Re: Google Analytics
: 21 lut 2015, 11:27Witaj
Wcześniej w prawym rogu na dole była czerwona strzalka powrotu .
Jest b.praktyczne.
Jędrek
Wcześniej w prawym rogu na dole była czerwona strzalka powrotu .
Jest b.praktyczne.
Jędrek
Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer
Edukacja, informacja, wsparcie
https://rak-prostaty.pl/
Google Analytics
Strona 3 z 3
: 21 lut 2015, 11:27Re: Google Analytics
: 21 lut 2015, 11:29A znalazłem trójkąt!
Re: Google Analytics
: 21 lut 2015, 11:30Jest strzałka powrotu, też w prawym rogu, nie czerwona - szara.
Niezalogowany 'podgladacz' forum moze podejrzeć co jest napisane, jak wjedzie z kursorem na nazwę wątku, czy posta, i kliknie weń.
Niezalogowany 'podgladacz' forum moze podejrzeć co jest napisane, jak wjedzie z kursorem na nazwę wątku, czy posta, i kliknie weń.
Re: Google Analytics
: 01 cze 2015, 00:14Powoli odzyskujemy nasza pozycję po zmianach w zw. z przebudową portalu, zmianą serwera, używaniu jednego adresu.
Grafika pokazuje też, z którego miejsca na Ziemi do nas docierają internauci.
Grafika pokazuje też, z którego miejsca na Ziemi do nas docierają internauci.
Re: Google Analytics
: 01 cze 2015, 16:45Dla zainteresowanych.
Warto porównać forum zbliżone do naszego z za Odry.
http://forum.prostatakrebs-bps.de/
Jędrek
Warto porównać forum zbliżone do naszego z za Odry.
http://forum.prostatakrebs-bps.de/
Jędrek
Re: Google Analytics
: 01 cze 2015, 17:01Nawet mają użytkownika andyfajka, a powinien być andreaspfeife 
Re: Google Analytics
: 08 wrz 2015, 03:05Dzisiaj (poniedziałek godz. 01.18) padł rekord oglądalności forum, trzystu dwóch użytkowników. Normalnie największa oglądalność jest w środku tygodnia. Brak ciekawego programu w telewizji też na to nie wpłynął ponieważ o pierwszej w nocy niewiele osób ogląda telewizję. Wniosek nasuwa się sam, wzrost zainteresowania naszym forum.
Re: Google Analytics
: 12 wrz 2015, 22:52Nasze wysokie miejsce w wyszukiwarkach
Re: Google Analytics
: 17 wrz 2015, 18:44Wczoraj miałem swoje 5 minut. Przed wojewodą i jego świtą, oraz koleżeństwa z innych organizacji pozarządowych opowiedziałem o naszym portalu-forum.
Niedługo po konferencji nasza "oglądalność" osiągnęła gigant wynik.
Niedługo po konferencji nasza "oglądalność" osiągnęła gigant wynik.
Re: Google Analytics
: 17 wrz 2015, 19:45Gratulacje.
Re: Google Analytics
: 17 wrz 2015, 20:08To zasługa koleżanek i kolegów - moja tak sama jak Wasza.
Dziękuję.
Mam nadzieję, wierzę, że przyjdzie moment, będzie należało nagradzać, bo jak napisał klasyk, "jest czas ganienia, jest czas nagradzania."
Chory, który chce pomagać innym, to duża wartość, powinien mieć satysfakcję, nie tylko osobistą, ale być zauważonym przez "świat zewnętrzny".
Utworzymy kapitułę "nagradzania".
Dziękuję.
Mam nadzieję, wierzę, że przyjdzie moment, będzie należało nagradzać, bo jak napisał klasyk, "jest czas ganienia, jest czas nagradzania."
Chory, który chce pomagać innym, to duża wartość, powinien mieć satysfakcję, nie tylko osobistą, ale być zauważonym przez "świat zewnętrzny".
Utworzymy kapitułę "nagradzania".
