dobrze, że potomków miał czas zrobić.
Dla mnie nigdy nie ma czasu, nawet logo mojej firmy już dwa mieś. tworzy.J ak będę naprawdę chciał, to się nauczę a potrzeba....wiadomo. Fuszerki odwalać nie będę.

Nie chcę zwady, więc odpuść sobie i mnie.

Z gadania nic nie wynika.
Jeszcze raz proszę, jeśli ktoś ma jakieś uwagi i zapytania, niech na tym forum napisze.
Przekażę je do zarządu. Od tego są i powinni się tym zająć.
Niech zapytają sponsorów wprost, czy to co robią to ich zadowala? Jeśli dalej chcą by stowarzyszenie reklamowało ich firmy i ci w zamian robili jakieś usługi, to niech to robią dobrze, albo wcale. I niech nie traktują nas jak żebraków pod kościołem.
Na zachodzie byłoby to nie do pomyślenia.
Widziałem na jednej z konferencji edukacyjnych jak przedstawiciel-szczyl zachowywał się - jak szejk Emiratów.
Z wielkim zaciekawieniem będę oczekiwał na oficjalną odpowiedź "Gladiatora".
Zarządowi również proponuje zadać pytania na piśmie.
Jestem małym biznesmenem i właśnie tego nie rozumiem.
Albo się czegoś podejmuję albo nie!
Koniec ,kropka!

Pzdr












'
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 17 paź 2008, 10:26

cześć kangur_2007,

Święte słowa, tylko dlaczego w Polsce potrzebna jest specjalna oddzielna aktywność społeczna oraz walka, by zaczęto tam dopisywać do każdego skierowania na analizę krwi robioną z jakiejkolwiek okazji - "...oraz PSA..." jeżeli pacjent jest mężczyzną? Ja zdecydowanie chyba już nie wyczuwam krajowej atmosfery po ponad ćwierć wieku na emigracji, ale w każdym kraju w jakim mieszkałem, poza Polską, okresowe badania PSA to jest rutyna, jaką zaleci i jakiej dopilnuje każdy lekarz domowy...


Zajrzyj do artykułu:

Jakub Dobruch, Andrzej Borówka, Artur A. Antoniewicz, Piotr Chłosta

Badania przesiewowe mające na celu wczesne wykrycie raka stercza: uwarunkowania wynikające z epidemiologii i historii naturalnej. Metody diagnostyczne

Urologia Polska 2004/57/3

W szczególności zwróć uwagę na:

... Natomiast celowość prowadzenia skriningu raka stercza
(PCa ? prostatic carcinoma), najczęściej występującego nowotworu układu moczowo-płciowego u mężczyzn
w wieku powyżej 50 lat [8], jest przedmiotem dyskusji prowadzonych od kilkunastu lat. ...

Artykuł ma już co prawda kilka lat, ale jeszcze w tym roku prof. Andrzej Borówka, jeden z najwiekszych autorytetów w Polsce. na swoich
wykładach wyrażał swoje wątpliwości co do ich celowości.

W Polsce lekarz domowy nie ma prawa (przynajmniej mój mi tak powiedział) wystawiać skierowania na PSA. Może jedynie skierować do urologa.
Dla pacjentów z kasą oczywiście nie ma takich ograniczeń.

Piszesz, że w wielu krajach jest to już standard. Czy rzeczywiście? Napewno w Australii i USA. Europa chyba jeszcze do tego nie dojrzała.

Pozfrawiam,
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 17 paź 2008, 12:46

Witaj rakarze!

przeczytałem Twojego posta wczoraj późnym wieczorem.
Koszmarów sennych nie miałem, chyba jedynie tylko dlatego, że prawie wcale nie spałem.
W piewszej chwili miałem wrażenia, że ja o zupie a Ty o du**ie.
Ale po kolei.

Mrakad,ciszej, wiem - jesteś naj,naj,naj,po prostu debeściak.


Dziękuję za słowa uznania, ale chyba jeszcze na takie nie zasłużyłem.

Zawsze obawiałem się twardzieli ale nie bałem.Zaiste,są nieobliczalni a większość leży w grobie albo leczą się psychicznie.


