Podjęłam decyzję

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 17 sty 2010, 01:49

Dobrze jest, gdy czasami ktoś z boku na chłodno oceni sytuację i coś podpowie. Bywa, jak to w rodzinie, że kierujemy się więcej emocjami, uczuciami, przez co działamy chaotycznie, bez sensu, brakuje nam wiedzy. Osobiście unikam doradzania, jednak mogę napisać co bym zrobił. Zawsze należy skonsultować problem ze specjalistą, dobrym specjalistą, albo jak tu się pisze - z trzema. Taka zasadę doradczą na tym forum przyjęto. Nie chcę już pisać o systemie ochrony zdrowia. "Jaki jest koń, każdy widzi". Bardzo martwi mnie postawa, podejście lekarzy do pacjenta. Tego, za chińskiego króla, nijak nie mogę zrozumieć. Skąd u nich bierze się tyle bylejakości, obojętności, ignorancji popartej arogancją. Dobrze jest wzorować się na sprawdzonych działaniach, doświadczeniach. I tu przypomniałem sobie dawne czasy, początki mojej pracy zawodowej.

Na początku lat 70-ych zatrudniono mnie w sporej firmie, skupiającej kilkadziesiąt zakładów. Zostałem najmłodszym kierownikiem jednego z nich. W zakładach pracowali mistrzowie, czeladnicy, pomocnicy przyuczający się do zawodu, uczniowie. Z reguły na czele czteroosobowej brygady stał mistrz. Dane mi było pracować ze wspaniałymi , przedwojennymi fachowcami. Ale pracowałem też z fachowcami - mistrzami powojennego, peerlowskiego chowu. Z tymi bywało najgorzej. Było sporo skarg na wykonanie, obsługę. W tamtych czasach ktoś wpadł na pomysł, by co dwa lata robić mistrzom tzw. powtórny egzamin. Każdy musiał go zaliczyć teoretycznie i praktycznie (o ile zaliczył ustny). Jeśli nie zaliczył w ogóle egzaminu, obniżano mu zaszeregowanie na rok i potem mógł ponownie podchodzić do egzaminu. Te dwa dni egzaminów, to były sądne dni. Oczywiście, nie zabierano tytułu mistrza, bo było to niezgodne z przepisami, ale kara finansowa była znaczna. Rzecz jasna, sporo było wówczas protestów, że jak to, raz zdany egzamin nie powinien być podważany, etc. Z tą praktyką skończono w latach 80-tych.

Dlaczego o tym piszę?
Gdyby naszym 'doktorom' robiono co dwa lata rzetelnie przeprowadzono egzaminy na podobnych zasadach, być może zmusiłoby ich do stałego podnoszenia kwalifikacji. Wiem, że są jakieś okresowe oceny stanowisk w państwowych instytucjach, także lekarzy. Jak to przeważnie bywa, to fikcja.
Może, gdyby przedstawiciele zawodowi U.E. (z innych krajów) robili taki sprawdzian, dałoby to wymierne efekty, bo znając rodzime układy - nic by to nie dało.


Pzdr
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Alfred » 17 sty 2010, 12:21

Rakar pisze
Gdyby naszym doktorom robiono co dwa lata egzamin itd.
I byłoby tak samo a może gorzej,chodzili by na egzaminy zdawali i byliby jeszcze ważniejsi i już wogule by nieleczyli.
Problem tkwi w wychowaniu,nawykach,moralności,poczuciu obowiązku,ambicji,chonorze,rzetelności,uczciwości tego nieda się uregulować prawem,przepisami,itp.
Już w PRL usiłowano skolko ugodno uregulować przepisami i co się okazało-system byl niedozniesienia więc go ci co tworzyli znieśli i mamy IIIRP na papierze a stosunki,układy,przekręty,korupcje,nawki, w dalszym ciągu jak w PRL.
Moi wychowawcy mówili -ryba psuje się od głowy
Prosze wskazać mi kogoś z góry,uczciwego,szlachetnego,ambitnego,chonorowego,z zasadami i tak jak polecimy od góry do dołu to jest PRL bis.