Re: Google Analytics
: 17 wrz 2015, 23:02Cytat z forum DSS:
Najwięcej Użytkowników: 686 było obecnych na Forum w dniu 2014-03-27, 06:38
Aż mi trudno uwierzyć w nas sukces. Mamy więcej użytkowników niż multirakowe forum DSS. Ale jednocześnie to zobowiązuje. Od dłuższego czasu zdaję sobie sprawę z bałaganu jaki panuje w postach i tematach naszego forum. Trzeba się wziąść za uporządkowanie tego i trzeba to poukładać tematycznie.
Re: Google Analytics
: 17 paź 2015, 08:24Rekordowo wzrosła liczba stałych użytkowników, wejść na forum, etc. Mam nadzieję na większą ilość użytkowników, po uaktywnieniu fundacji.
Nas, administratorów, czeka żmudna praca uporządkowania forum. Zgodnie z zapowiedzią, przeniosłem forum na nowy, nowocześniejszy portal. Po tylu latach, nadszedł czas tematycznego usystematyzowania. Sami, chyba nie damy rady, będę musiał zwrócić się do Was o pomoc, ale to później.
Tym wszystkim, którzy bez względu na pogodę i niepogodę na forum zajmują się wspomaganiem nam podobnych, serdecznie dziękuję.
Administrator
Nas, administratorów, czeka żmudna praca uporządkowania forum. Zgodnie z zapowiedzią, przeniosłem forum na nowy, nowocześniejszy portal. Po tylu latach, nadszedł czas tematycznego usystematyzowania. Sami, chyba nie damy rady, będę musiał zwrócić się do Was o pomoc, ale to później.
Tym wszystkim, którzy bez względu na pogodę i niepogodę na forum zajmują się wspomaganiem nam podobnych, serdecznie dziękuję.
Administrator
Re: Google Analytics
: 16 gru 2015, 15:38W tej chwili widzę 567 użytkowników 
Re: Google Analytics
: 04 sie 2016, 21:47Szanowni
W jednym z wątków, dziś wspomniałem o przypadającej X rocznicy powstania naszego forum.
Szukam konkretnej daty powstania - wiem, że w ramach tej akcji zostałem przebadany przez urologa. Był to marzec 2007, czyli akcja wytworzona przez firmę Abbott, wraz z powstałym oddziałem olsztyńskiego Gladiatora, została zapoczątkowana, gdzieś w styczniu lub lutym 2007. Na tę akcję Abbott założył forum.
Popatrzcie, jak onegdaj walczyliśmy o to forum http://www.prosalute.info/forum/viewtop ... &t=9114054
Wówczas liczyły się niemal godziny, by ratować forum.
Wtedy byłem zwykłym użytkownikiem, a forum administrowała firma zewnętrzna, informatyczna, która olewała nas parabolicznie, byliśmy pozbawieni jakiejkolwiek opieki.
Ni stąd, ni zowąd na forum pojawiła się informacja, że forum będzie likwidowane. Pamiętam to zaskoczenie i konsternację. Wołano na innych forach - ratunku, likwidują nam forum.
Wówczas już działałem w Gladiatorze. Podjąłem się ratować forum. Nie było to łatwe, trudno było znaleźć właścicieli (w takiej dużej firmie, jak Abbott, komu powierzono zadanie opieki nad forum). Po poszukiwaniach, znalazłem. Ustaliliśmy, żeby było szybciej, cesję na to forum przejmę ja, i będę użyczał je Gladiatorowi - tak było o dużo szybciej. Dodatkowo wykupiliśmy domenę http://www.gladiator-olsztyn.pl Siłą rzeczy, zostałem administratorem. Jeżeli komuś moze sie wydawać, ze to lekka i przyjemna fucha - pomyłka. To duża odpowiedzialność, jak prowadzenie firmy. I trzeba poświęcić dużo czasu. Jak nigdy, ostatnio udało się nam dobrać znamienitą grupę adminów i global moderatora.
I tak powoli rozwinęliśmy Nasze Forum.