Przykro mi, ale odbieram to zdanie jako po trzykroć nie fair.
Dotychczas nasze forum mogło być wzorem dla wielu innych jeśli chodzi o kulturę
osobistą uczestników. Nie zmieniaj tego.

Wolę być "miękkim ch***iem' i pocieszyć,niż wprowadzać w stan stressu.Dla ciebie wszystko jest proste,dla mnie i szeregu innych osób nie.


Mógłbym Ci odpowiedzieć krótko:
Twój wybór! Ale dzisiaj mnie olśniło i sądzę, że zrozumiałem źródło nieporozumienia. W poprzednim poście określiłeś się jako:

Ustaliliśmy też,że ja jako członek (jeszcze miękki niestety) "Gladiatora"


Ja siebie nazwałem jeszcze miększym. W swojej naiwności sądziłem, że poprzez miękkość rozumiesz, że jeszcze nie wszedłeś głębiej w struktury Gladiatora i nie możesz po prostu, z racji swojej pozycji, wysuwać żadnych żądań. Ja deklarację przystąpienia do stowarzyszenia złożyłem dopiero w czasie ostatniego jubileuszu. W Warszawie spotkania odbywają się raz w tygodniu w poniedziałki między 16 a 18.
Od początku miałem i nadal mam wątpliwości, czy Gladiator jest dla mnie właściwym miejscem.

W poniedziałek pojechałem tam po raz pierwszy, głównie zresztą za namową żony.
W lokalu był tylko prezes Tadeusz Włodarczyk.
Jedno z moich pierwszych pytań było:
Czy Gladiator robi coś dla pacjentów z nawrotami choroby? Na myśli miałem porównanie z ruchem Amazonek.

Dla prezesa okazał się to zupełnie nowy problem. Zapisał go sobie jako kolejny sygnał od pacjentów, którym warto się zająć.
Cała rozmowa trwała godzinę, bo o 18 miałem inne sprawy w drugim końcu miasta.

Dzisiaj mnie oświeciło, dlaczego tak na mnie napadłeś. Dla Ciebie najważniejszym problemem w Twojej rekonwalescencji jest potencja, dla mnie czy przeżyję.
Dla ciebie słowo "członek" kojarzy się tylko z jednym. Jak to celnie ujął kangur, dla mnie jest to luksus i aktualnie ma niski priorytet.

W pon. 13.10.08,rozmawiałeś w stowarzyszeniu z naczelnym prezesem i co po wielogodzinnej, "owocnej" rozmowie postanowiliście. Null!


Skąd taka teza?
Po jednogodzinnej, mało owocnej rozmowie (obaj się testowaliśmy) prezes, na moją ofertę pomocy, zaproponował mi bym zorganizował w swojej dzielnicy spotkanie informacyjno/edukacyjne Gladiatora. Na razie jestem po wstępnej rozmowie z dyr. dzielnicowego ośrodka kultury i być może uda mi się doprowadzić do takiej imprezy.

Ale za to wczoraj,15.10.08 Dunol odpisujesz "Czy ktoś zainteresuje się wątkiem >>www.rak-prostaty.pl?".Gratuluję,dobry jesteś.


Z Twoich słów wnioskuję, że tam zajrzałeś. Wiesz zatem, że moje posty czekają już dwa tygodnie na jakieś zainteresowanie. Sądzę, że rozdzielanie wypowiedzi na poszczególne wątki ma sens. Dlaczego nie postawiłeś swoich zarzutów tam?

Szanuję hierarchię i swoje miejsce w szeregu. Warcholstwa i rozp****ju nie znoszę, wymądrzających się też (widać to teraz na szczytach władzy).


Czy to też mam brać do siebie?
Moje miesce w szeregu to nie miejsce w kolejce w przychodni CO.
W pierwszej podstawówce nazywali mnie "hindus"
(lekko skośne oczy).
W drugiej "awansowałem" na "mongoła". Zwykła dziecinada, bo bardziej mnie to drażniło.
Do mnie chyba bardziej pasowałoby "japoniec".
Tak jak oni długo myślę zanim podejmę ostateczną decyzję. Ale jeśli już podejmę to działam...

Adlaczego,jeśli ktoś dobrze zna się na "robieniu" stron,będąc forumowiczem,nie mógłby pomóc w jej modyfikowaniu.