Alfred 76 lat PSA przed Leczeniem 10,99 T2 NOMO G 3+4 po RT i HT PSA 0,009
Alfred ur. 1934rok  PSA 10,99   T2 NOMO G 3+4  RT  HT zaladeks flutamin po 27 miesiącach po radykalnej RT i po 18 miesiącach zaprzestaniu HT  PSA 0,375 w dn 27 09 2010 36 m-c po RT i po 27 m-c zaprzestaniu HT w dn 11 7 2011 PSA 0,266 w dn 08 02 12 PSA 0,205 w dn.20 08 2012 PSA 0,325 w dn 04 02 2013 PSA 0,354 w dn.08 08 2013 PSA 0376
Alfred
 
Posty: 113
Rejestracja: 24 wrz 2009, 12:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: wi2010 » 17 sty 2010, 13:13

Witajcie!!!
Według mnie najlepszym rozwiązanie byłaby całkowita prywatyzacja służby zdrowia.Prywatyzacja niesie w sobie pewne zagrożenia dla ludzi starych,schorowanych,ale przy jakimś wsparciu tych ludzi ze strony rządu może byśmy przeszli przez tą operację w miarę bezboleśnie.Wolny rynek wyeliminowałby lekarzy,którzy podchodzą do pacjenta jak do przedmiotu,którzy nie przejmują się losrm pacjenta,którzy nie pogłębiają swoich wiadomości;słowem tych ,którzy są nieukami.
Wolny rynek wymusiłby na lekarzach zabieganie o pacjenta,o jego pieniądze.Dobry lekarz jeździłby mercem a wyrobnik rowerem,albo starym polonezem.
Zapraszam do dyskusji na ten temat.
Pozdrawiam Wszystkich!!Precz ze skorupiakami!!Witek :)
61 lat 01.08 PSA 74,32;02.08 Biopsja: CaP (g.II,Gl.4+5); -przerzuty. HT: 04.08 PSA 0,31 ; 05.08 PSA 0,02 ; 11.08 PSA 0,01 ; 02.09 PSA 0,16 ; 05.09 PSA 0,59 ; 07.09 PSA 0,77 ; 09.09 PSA 1,1 ;11.09-złamanie kręgu L1 ;12.2009 scyntygrafia-czysto ;01.10 PSA 0,8103.10.PSA 1,03 06.10 PSA2,01;06.10.PSA1,25:)
Awatar użytkownika
wi2010
 
Posty: 73
Rejestracja: 05 paź 2009, 11:58
Lokalizacja: Siedlce
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: TOM46 » 17 sty 2010, 14:08

Dorzucam swoje trzy grosze: Rakar, to chyba dobry pomysł z powtórnymi egzaminami. Ciekawy jestem, czy w zawodzie lekarskim nie ma okresowych kontroli wyników i jakości pracy ?. Na wyższych uczelniach np. co rok czy dwa trzeba się spowiadać z osiągnięć zawodowych, dydaktycznych i organizacyjnych. Coraz częściej dydaktyków oceniają też studenci a nie tylko przełożeni. W coraz większej liczbie zawodów płaca zależy od oceny szefa lub od konkretnych wyników. Tymczasem lekarz ma bardzo długi i trudny start: studia, staż, egzamin, specjalizacje nim stanie na przysłowiowe nogi. Ale czy potem jego pensja zależy od jakichś okresowych ocen ? Czy ktoś wie jak to wygląda ?

Alfred, moralność, ambicja, uczciwość same z siebie istnieją u bardzo nielicznych. Bądźmy samokrytyczni. Jak pisała Barbara Skarga człowiek to nie bardzo piękne zwierze. Te wspaniałe cechy rozkwitają w społeczenstwach gdzie nie opłaca się być nieuczciwym i niemoralnym, bo prawo jest nie tylko nieźle pomyślane ale bezwzględnie przestrzegane. Mój ojciec opowiadał mi, że kariera państwowego urzędnika przed wojną dawała niezłe (albo przynajmniej wystarczające do niezłego życia) pieniądze i pewność zatrudnienia. ALE URZĘDNIK PRZYŁAPANY na złamaniu przepisów ponosił prawne konsekwencję i na dodatek wylatywał z pracy NA ZAWSZE ! NIE MIAŁ POWROTU do zawodu urzędnika państwowego. Nigdy nie rozumiałem współczesnych wyroków sądowych w odniesieniu do urzędników państwowych: skazany za defraudacje na 5 lat więzienia i nie może przez 3 lata pełnić funkcji kierowniczych.