Nasze Forum, to kopalnia wiedzy, naszych dramatów, nadziei, czasami radości, iż mogliśmy pomóc, i duża satysfakcja, że mogliśmy kogoś informacyjnie, edukacyjnie wspomóc.
Do tego tematu wrócimy.
W jednym z wątków, dziś wspomniałem o przypadającej X rocznicy powstania naszego forum.
Szukam konkretnej daty powstania - wiem, że w ramach tej akcji zostałem przebadany przez urologa. Był to marzec 2007, czyli akcja wytworzona przez firmę Abbott, wraz z powstałym oddziałem olsztyńskiego Gladiatora, została zapoczątkowana, gdzieś w styczniu lub lutym 2007. Na tę akcję Abbott założył forum.
Popatrzcie, jak onegdaj walczyliśmy o to forum http://www.prosalute.info/forum/viewtop ... &t=9114054
Wówczas liczyły się niemal godziny, by ratować forum.
Wtedy byłem zwykłym użytkownikiem, a forum administrowała firma zewnętrzna, informatyczna, która olewała nas parabolicznie, byliśmy pozbawieni jakiejkolwiek opieki.
Ni stąd, ni zowąd na forum pojawiła się informacja, że forum będzie likwidowane. Pamiętam to zaskoczenie i konsternację. Wołano na innych forach - ratunku, likwidują nam forum.
Wówczas już działałem w Gladiatorze. Podjąłem się ratować forum. Nie było to łatwe, trudno było znaleźć właścicieli (w takiej dużej firmie, jak Abbott, komu powierzono zadanie opieki nad forum). Po poszukiwaniach, znalazłem. Ustaliliśmy, żeby było szybciej, cesję na to forum przejmę ja, i będę użyczał je Gladiatorowi - tak było o dużo szybciej. Dodatkowo wykupiliśmy domenę http://www.gladiator-olsztyn.pl Siłą rzeczy, zostałem administratorem. Jeżeli komuś moze sie wydawać, ze to lekka i przyjemna fucha - pomyłka. To duża odpowiedzialność, jak prowadzenie firmy. I trzeba poświęcić dużo czasu. Jak nigdy, ostatnio udało się nam dobrać znamienitą grupę adminów i global moderatora.
I tak powoli rozwinęliśmy Nasze Forum.
Nasze Forum, to kopalnia wiedzy, naszych dramatów, nadziei, czasami radości, iż mogliśmy pomóc, i duża satysfakcja, że mogliśmy kogoś informacyjnie, edukacyjnie wspomóc.
Do tego tematu wrócimy.
Re: Google Analytics
: 30 sie 2016, 14:57
Re: Google Analytics
: 05 paź 2016, 11:44Z zadowoleniem, nie zachłystując się, bez bufonady, informuję, że wczoraj zanotowaliśmy najwięcej wejść na nasz portal z forum, największą ilość stałych użytkowników. To cieszy.
Jak już kilka razy pisałem, teraz, najbardziej zależy nam na jakości, nie ilości. Co zresztą widać.
Przy okazji informuję, iż pracujemy nad nowym regulaminem. Obecny jest zbyt rozbudowany, mało przejrzysty - co się dziwić, wszak to już 10 rok istnienia forum.
Jak już kilka razy pisałem, teraz, najbardziej zależy nam na jakości, nie ilości. Co zresztą widać.
Przy okazji informuję, iż pracujemy nad nowym regulaminem. Obecny jest zbyt rozbudowany, mało przejrzysty - co się dziwić, wszak to już 10 rok istnienia forum.
Re: Google Analytics
: 25 sie 2017, 13:47"Jeżeli ktoś ma wątpliwości odnośnie "komercyjnego wolontariatu", proszę mnie zapytać. Działam jako wolontariusz i e-wolontariusz społecznie w świątek, piątek, rano, w południe, wieczór w nocy. Posądzanie mnie o zarobkowanie na prostatykach i ich wspierających, bardzo mnie zabolało. Jestem niemal nad grobem i zbieram pieniądze do trumny, uff! Ileż trzeba mieć w sobie jadu, zacietrzewienia, by tak napisać!?