Sam sobie przeczysz!

Jak będę naprawdę chciał, to się nauczę a potrzeba....wiadomo. Fuszerki odwalać nie będę.

...
Albo się czegoś podejmuję albo nie! Koniec, kropka!


A jak myślisz, dlaczego ktoś, kto w życiu nie zrobił żadnej strony nie chce podjąć się jej robienia?
Co do mnie przyjąłeś błędne założenia:
matematyk = 1/2 informatyka = ekspert od stron WWW. Nie zajmuję się również mnożeniem w pamięci wielkich liczb ani innymi podobnymi bzdurami.
I uwierz mi. Nawet jak najbardziej zechcesz to nie nauczysz się samodzielnego robienia atrakcyjnych stron WWW w rozsądnym czasie.

I jeszcze jedno. Mam problem, co do którego możesz mnie oświecić, bo naprawdę nie wiem.
Nasze forum jest na stronie fundacji "Rak to nie wyrok".
Jest tu co prawda link do strony Gladiatora, ale wydaje mi się, że są to rózne organizacje.
Forum Gladiatora jest martwe.
Zdekonspiruję się i powiem, że chciałem je ożywić.
Ty podjąłeś podobny wysiłek, z tym samym skutkiem co ja.
Zero reakcji.
Jeśli chcesz korespondować ze mną prywatnie, to jest link : wyślij mail-a.
Może oszczędzimy sobie klikania w gwiazdki, a ja poznam pewne regionalizmy.
Nie wszystkie Twoje gwiazdki potrafię rozszyfrować. Podobnie zresztą było z "Twoją potarganą" :) (mimo, że bez gwiazdek).

Rakarze, uznaj, że patrzymy na życie z różnych perspektyw.
Ja biorę na siebie odium szatana, który będzie każdego straszył, co go czeka, jeśli zignoruje wczesne rozpoznanie raka.
Ty ich pocieszaj, że jeszcze nie jest tak źle.
Proponuję pokój.
Jeśli chcesz wojny to przenieśmy ją na platformę prywatnych mali.
Pisałeś, że masz szereg imprez rodzinnych. Nie wylewaj swojego kaca na to forum. Nie ćwicz moich zdolności do złośliwości.

Z góry przepraszam

Mrakad

P.S.
Być może nie wszyscy uczestnicy tego forum znają Chicagowsko-Polski język.
debeściak - od ang. The Best - najlepszy, najwspanialszy
null - zero, nic

rakar! przetłumacz:

kisowałem gerla na kornerze.

pozdrawiam
debeściak :)
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 17 paź 2008, 15:00

Te dyskusje w Australii, a zapewne również w USA, także trwają w najlepsze już od kilkunastu lat i nie doprowadziły dotychczas do ostatecznej konkluzji. Unia Europejska nie zaleca masowych badań przesiewowych na raka prostaty,

http://ec.europa.eu/health/ph_determinants/genetics/cancer_screening_en.pdf (rozdział 6)

ponieważ nie przeprowadzono dotąd studiów epidemiologicznych na dużą skalę, jednoznacznie wskazujacych na korelację pomiędzy liczbą wykonywanych w populacji testow PSA a spadkiem śmiertelności z powodu raka prostaty w tej samej populacji. Problem jest po części w tym, że nowotwory prostaty rozwijają się powoli, podwyższone PSA można mieć z innych niż nowotwór powodów, a biopsje zarządzane dla potwierdzeniea testow PSA mają nawet do 15% faszywych wyników negatywnych, więc modelowanie statystyczne skuteczności badań jest kłopotliwe i skomplikowane, przede wszystkim z powodu szerokiej gamy warunkow brzegowych i założeń, pomiędzy którymi trzeba wybierać.


Ale każdy lekarz domowy w Australii na każde życzenie każdego swojego pacjenta bez słowa wyda mu skierowanie na PSA, a państwowe ubezpieczenie zdrowotne Medicare bez słowa zrefunduje pacjentowi 100% kosztu tego badania (czyli książęcą sumę 7 dolarów). Nie bardzo rozumiem, dlaczego w Polsce na technicznie banalne badanie poziomu PSA we krwi musi pacjenta kierować specjalista.