Ja uważam, że ciągle nie jest u nas tak źle z tą służbą zdrowia choć część opisanych na forum przypadków zwlekania np. z robieniem biopsji nie da się w żaden sposób usprawiedliwić. Podobno Polacy są uważani za dobrych fachowców, którzy jednak nie potrafią pracować w zespole. I to widać także w medycynie. I jak bym złapał złotą rybkę to bym ją poprosił: 'niech każda decyzja w trudnych sprawach medycznych (a nowotwór o chyba trudna sprawa) będzie podejmowana przez kolegium minimum 3 lekarzy, żeby nie trzeba gonić od jednego do drugiego'.

A dodatkowa refleksja - zawód lekarza jest trudny a społeczeństwo też przez lata przykładało rękę do jego psucia - na przykład przez dawanie łapówek i prezentów nawet wtedy, gdy nikt się ich nie domagał. W takiej kulturze przez lata wzrastaliśmy. Czytałem niedawno wywiad z Polką z Danii leczoną tam na nowotwór. Polska dziennikarka zapytała ją między innymi, czy dawała swoim lekarzom jakieś prezenty jako dowody wdzięczności. Odpowiedziała, że ci lekarze by zupełnie w takiej sytuacji zgłupieli i nie wiedzieliby co z tym prezentem zrobić. Ale są na naszym forum ludzie, którzy może wiedzą coś więcej jak to jest naprawdę.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2010, 14:11 przez TOM46, łącznie zmieniany 1 raz
Diagnoza 2009.02, PSA 111,9; Biopsja GS 9 (4+5); od marca HT (od marca 2009 eligard co 3 miesiące, w końcu sierpnia zmiana na Zoladex co 12 tygodni, od sierpnia 2009 flutamid 3xdziennie, ostatni rok 2xdziennie); 2009.04 Scyntygrafia, TK nie wykazują przerzutów, możliwe wyjście poza torebkę; 2009.06 - PSA 39; 2009.07 RT - 74 Gy w ciągu 37 dni, 2009.10 - PSA 16; druga scyntygrafia nie pokazuje przerzutow; 2009.11 - PSA 4,8; 2010.01 - PSA 1,7; 2010.04-PSA 0,8; 2010.07-PSA 0.389; 2010.10-PSA 0,344; 2011.01-PSA 0,239; fosfataza alkaliczna 151,3 U/l; 2011.04 - PSA 0,155; 2011.06 - PSA 0.384; 2011.08 - PSA 2,85 :(; 2011.09.01 - PSA 6,21; fosfataza alkaliczna 159; połowa września PSA 7,5; trzecia scyntygrafia czysta; 26.10 - PSA -9,5, węzły chłonne w płucach powiększone, 22.11 PSA-11,96; 24.11 EBUS, nowotwór w węzłach w diagnozie, 19.12 - PSA 18,....1/.2012 PSA-26,5 2/2012 PSA-160, docetaxel, encorton 2012.02, PSA 190, ALP 650, 2012.03.30 PSA 112, ALP 1140, drugi wlew docetaxel, PSA - 66, ALP 1104, regresja węzłów w płucach; 5/2012 PSA 22 czwarty wlew, 8/12 szósty wlew PSA 7,13, 9/2012 siódmy wlew PSA 7,4, ostatni, ósmy wlew 10/12 PSA 10,01, ALP 216,6, 11/2012 PSA 79,5, 2013.01.08. PSA 240 Tomek odszedł od nas 15 kwietnia 2013r.
TOM46
 
Posty: 695
Rejestracja: 16 lut 2009, 18:38
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Alfred » 17 sty 2010, 14:27