Do koleżanek i kolegów - w moim życiu, takie napaści, to nie pierwszyzna. Jednak nigdy wyrzucane z taka bezkarną zajadłością"
Psy ujadają karawana jedzie dalej. Na forum obecny jestem od niedawna. Mam świadomość, że utrzymanie serwisu kosztuje. W miarę możliwości wsparłem fundację, do czego namawiam też pozostałych. Życzę Ci drogi Adminie skóry grubej i nóg silnych, żebyś mógł stać nad tym grobem i stać w nieskończoność ;-) Działalność osób zaangażowanych w ten serwis imponuje. Moim zdaniem, MZ powinno się dorzucić, bo nie wiem czy istnieje w polskiej sieci miejsce, które robi równie dużo dobrego dla osób, które dotyka problem RGK. Jeszcze raz pozdrawiam!
Do koleżanek i kolegów - w moim życiu, takie napaści, to nie pierwszyzna. Jednak nigdy wyrzucane z taka bezkarną zajadłością"
Psy ujadają karawana jedzie dalej. Na forum obecny jestem od niedawna. Mam świadomość, że utrzymanie serwisu kosztuje. W miarę możliwości wsparłem fundację, do czego namawiam też pozostałych. Życzę Ci drogi Adminie skóry grubej i nóg silnych, żebyś mógł stać nad tym grobem i stać w nieskończoność ;-) Działalność osób zaangażowanych w ten serwis imponuje. Moim zdaniem, MZ powinno się dorzucić, bo nie wiem czy istnieje w polskiej sieci miejsce, które robi równie dużo dobrego dla osób, które dotyka problem RGK. Jeszcze raz pozdrawiam!
Re: Google Analytics
: 25 sie 2017, 23:20Kolego, dziękuję Ci za wsparcie. Domyślam się kim jesteś. "Co cię nie zabije, to cię wzmocni". I to jest prawda.
Dlaczego tu napisałem post (który po namyśle usunąłem, bo po co przygnębiać innych), jednak zdążyłeś go skopiować - dlatego, że minęło 10 lat istnienia Forum, a nasze 'wzięcie' nie maleje. To zasługa koleżanek i kolegów oraz dobranej ekipy adminów. Mówiąc skrótowo, piszemy na temat. Niektórzy próbowali nam zarzucać, że prosimy o udokumentowane konkrety. Proszę przeczytać w ostatnim temacie o spotkaniu, co we-mailu napisał dr Paweł Salwa:
- "Bardzo mi sie podoba jak udało sie Panu oddać, choć część pozytywnej, przyjaznej i solidarnej atmosfery panującej na spotkaniu. Spodziewam się, że dzięki zaangażowaniu Pana i całego Zespołu "Gladiatora" poziom diagnostyki i leczenia, które otrzymują i będą otrzymywać pacjenci korzystający z Forum będzie się podnosił, gdyż podnosicie Państwo wiedzę pacjentów a co za tym idzie ich świadomość, a pacjent świadomy będzie potrafił nalegać np. na wykonanie biopsji, kiedy jest ona wskazana a np. lekarz z jakiegoś powodu zwleka."
Te słowa są dla nas, dla mnie nagrodą. Takie oceny otrzymujemy też od innych specjalistów.
Dlaczego tu napisałem? Dlatego:
Wciąż mamy ponad 30% nowych użytkowników (niekoniecznie zarejestrowanych). Po 10 latach, to b. dobry wynik. Lecz, to nie zawody, nas teraz bardziej interesuje empatyczna merytoryka.
Walcząc z rakiem 11 rok, usprawiedliwia mnie, czasami emocjonalne zachowanie.
Nic tak człowieka nie boli, jak niesprawiedliwość. Oczywiście jest ona subiektywna. Jak u dzieci - "tato, to niesprawiedliwe".