Nawet jeśliby pacjent w Polsce, w Australii, czy w dowolnej innej Gwadelupie miał zawsze płacić za testy PSA z własnej kieszeni, to niby na czym ma się opierać sens ryzykowania życiem, żeby oszczędzić 7 dol. rocznie? Badania PSA to mają do siebie, że pojedynczy wynik dokumentujący wzrost od nieznanego poziomu odniesienia moźe być alarmujący, ale mało wartościowy .Dopiero jeśli ktoś systematycznie robi test na PSA corocznie, to wnioski z serii wynikow mogą być pomocne lekarzom - tak jak się to w moim wypadku stało.
Ostatnio zmieniony 17 paź 2008, 15:01 przez kangur__2007, łącznie zmieniany 1 raz
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2318
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 17 paź 2008, 15:17

mrakad pisze:rakar

p.s.
na samym końcu strony lest link PunBB

Kliknij w niego:)

Mrakad

Kolejny P.S.

Tym razem bez cienia złośliwości. Na tej stronie jest możliwość tworzenia bloga.
Bardzo mi się podobają Twoje posty i bardzo bym się cieszył, gdybym mógł je czytać zebrane w jednym miejscu.
Zwłaszcza, że poruszasz wiele spraw z własnych doświadczeń, które niekoniecznie nadają się na wątek na tym forum ale
mogą być bardzo pouczające.

rakar! głowa do góry. Szczerze: bardzo podobają mi się Twoje posty, mimo, że czasem bierzesz sobie mnie za cel jako kozła ofiarnego.
Głowa do góry! Przeżyjesz mnie.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 17 paź 2008, 15:28

kangur__2007 pisze:
Nawet jeśliby pacjent w Polsce, w Australii, czy w dowolnej innej Gwadelupie miał zawsze płacić za testy PSA z własnej kieszeni, to niby na czym ma się opierać sens ryzykowania życiem, żeby oszczędzić 7 dol. rocznie? Badania PSA to mają do siebie, że pojedynczy wynik dokumentujący wzrost od nieznanego poziomu odniesienia moźe być alarmujący, ale mało wartościowy .Dopiero jeśli ktoś systematycznie robi test na PSA corocznie, to wnioski z serii wynikow mogą być pomocne lekarzom - tak jak się to w moim wypadku stało.

święte słowa! Gdyby nam groził tylko jeden rak to 14 zł rocznie można by uznać za śmieszny koszt. W Polsce rak prostaty jest dopiero trzecim nowotworem zabijającym mężczyzn. Pierwszy to płuca, drugi: jelito grube, trzeci: prostata. A za nimi cała kolejka. Nie wiem jakie są koszta badań przesiewowych pierwszych dwóch. Mnie robiono RTG płuc co dwa lata w ramach badań okresowych. Nie wiem dlaczego, ale bardziej kojarzę te zdjęcia jako walkę z gruźlicą niż z rakiem. Pewnie dlatego, że chodziło zazwyczaj o zdjęcia małoobrazkowe.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 22 paź 2008, 18:48

OK Tomku,

proszę bardzo, to nie tajemnica. Foum jest publiczne, dla każdego dostępne.

www.prosalute.info

zacznij od wątków :opieka paliatywna, moja historia.

Życzę miłych snów. Jeśłi jesteś pacjentem, to może pozwoli Ci to zobaczyć swoje problemy
we właściwej perspektywie. Jeśli masz problem w rodzinie, to może pomoże Ci zrozumieć chorego.
Jeśli jesteś tylko zainteresowany cierpieniem innych, to życzę miłej lektury.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

POGADUCHY O WSZYSTKIM

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 31 paź 2008, 15:28

Zapraszam wszyskich, którzy chcą mi dowalić z plaskacza, Kto nie wie o co chodzi niech przejrzy dotychczasowe posty.
Jeśli ktoś mi współczuje to też zapraszam. Szczególnie zapraszam agony. On mi nie współczuje ale może rozgrzać ten wątek.

dunol pisze:

> Jak powiadali starożytni,"śmiech jest najwyższą formą rozpaczy".
> A osobny wątek ? Why not?