Wi 20010 pisze
Prywatyzacja służby zdrowia- pozornie prosta sprawa ale:
Istnieje prywatna praktyka,prywatne przychodnie,nikt nikomu niezabrania budowy szpitali prywatnych a więc o co chodzi ?
Chodzi o przejęcie majątku potężnego majątku służby zdrowia ,wyśrubowania cen za usługi a Polaczków jeśli niestać to niech konają pod płotami w rowach przydrożnych itp.
Zresztą mamy przykład na prywatyzacji przemysłu-podawano majątek prawie zadarmo i teraz zyski i podatki idą do kraj?w właścicieli a polaczki mogą być zadowoleni,ze mają prace za jałumużne.
Jest prosty sposób rozwiązania problemu,lekarz czy przychodnia ewentualnie szpital wystawia pacjentowi rachunek za usluge,pacjent jeśli jest ubezpieczony zanosi rachunek do NFZ.NFZ realizuje rachunek,wiedzą wszstcy ile to kosztuje,dobre przychodnie,szpitale,lekaże będą mieć pacjętów słabe same upadną.Ale na to nikt nie pujdzie bo tysiące darmozjadów otaczających służbe zdrowia musiałoby wziąć się do roboty.Poza tym cała ta machina państwowa pracuje nad tym jak bardziej z człowieka zrobić niewolnika.A dobro człowieka to dla rządzących abstrakcja.


Alfed 76lat Przed leczeniem PSA10,99 T2 NOMO G 3+4 po RT i HT PSA 0,0099
Alfred ur. 1934rok  PSA 10,99   T2 NOMO G 3+4  RT  HT zaladeks flutamin po 27 miesiącach po radykalnej RT i po 18 miesiącach zaprzestaniu HT  PSA 0,375 w dn 27 09 2010 36 m-c po RT i po 27 m-c zaprzestaniu HT w dn 11 7 2011 PSA 0,266 w dn 08 02 12 PSA 0,205 w dn.20 08 2012 PSA 0,325 w dn 04 02 2013 PSA 0,354 w dn.08 08 2013 PSA 0376
Alfred
 
Posty: 113
Rejestracja: 24 wrz 2009, 12:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: wi2010 » 17 sty 2010, 15:14

Alfred pisze:Jest prosty sposób rozwiązania problemu,lekarz czy przychodnia ewentualnie szpital wystawia pacjentowi rachunek za usluge,pacjent jeśli jest ubezpieczony zanosi rachunek do NFZ.NFZ realizuje rachunek,wiedzą wszstcy ile to kosztuje,dobre przychodnie,szpitale,lekaże będą mieć pacjętów słabe same upadną.Ale na to nikt nie pujdzie bo tysiące darmozjadów otaczających służbe zdrowia musiałoby wziąć się do roboty.Poza tym cała ta machina państwowa pracuje nad tym jak bardziej z człowieka zrobić niewolnika.A dobro człowieka to dla rządzących abstrakcja.

A ci co są nie ubezpieczeni to co?
A NFZ nie zatrudnia żadnych pracowników?
Niewolnikiem można stać się tylko z własnej woli.
Alfred pisze:Istnieje prywatna praktyka,prywatne przychodnie,nikt nikomu niezabrania budowy szpitali prywatnych a więc o co chodzi ?

Majątek szpitali można oddać w dzierżawę za odpowiednie pieniądze.
Alfred pisze:Zresztą mamy przykład na prywatyzacji przemysłu-podawano majątek prawie zadarmo i teraz zyski i podatki idą do kraj?w właścicieli a polaczki mogą być zadowoleni,ze mają prace za jałumużne

Tych molochów socjalistycznych,których nie sprywatyzowano upadły (patrz stocznie) a pracownicy powiększyli grono bezrobotnych.
Pozdrawiam!! Witek
61 lat 01.08 PSA 74,32;02.08 Biopsja: CaP (g.II,Gl.4+5); -przerzuty. HT: 04.08 PSA 0,31 ; 05.08 PSA 0,02 ; 11.08 PSA 0,01 ; 02.09 PSA 0,16 ; 05.09 PSA 0,59 ; 07.09 PSA 0,77 ; 09.09 PSA 1,1 ;11.09-złamanie kręgu L1 ;12.2009 scyntygrafia-czysto ;01.10 PSA 0,8103.10.PSA 1,03 06.10 PSA2,01;06.10.PSA1,25:)
Awatar użytkownika
wi2010
 
Posty: 73
Rejestracja: 05 paź 2009, 11:58
Lokalizacja: Siedlce
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 17 sty 2010, 15:21

Alfredzie, Witku

Kłaniam się

Jak się czujecie?