Bywało, że kierowałem zespołami ludzkimi, większymi i mniejszymi, także społecznie, np. dużym związkiem zawodowym. Najgorszym momentem było, kiedy trzeba było dokonywać redukcji etatów. niektórzy na mnie złorzeczyli, jednak jak po latach ich spotykam, nikt nie ma do mnie pretensji. Tak też jest tu, na Forum. Niektóre osoby usunięte z forum, piszą do mnie e-maile, telefonują, ale o dziwo, nie z pretensjami, a chęcią udzielenia pomocy, wskazania jakiejś dróżki w leczeniu, za co im dziękuję.
Ciekawostka.
Zatelefonowała do mnie córka, której ojciec (w moim wieku) jest już w trakcie długiego leczenia, zadała wiele pytań. Pierwszy raz rozmawialiśmy około godziny, tudzież drugi raz. Za trzecim, właściwie nie miałem wiele do powiedzenia. Oznajmiłem, że na ile mogłem odpowiedzieć, zrobiłem to i znowu poprosiłem o przedstawienie problemu na forum. Kiedy rzekłem, ze kończę rozmowę, córka podniesionym głosem powiedziała, "pan musi, przecież pan jest administratorem". W końcu z tatusiem znalazła się na VII Spotkaniu. Wyszli bardzo zadowoleni. Dodam, że robię też za telefon zaufania.
PS
Kiedyś adres do naszego Forum był na stronie Min. Zdrowia i Przeglądzie Urologicznym. Dawno nie sprawdzałem, czy dalej tam tkwią.
Pozdrawiam
Dlaczego tu napisałem post (który po namyśle usunąłem, bo po co przygnębiać innych), jednak zdążyłeś go skopiować - dlatego, że minęło 10 lat istnienia Forum, a nasze 'wzięcie' nie maleje. To zasługa koleżanek i kolegów oraz dobranej ekipy adminów. Mówiąc skrótowo, piszemy na temat. Niektórzy próbowali nam zarzucać, że prosimy o udokumentowane konkrety. Proszę przeczytać w ostatnim temacie o spotkaniu, co we-mailu napisał dr Paweł Salwa:
- "Bardzo mi sie podoba jak udało sie Panu oddać, choć część pozytywnej, przyjaznej i solidarnej atmosfery panującej na spotkaniu. Spodziewam się, że dzięki zaangażowaniu Pana i całego Zespołu "Gladiatora" poziom diagnostyki i leczenia, które otrzymują i będą otrzymywać pacjenci korzystający z Forum będzie się podnosił, gdyż podnosicie Państwo wiedzę pacjentów a co za tym idzie ich świadomość, a pacjent świadomy będzie potrafił nalegać np. na wykonanie biopsji, kiedy jest ona wskazana a np. lekarz z jakiegoś powodu zwleka."
Te słowa są dla nas, dla mnie nagrodą. Takie oceny otrzymujemy też od innych specjalistów.
Dlaczego tu napisałem? Dlatego:
Wciąż mamy ponad 30% nowych użytkowników (niekoniecznie zarejestrowanych). Po 10 latach, to b. dobry wynik. Lecz, to nie zawody, nas teraz bardziej interesuje empatyczna merytoryka.
Walcząc z rakiem 11 rok, usprawiedliwia mnie, czasami emocjonalne zachowanie.
Nic tak człowieka nie boli, jak niesprawiedliwość. Oczywiście jest ona subiektywna. Jak u dzieci - "tato, to niesprawiedliwe".
Bywało, że kierowałem zespołami ludzkimi, większymi i mniejszymi, także społecznie, np. dużym związkiem zawodowym. Najgorszym momentem było, kiedy trzeba było dokonywać redukcji etatów. niektórzy na mnie złorzeczyli, jednak jak po latach ich spotykam, nikt nie ma do mnie pretensji. Tak też jest tu, na Forum. Niektóre osoby usunięte z forum, piszą do mnie e-maile, telefonują, ale o dziwo, nie z pretensjami, a chęcią udzielenia pomocy, wskazania jakiejś dróżki w leczeniu, za co im dziękuję.