Paciemu niet? Charaszo (przepraszam za transkrypcję).
Niestety znam tylko dwa języki obce (nie perfekcyjnie!). Za angielski już dostałem cięgi, że nie znam
wszystkich wieloznaczności. Nawet w moich słownikach nie znalazłem niczego co mogło
by przekonać mnie do wieloznaczności pewnego słowa. Sprawdzałem nawet w "The American Heritage
Dictionary of the english language".
Nie wpomnę o takim drobnym dziełku jak PWN OXFORD Wielki słownik Angielsko-Polski.
Na pewno są słowniki slangów, gdzie to słowo może mieć więcej innych znaczeń. Gdzieś taki mam, ale nie potrafię go teraz znaleźć.

Ale wracając do plaskacza:

według dunol:
>Plaskacz (łac.: plascatus vulgaris) - skorupiak z rodziny pyskaczy, bardzo agresywny , szczególnie w stosunku do wszelkiej maści wykształciuchów,
>okularników, marzycieli.

Bliższe dane o (nieudolnych) próbach obsługi stworzonka w moich postach.

Jeśli ktoś ma coś do powiedzenia na temat plaskacza to proszę trzymać się tego wątku.

Pozdrawiam,
Mrakad
Ostatnio zmieniony 31 paź 2008, 15:30 przez mrakad, łącznie zmieniany 1 raz
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 01 lis 2008, 02:58

mrakad pisze:I żre za dużo. Stoję przed dramatycznym wyborem,
albo pies albo plaskacz.Obu nie utrzymam!



Mrakad

A może by tak, hm, hm, do jakiejś konkretnej roboty? (Ty, nie plaskacz).
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 01 lis 2008, 20:59

Witajcie! Od dłuższego czasu śledzę Waszą wymianę korespondencji i w sumie nie wiem o co Wam chodzi. Być może wraz z chorobą nowotworową obniżył mi się znacznie iloraz inteligencji co ma swoje uzasadnienie w niedokrwistości, która mnie nęka. Po przeczytaniu Waszych postów gubię się kto jakie przedstawia racje. Moim skromnym zdaniem to jest na siłę szukanie jakieś sztucznego problemu. Być może jest to odwrócenie uwagi od tego co Was naprawdę gnębi, a być może czujecie do siebie czaczę (cha cha-ę). Ale jeżeli poprawia Wam to samopoczucie to życzę miłej zabawy. Może jak mi wróci krew do normy to się do niej przyłączę. Ale w tej chwili to zostanę tylko biernym obserwatorem, albo jak w takim znanym mi dowcipie : Wy sobie gnajcie , a ja się przytrzymam grzywki. A może to jest taka próba odreagowania się po Waszych, dużo wnoszących wypowiedziach na temat samej choroby. Pozdrawiam. Anko
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 02 lis 2008, 00:34

anko2 pisze:Witajcie! Od dłuższego czasu śledzę Waszą wymianę korespondencji i w sumie nie wiem o co Wam chodzi.

Istnieje coś takiego, jak czarny humor. Jak poczujesz bluesa, to się dołącz. Cha-cha dawno już niemodna.
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 02 lis 2008, 14:44

Witaj! Chętnie skorzystam, ale na razie mam kłopot jeszcze z innym narządem. Jak wyjdę z tego obronną ręką to chętnie się przyłączę. Czarny humor jest równie podniecający jak seks, stąd czuję potrzebę wypełniania luki po tym drugim. (przynajmniej w okresie dochodzenia do formy).Pozdrawiam gorąco.Anko
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 02 lis 2008, 18:44

Specjaliści powiadają, że najważniejszym narządem seksualnym jest mózg.
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 02 lis 2008, 19:07

Dlatego zamierzam, jak wyjaśnię nurtujące mnie wątpliwości, wdać się w tą dyskusję zwłaszcza, że wymaga ona nie lada umiejętności intelektualnych a nawet filozoficznych, żeby zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Nie będę wskazywał palcem kto tu najbardziej miesza (czyt: zawyża poziom).
Może wówczas poprawi mi się ukrwienie mózgu i z seksem nie będę miał kłopotów. Anko
Ostatnio zmieniony 02 lis 2008, 19:08 przez anko2, łącznie zmieniany 1 raz
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 02 lis 2008, 20:09

Nie przesadzaj waść. Ot, zwykłe gierki słowne.