Mógłbym, parafrazując mafiosów zapytać: "A co to jest uczciwość i ile to kosztuje?" Oczywiście, nie można uogólniać. Za pieniądze mozna kupić prawie wszystko. Ktoś ukuł pwiedzenie, że "dla pieniędzy ksiądz się modli i dla pieniędzy człek się podli". Jak w kawale ludowym:
Polska tradycyjna wieś, tradycyjne wychowanie. Jędrek do Hanuś:
- Hanuś, a pódzies ze mną na siano?
- Jędruś, ty niecnoto!
- Hanuś, kupię ci zapaskę, pódzies?
- Łoj Jędruś?!
- Kupie ci jesce chustkę, co Hanuś?
- ........
- I kupie ci korale, oj Hanuś!!!Pódzies???
- A chodżze, tylko zeby matuś nie widziała.

Prywatyzacja, konkurencyjność etc. są jak najbardziej wskazane. Książkowo fajnie to wygląda - z wykonaniem o wiele, wiele trudniej. Gdyby wszyscy ludzie rodzili się zdrowi jak rzepa, a tych niezdrowych "Bóg dał, Bóg wziął'' jak w okresie Wspólnoty Rodowej, o ile prostsze byłby sposób na zorganizowanie lecznictwa. Ale tak nie jest. Jest XXI wiek i tych ze "skazą" się leczy i utrzymuje przy życiu. Ludzi nieproduktywnych, schorowanych trzeba leczyć. Na to trzeba pieniędzy. Wiadomo o co chodzi.
Żeby prywatne lecznictwo uczciwie funkcjnowało potrzeba kapitału, i to dużego. Społeczeństwo jest biedne. Dość wspomnieć, że w Polsce obowiązująca najniższa płaca brutto (1317,00 zł) i jest na przedostatnim miejscu w Europie. Wstyd i blamaż. Argumenty, że to wina 40 lat PRLu i temu podobne wciska się na każdym kroku po 20 latach wolności należałoby odłożyć na bok. Nawet wysokość ulgi dla niepełnosprawnych od prawie 10 lat nie został zmieniony. Zakłamuje się rzeczywistość. Stale te same "twarz" utwierdzają nas, że jesteśmy jedyną zieloną wyspą na mapie kryzysowej Europy. Następne powstania narodowe z lat '80 i '89 przegrywamy. Wieś w znacznej części wzmacnia się dotacjami unijnymi. Nie chcę wieszczyć, osobiście źle to widzę.


Każdy z nas czyta o rozwiązaniach dot. lecznictwa w innych krajach. Nigdzie do końca nie jest idealnie. Przecież mamy namiastki prywatnych klinik. I jak to wygląda?
Egzaminy powtórne - nie twierdzę, że to dobre rozwiązanie, ale poza samosterującym rynkiem powinna być ocena pracy lekarzy.


Jednego jestem pewny. Należy bezwzględnie dążyć do podniesienia dochodu przeciętnego Kowalskiego, żeby mógł oszczędzać, mieć środki np. na leczenie w dobrze zorganizowanej placówce zdrowia. Czy my, jako społeczeństwo, zdolni jesteśmy to uczynić? Oj, mimo mojego optymistycznego podejścia do życia, w najbliższych latach, pozostaje mi anemiczna nadzieja. A z tą wiadomo jak jest.

Pzdr

Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: wi2010 » 17 sty 2010, 17:05

Rakarze!!!
Twoje spojrzenie na naszą rzeczywistość i służbę zdrowia w/g mnie jest jak najbardziej" zdrowe".Podpisuję się pod Twoją opinią obiema rękami,chociaż jestem większym optymistą co do przyszłości.
Pozdrawiam.Precz ze skorupiakami!!! Witek :)
61 lat 01.08 PSA 74,32;02.08 Biopsja: CaP (g.II,Gl.4+5); -przerzuty. HT: 04.08 PSA 0,31 ; 05.08 PSA 0,02 ; 11.08 PSA 0,01 ; 02.09 PSA 0,16 ; 05.09 PSA 0,59 ; 07.09 PSA 0,77 ; 09.09 PSA 1,1 ;11.09-złamanie kręgu L1 ;12.2009 scyntygrafia-czysto ;01.10 PSA 0,8103.10.PSA 1,03 06.10 PSA2,01;06.10.PSA1,25:)
Awatar użytkownika
wi2010
 
Posty: 73
Rejestracja: 05 paź 2009, 11:58
Lokalizacja: Siedlce
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 17 sty 2010, 18:16

Zima w Olsztynie. Do pracy na pewno się spóźnisz, nie zdążysz oskrobać autka.
Jak napiszę, że pozdrawiam cieplutko, to jak to zabrzmi..?

