To by było śmieszne, gdyby nie było tragiczne

To by było śmieszne, gdyby nie było tragiczne

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 19 gru 2010, 15:26

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/przelomowa-operacja-w-polskim-szpitalu,1,4080741,region-wiadomosc.html

http://www.onet.tv/polaczone-sily-lekarza-i-robota,8290671,1,klip.html


W skrócie:


Kupili dla szpitala we Wrocławiu robota chirurgicznego Da Vinci, i epatują się, że taki świetny, bo taki drogi (około 3 miliony dolarów).

Funduszów mają na razie na 30 operacji z wykorzystaniem robota, potem operacje mają być pełnoplatne (18-24000 PLN), bo ich się na razie nie refunduje.

Dopiero teraz szkolą chirurgów do pracy z robotem, zamiast robić to przez 2-3 lata przed zainstalowaniem robota. Nigdzie nie wspominają, że chirurg najpierw musi mieć pierwszorzędnie opanowaną technikę otwartą, potem pierwszorzędnie opanowaną technikę laparoskopową, a potem dopiero może się przymierzać do wykonania kilkudzisięciu operacji z robotem w obecności i pod kierunkiem mentora - specjalisty znacznie bardziej doświadczonego w pracy z robotem. Dopiero po wykonaniu tych kilkudziesięciu operacji RALRP (Robotically Assisted Laparoscopic Radical Prostatectomy) z udzialem mentora, można lekarza uwazać za przeciętnie kompetentnego w posługiwaniu się robotem.

Ani słowa o pierwszych paruset pacjentach których w tym szpitalu zoperuje się z użyciem robota, a w końcu to oni poniosą koszt edukacji chirurgow w obsłudze nowego sprzętu i całe związane z tym ryzyko. Ani słowa o tym, że koszt drogiego robota to tylko ułamek całkowitego kosztu utworzenia, utrzymania i wyszkolenia zespołu chiurgów, którzy będą tego sprzętu używać.

Coś mi się widzi, że to jest trochę tak samo, jak z powszechną w Polsce ślepą wiara, że jak jako karetki jeżdżą Volkswageny i Mercedesy, to znaczy że się jakość usług Pogotowia automatycznie od tego poprawia...

Nie chciałbym być pacjentem chirurga, który steruje robotem Da Vinci powiedzmy trzeci raz w życiu. O ile miarodajne są wspomnienia prostatyków na amerykanskich forach pacjentow, brak doświadczenia operatora robota znacznie podwyższa ryzyko niedoszczętności zabiegu...
Ostatnio zmieniony 19 gru 2010, 15:28 przez kangur__2007, łącznie zmieniany 1 raz
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2320
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: annddy » 21 gru 2010, 00:47

Od czegoś trzeba zacząć,a szkolenie było.Na jakim poziomie ?
Dla niektórych pacjentów to może być szansa.

http://www.gazetawroclawska.pl/wieczorwroclawia/346202,da-vinci-przedluza-rece-chirurga,id,t.html

Sprzęt coraz lepszy,kiedy jakość usług i organizacja służby zdrowia będą na europejskim poziomie.
Ur.1959 r.
PSA-9,34,biopsja -10 rdzeni -2 pozytywne w dwóch płatach -30%
Gleason 4+3,rak nie przekracza torebki.Stan kliniczny T2cNxMO.RP -25.04.2006
Histopatologia po operacji stan T3aN1M0 - margines obustronnie + ,węzły chłonne 3/4 +, pęcherzyki nasienne-czyste , Gleason 4+5.
HT od 05.2006, RT 06-08.2006r
PSA- 15.05.2006-0,38, 04.06.2006-0,10, 08.2006 <0,06 , 02.2009-<0.06,02.2010 - <0,008 10.2010 - 0,00 04.2011 - 0,00 11.2011 - 0,00 - Hormony - stop 02.12 - PSA <0,008 , 05.2012 - 0,00
08.12 -PSA<0,008; 12.12-PSA <0,008 , 03.13 -PSA<0,008 , 07.2013.- PSA -0,01 ; 09.2013 -PSA - 0,00 ;05.2014 -PSA-<0,008 =)
09.2014 -PSA-<0,008, 20.02.2015 - PSA-0,00, 09.2015 - PSA-0,007 :) ,T-4,05
Awatar użytkownika
annddy
 
Posty: 1075
Rejestracja: 15 cze 2008, 11:33
Lokalizacja: Wrocław
Blog: Wyświetl blog (0)


Wróć do PUBLIKACJE MEDYCZNE

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

logo zenbox