Rzecz w tym, że o ile dobrze jest, żeby choroba - jeśli już jest - była "ograniczona do narządu", to światopogląd ograniczony do narządu wygląda trochę, hm, hm, dziwnie.
Ale ja jestem z Wenus, wy z Marsa, u was pewnie panują inne prawa.
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 02 lis 2008, 23:09

Pamiętaj, że mój przypadek to T3C. Moja choroba nie jest ograniczona do narządu. Czyli mój światopogląd, odwołując się do analogii zastosowanej w Twojej wypowiedzi jest szerszy. Więc nie powinno to Ciebie dziwić. Ale póki co w trakcie HT, wbrew opinii moich lekarzy osiągnąłem, co prawda na krótko, to co warunkuje spełnienie seksualne i to wcale nie tylko dzięki zwojom mózgowym. Gdybym liczył tylko na duchową bliskość mojej Venus byłbym daleko w polu. Ale w przypadku Twojego małżonka -T2b nie grozi mu RT , może... HT, ale nie koniecznie. Więc miejmy nadzieję, że powrót do pełnej sprawności nie będzie wymagał postępowania i zabiegów, które wynikają z zasad panujących na Marsie. Ot, to takie moje skojarzenia. Pozdrawiam. Anko.
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 03 lis 2008, 13:22

Kochani,

dla mnie ten wątek niestety się skończył. Moja plaskaczka (bo to jednak była samiczka) dała nogę!
To Twoja wina dunol! Sugerowałaś mi dopieszczanie stworzonka i wzięcie się za robotę. Siedziałem przy komputerze, szykowałem zajęcia dla studentów, gdy złapało mie uderzenie gorąca. Otworzyłem balkon a ta jakby tylko na to czekała. Fru!!!! i już jej nie było. Chodziłem po osiedlu, szukałem, wołałem ale bezskutecznie. Dopieszczanie przez wybrakowanego wykształciucha się nie sprawdziło. Pewnie znalazła sobie lepszego.
A tak prosiłem o instrukcję obsługi!! Rakar ani razu się nie odezwał :(.

pogrążony w smutku,.
Mrakad

P.S.
anko2,
nie przejmuj się. Plaskaczka w niczym by Ci nie pomogła. A jeśli nosisz okulary to nawet mogła by Ci zaszkodzić.

Ach, szkoda gadać
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 03 lis 2008, 15:27

mrakad pisze:Kochani,

dla mnie ten wątek niestety się skończył. Moja plaskaczka (bo to jednak była samiczka) dała nogę!
To Twoja wina dunol! Sugerowałaś mi dopieszczanie stworzonka i wzięcie się za robotę. Siedziałem przy komputerze, szykowałem zajęcia dla studentów, gdy złapało mie uderzenie gorąca. Otworzyłem balkon a ta jakby tylko na to czekała. Fru!!!! i już jej nie było. Chodziłem po osiedlu, szukałem, wołałem ale bezskutecznie. Dopieszczanie przez wybrakowanego wykształciucha się nie sprawdziło. Pewnie znalazła sobie lepszego.
A tak prosiłem o instrukcję obsługi!! Rakar ani razu się nie odezwał :(.

pogrążony w smutku,.
Mrakad

P.S.
anko2,
nie przejmuj się. Plaskaczka w niczym by Ci nie pomogła. A jeśli nosisz okulary to nawet mogła by Ci zaszkodzić.

Ach, szkoda gadać

Mrakad

Nie chodź po osiedlu i nie szukaj plaskacza,bo nie wiadomo kiedy możesz nim zostać obdarowanym.Obsługa plaskacza jest b. prosta,bo jest to umiejętność wrodzona,jak seks (chociaż?).
Nie odzywałem się,bo z Dunol byliście zajęci sobą,tak że o mało,ciut,ciut a Dunol przez cewnik zalałaby mężowi pęcherz.Tylko dzięki kiepskiej jakości cewnika(ścianki porowate),do pęcherza nie dostała się zużyta woda.Ale,jak to ja twierdzę,ma to też swoje dobre strony,po prostu mąż Dunol ablucję będzie robił na stojąco,jak i wszyscy inni,których czeka używanie cewnika.Mniejsze ryzyko infekcji.
pzdr
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 03 lis 2008, 16:50

anko2 pisze:Gdybym liczył tylko na duchową bliskość mojej Venus byłbym daleko w polu. Pozdrawiam. Anko.