Obrazek
Ostatnio zmieniony 17 sty 2010, 18:16 przez RaKaR-szef forum, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 17 sty 2010, 19:06

To zdjęcie pokazane wyżej, to taki żart na niedzielę. Natknąłem się na nie w internecie. U nas zima jest normalna, jaka w tym okresie powinna być. Zdjęcie obciąłem, bo auto stoi pod samym morskim nabrzeżem i jest oblewane przez zamarzające fale.
Ciekawy jestem czy Kangur patrząc na to zdjęcie nie dostanie gęsiej skórki? Tam u nich, na Antypodach podobno panują 40 stopniowe upały. Na sam widok można dostać szoku termicznego.
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 18 sty 2010, 03:49

Tom, przepraszam, że nie odpisałem na bieżąco. To przez nieuwagę. Czasami piszę tekst w notatniku lub wordpadzie i zdarza się, że nie dostrzegam nowych postów.
TOM46 pisze:Dorzucam swoje trzy grosze: Rakar, to chyba dobry pomysł z powtórnymi egzaminami. Ciekawy jestem, czy w zawodzie lekarskim nie ma okresowych kontroli wyników i jakości pracy ?. Na wyższych uczelniach np. co rok czy dwa trzeba się spowiadać z osiągnięć zawodowych, dydaktycznych i organizacyjnych. Coraz częściej dydaktyków oceniają też studenci a nie tylko przełożeni. W coraz większej liczbie zawodów płaca zależy od oceny szefa lub od konkretnych wyników. Tymczasem lekarz ma bardzo długi i trudny start: studia, staż, egzamin, specjalizacje nim stanie na przysłowiowe nogi. Ale czy potem jego pensja zależy od jakichś okresowych ocen ? Czy ktoś wie jak to wygląda ?

W firmach państwowych, urzędach, szkolnictwie takie okresowe ocenianie osób na poszczególnych stanowiskach są przeprowadzane. Wynika to z obow. przepisów. Mniejsza o technikę ich wykonywania. Za PRLu PZPR zakładowy decydował o przydatności, dziś też często wynika to z politycznych upodobań przełożonych. Ocena studentów jest brana pod uwagę w takim samym stopniu jak proboszcz przejmuje się ocenami,uwagami rady parafialnej. Do lat 80-tych byłem naiwniakiem. Wierzyłem i nadal wierzę, że ludzie z natury nie są źli. Mój pierwszy szef, u którego terminowałem, jako jego zastępca mawiał, iż ludzie są dobrzy tylko trzeba nimi umieć pokierować. Był to przedwojenny fachowiec, rodem z Wilna, który z tamtą AK przedarł się na pomoc walczącej Warszawie. Tam był kontuzjowany. Po wojnie przez UB osadzany i torturowany i mimo to nie stracił wiary w człowieka, osiągający w tamtych warunkach wspaniałe wyniki w pracy. Był człowiekiem surowych, uczciwych zasad, wymagającym od siebie i innych. W 1981 r. przeszedł na emeryturę. Kolegowałem się z nim do jego śmierci w 1998 r. Właściwie swoja postawą przypominał mi mojego ojca. Prawdę mówiąc, przyswajając sobie niektóre jego zasady, miałem niezłe osiągi w pracy, co niekoniecznie przekładało się wynagrodzenie. Z tego tytułu koledzy śmieli się ze mnie. Tak mnie wychowano, takim zostałem, takimi są moje dzieci.

Może piszę trochę osobiście ale moja postawa została zauważona przez ówczesny, jak to się mawiało operatyw. W latach 80-tych byłem dyrektorem. Na zebraniu związkowych zostałem przez załogę wybrany na przewodniczącego. Musiałem zrezygnować z dyrektorowania i zająć się zgodnie z przepisami sprawami związków, wkrótce na okręg północno-wschodni. I właśnie wówczas przekonałem się co to znaczy walka o władzę. Te podchody, to podkładanie świństw itd. , itp. Nigdy nie mogłem się do tego przyzwyczaić. Nie jestem pokornym cielęciem i jak coś nie tak, walę prosto z mostu, co jest wadą. Tej hipokryzji, zakłamania nie mogę znieść do dzisiaj.