A czy nie uważasz - tu strawestuję Jasnorzewską - że jeśli przez kilka dziesiątków lat
".. miało się szczęście, co się nie trafia
czyjeś ciało
i ziemię całą..."
to powinno już wystarczyć?
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 03 lis 2008, 16:55

mrakad pisze:dla mnie ten wątek niestety się skończył. Moja plaskaczka (bo to jednak była samiczka) dała nogę!

A tak prosiłem o instrukcję obsługi!!

Nie przejmuj się. W twoim przypadku stała dostawa plaskaczy, plaskaczeek, plaskaciątek zapewniona. Będziesz mógł trenować do woli.
Czyli za robotę tak czy owak trzeba się wziąć. Jakieś dodatkowe pół etatu, zlecenia, korki...
I nie miej żalu - wszak "kto wypina, tego wina".
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 03 lis 2008, 16:57

rakar pisze:Nie odzywałem się,bo z Dunol byliście zajęci sobą,
pzdr

No zobacz, są jednak dobrze wychowani ludzie na forach....
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 03 lis 2008, 21:35

Mrakad! Łap swoją plaskaczkę. Dla mnie za wysoki poziom. Pozdrawiam. Anko
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 03 lis 2008, 21:42

Gdyby mi nie zwiała to bym się odwinął. A tak pozostaje mi podziwiać klasę dunol.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 03 lis 2008, 21:49

Dodam , że moje jelito jest w krytycznym stanie. Jutro badanie i decyzja co dalej, Chciałbym, żeby na operację nie było za późno. Problemy z prostatą czy plaskaczem w porównaniu z tym g...em to pikuś. Znowu przespałem sprawę. Anko
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 03 lis 2008, 21:53

Przepraszam, że nie na temat.
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 03 lis 2008, 22:12

Co jest, Anko? Napisz.
Powikłania po radioterapii?
(Tu czy tam - wszędzie na forum jesteśmy u siebie).
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 03 lis 2008, 22:23

anko2 pisze:Dodam , że moje jelito jest w krytycznym stanie. Jutro badanie i decyzja co dalej, Chciałbym, żeby na operację nie było za późno. Problemy z prostatą czy plaskaczem w porównaniu z tym g...em to pikuś. Znowu przespałem sprawę. Anko

Anko,

czy jesteś pewien, że nie panikujesz?
Które jelito, co to znaczy stan krytyczny, jakie są powody?

To jest nasze forum, podział na wątki olewaj.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 04 lis 2008, 00:33

Witajcie! Może faktycznie panikuję.Oczywiście chodzi o jelito grube. Leczę się na nie od 40 lat. Przez tyle lat utrzymywałem je w miarę dobrym stanie. Ale od czasu naświetlań zwiększona dawka leku nie przyniosła remisji. Teraz doszedłem do absurdalnej dawki, której nie powinienem długo stosować. Więc nachodzą mnie czarne myśli. Jak wiecie RT zabija jedne komórki, ale często powoduje tworzenie nowych komórek. Można przypuszczać , że zwłaszcza tam gdzie macierzyste są osłabione. O szczegółach nie chcę pisać bo to długi temat. Jutro będę mądrzejszy. Ale dzięki za reakcję. Pozdrawiam. Anko
Ostatnio zmieniony 04 lis 2008, 00:40 przez anko2, łącznie zmieniany 1 raz
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 04 lis 2008, 10:09

Czekamy na wieści.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 04 lis 2008, 10:15

dunol pisze:Nie przejmuj się. W twoim przypadku stała dostawa plaskaczy, plaskaczeek, plaskaciątek zapewniona. Będziesz mógł trenować do woli.

Czy rzeczywiście odbieracie mnie jako chama, brutala, złośliwca, etc, etc?
Przejmuję się wizją plaskaciątek.

Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Następna

Wróć do POGADUCHY - ROZMOWY O WSZYSTKIM

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości

logo zenbox