Powiedzenie "mierny, bierny ale wierny" z czasów PRLu nabrało jeszcze większego znaczenia. Tom, wystarczy otworzyć telewizor i obłuda wylewa się z ekranu. Serwuje się zastępcze tematy. Te ważne szerokim łukiem omija się. Rzeczywistość kreuje wąska
(w sumie) grupa ludzi a moi ziomkowie mnie zawodzą swoimi wyborami i milczeniem, brakiem reakcji.


W tym kontekście, Tom , jak można patrzeć perspektywicznie - optymistycznie w przyszłość. Podstawą osiągnięć społecznych jest nauka, praca, zdrowie. A jak to się dzieje u nas? Obowiązujący kolor czerwony za PRLu został zmieniony na czarny.
A dalej sprawdza się powiedzenie, że "wlazłeś miedzy wrony, kracz jak i one" i znów "mierny, bie...". Pytam, jaka tu może być obiektywna ocena osoby, stanowiska, dokonań, itd. Żadna. Grunt to nie wychylać się a jak coś nie tak, to jak za PRL "złożenie samokrytyki" i dalej ok. A jakie podchody mają miejsce podczas wybierania rektorów, prorektorów, dyrektorów instytutów itp.
Nie Tom, trzeba pokoleń, by coś się zmieniło.


Alfred, moralność, ambicja, uczciwość same z siebie istnieją u bardzo nielicznych. Bądźmy samokrytyczni. Jak pisała Barbara Skarga człowiek to nie bardzo piękne zwierze. Te wspaniałe cechy rozkwitają w społeczenstwach gdzie nie opłaca się być nieuczciwym i niemoralnym, bo prawo jest nie tylko nieźle pomyślane ale bezwzględnie przestrzegane. Mój ojciec opowiadał mi, że kariera państwowego urzędnika przed wojną dawała niezłe (albo przynajmniej wystarczające do niezłego życia) pieniądze i pewność zatrudnienia. ALE URZĘDNIK PRZYŁAPANY na złamaniu przepisów ponosił prawne konsekwencję i na dodatek wylatywał z pracy NA ZAWSZE ! NIE MIAŁ POWROTU do zawodu urzędnika państwowego. Nigdy nie rozumiałem współczesnych wyroków sądowych w odniesieniu do urzędników państwowych: skazany za defraudacje na 5 lat więzienia i nie może przez 3 lata pełnić funkcji kierowniczych.

Tak jak wyżej pisałem. Trzeba dziesięcioleci. Musimy wyzbyć się zaściankowości,podobnego sposobu myślenia. Trzeba kierować się zasadą, że "jak masz na kogoś liczyć, najlepiej licz na siebie". Czyli nauka - praca - nauka. Doskonalenie się, rozumna praca a przez to wzbogacanie się umysłowe i majętne jednostki to podstawa postępu kondycji kraju . Wtedy można pozwolić sobie na więcej. Choćby na takie leczenie, jakiego doznaje Kangur .
Nieskromnie powiem, że dalej podnoszę swoje kwalifikacje. Mam do zdania 7 egzaminów, jeden już zaliczyłem. Jestem najstarszym uczestnikiem szkolenia. Sam egzamin też jest zupełnie inny i dla mnie zupełnie czymś nowym. Odbywa się to tak. Na oznaczony czas zjawiają dwaj egzaminatorzy, z pendrive'a na komputer wgrywają folder z pytaniami i arkuszami odpowiedzi, ja wpisuję swój nr identyfikacyjny, egzaminator hasło i czas 45 min. - start. Ost. odpowiadałem na 34 pytania. Po skończonych odpowiedziach, egzaminator znów umieszcza pendraka i wysyła wyniki do Warszawy. Prawdę mówiąc strasznie się denerwowałem, nie tyle odpowiedziami, co techniczną stroną egzaminu i nie zdążyłem odpowiedzieć na wszystkie pytania.
Nawet w naszej grupce szkolących się znalazła się jakaś menda. Uczą nas wykładowcy z uniwerka i ktoś życzliwy napisał jakiś donosik na jednego z nich i zastąpił go był ktoś inny.


Tak w ogóle, najlepiej zawodowo czuję się obecnie, teraz. Pracuję sam, jednoosobowo. Mam swoich klientów z prekomendacji. Dbam o nich, bo wiem, że zabrudzić sobie opinie jest bardzo łatwo a konkurencja nie śpi. Żaden popaprany przełożony mi nie truje i nie stresuje.

Ja uważam, że ciągle nie jest u nas tak źle z tą służbą zdrowia choć część opisanych na forum przypadków zwlekania np. z robieniem biopsji nie da się w żaden sposób usprawiedliwić. Podobno Polacy są uważani za dobrych fachowców, którzy jednak nie potrafią pracować w zespole. I to widać także w medycynie. I jak bym złapał złotą rybkę to bym ją poprosił: 'niech każda decyzja w trudnych sprawach medycznych (a nowotwór o chyba trudna sprawa) będzie podejmowana przez kolegium minimum 3 lekarzy, żeby nie trzeba gonić od jednego do drugiego'.

A dodatkowa refleksja - zawód lekarza jest trudny a społeczeństwo też przez lata przykładało rękę do jego psucia - na przykład przez dawanie łapówek i prezentów nawet wtedy, gdy nikt się ich nie domagał. W takiej kulturze przez lata wzrastaliśmy. Czytałem niedawno wywiad z Polką z Danii leczoną tam na nowotwór. Polska dziennikarka zapytała ją między innymi, czy dawała swoim lekarzom jakieś prezenty jako dowody wdzięczności. Odpowiedziała, że ci lekarze by zupełnie w takiej sytuacji zgłupieli i nie wiedzieliby co z tym prezentem zrobić. Ale są na naszym forum ludzie, którzy może wiedzą coś więcej jak to jest naprawdę.

Zgadzam się. Zawód lekarza - to brzmi dumnie. Lekarz, to misja, to powołanie. Znów coś śmiem - śmiem twierdzić, że poziom nauki znaczne się obniżył. Zresztą, świadczy o tym zajmowane miejsce w rankingu szkół wyższych na świecie. Nawet jagiellonka jest na jednym z ostatnich miejsc. Sam byłem właścicielem studium podyplomowego i placówki kształcenia ustawicznego. Za słuchaczem idzie pieniądz i jest jak jest. Na odp. poziom trzeba pracować. Nic, z niczego się nie bierze. Jeśli fachowiec, w tym lekarz, może się realizować za granicą, w odpowiednich warunkach, za odpowiednie "za coś" ? Tylko chwalić. Takie czasy.

Dużo można by pisać. U nas, ten dobry ginie wśród mierniaków. Wystarczy popatrzeć na władze ustawodawczo - wykonawcze.to widać, słychać i czuć. I tak od góry do dołu.
To by było na tyle, jak mawiał pewien samozwańczy profesor.


Pzdr
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 18 sty 2010, 10:14

http://sk9.pl/4c4703
Panią Dr znam. Przyjmowała naprzeciw gabinetu mojego specjalisty. Podczas radioterapii, tylko ona odpowiadała na moje zapytania, drogą e-mailową, kierowane do szpitala. Decyzję dyrektora szpitala rozumiem, choć moralnie trudno jest ją zaakceptować. Jak zwykle tracą na tym chorzy pacjenci. Przed objęciem stanowiska dyrektora przez pana Chełchowskiego, onkologia miała być zamknięta. Dzięki jego twardym, stanowczym rządom, szpital za 2008 rok, w rankingu szpitali w Polsce zajął I miejsce. To budzi mój szacunek, bo wiem jak to jest wyprowadzać firmę z zapaści. Coś za coś. Gorzej, że tym poszkodowanym cosiem jest pacjent. Prawdopodobnie jestem ofiarą , jednym z 'cosiów'. Bo gdyby mi przeprowadzono dodatkowe badanie, być może nie byłbym krojony albo miałbym dokończoną prostatektomię.

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/kardynal-dziwisz-przyjal-przedstawicieli-tvp

A to dodatek do przedost. mojego postu. Tom, teraz wiesz co miałem na myśli pisząc o zamianie obowiązującego koloru czerwonego za PRLu na dzisiejszy - czarny.
Ostatnio zmieniony 18 sty 2010, 10:57 przez RaKaR-szef forum, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)


Wróć do POGADUCHY - ROZMOWY O WSZYSTKIM

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości

logo zenbox