Ciekawostka.
Zatelefonowała do mnie córka, której ojciec (w moim wieku) jest już w trakcie długiego leczenia, zadała wiele pytań. Pierwszy raz rozmawialiśmy około godziny, tudzież drugi raz. Za trzecim, właściwie nie miałem wiele do powiedzenia. Oznajmiłem, że na ile mogłem odpowiedzieć, zrobiłem to i znowu poprosiłem o przedstawienie problemu na forum. Kiedy rzekłem, ze kończę rozmowę, córka podniesionym głosem powiedziała, "pan musi, przecież pan jest administratorem". W końcu z tatusiem znalazła się na VII Spotkaniu. Wyszli bardzo zadowoleni. Dodam, że robię też za telefon zaufania.
PS
Kiedyś adres do naszego Forum był na stronie Min. Zdrowia i Przeglądzie Urologicznym. Dawno nie sprawdzałem, czy dalej tam tkwią.
Pozdrawiam
Re: Google Analytics
: 27 paź 2017, 00:35Postanowiłem na guglowskim analizatorze sprawdzić jakie mamy wyniki "oglądalności" naszego forum.
Przenosiliśmy witrynę z forum na inny hosting, gdzieś utraciliśmy jeden dzień, trochę wejście na forum było zablokowane.
Po zainstalowaniu kodu bezpieczeństwa zauważyłem spadek wejść, obserwowania forum.
Przedwczoraj spostrzegłem efekt odbicia. Sprawdziłem i zostałem mile zaskoczony. Znów osiągamy wysokie pułapy, naprawdę wysokie.
Rok temu wprowadzając nowy regulamin postawiliśmy na merytoryczne rozmawianie/pisanie o problemach zgłaszanych przez forumowiczów.
A także na jawność, niemotanie się w ukryte pisanie, na szybkie odpowiedzi, i mamy tego dobre efekty.
Jesteśmy dostępni, jako administratorzy praktycznie przez 24 godziny, co też ma swoje spore znaczenie.
Za to koleżeństwu administratorów, bardzo dziękuję.
Zatem, wysoka ocena Naszego Forum przez specjalistów w Otwocku, znalazła i znajduje uzasadnienie.
Przenosiliśmy witrynę z forum na inny hosting, gdzieś utraciliśmy jeden dzień, trochę wejście na forum było zablokowane.
Po zainstalowaniu kodu bezpieczeństwa zauważyłem spadek wejść, obserwowania forum.
Przedwczoraj spostrzegłem efekt odbicia. Sprawdziłem i zostałem mile zaskoczony. Znów osiągamy wysokie pułapy, naprawdę wysokie.
Rok temu wprowadzając nowy regulamin postawiliśmy na merytoryczne rozmawianie/pisanie o problemach zgłaszanych przez forumowiczów.
A także na jawność, niemotanie się w ukryte pisanie, na szybkie odpowiedzi, i mamy tego dobre efekty.
Jesteśmy dostępni, jako administratorzy praktycznie przez 24 godziny, co też ma swoje spore znaczenie.
Za to koleżeństwu administratorów, bardzo dziękuję.
Zatem, wysoka ocena Naszego Forum przez specjalistów w Otwocku, znalazła i znajduje uzasadnienie.
Re: Google Analytics
: 27 sty 2018, 21:51
Rzuciło mi się w oczy, iż na forum napisano 80000 postów, w 2050 tematach.
Jako RaKaR + Administrator piszę 9000 posta (nie liczę tych jako Dr Google czy testator), co stanowi 11,25%.
Ciągle mamy podobną ilość korzystających z naszego Forum. Staliśmy się znaną i uznawaną edukacyjno-informacyjną marką. Doceniają nas specjaliści i użytkownicy.
Np. Zosia nie chciała się chwalić, ale jej wpisy są doceniane na świecie, zapraszają ją do współpracy. Na nasze posty, np.Izy i mój, reagują znane postaci w dziedzinie urologii.
Nikt już ze specjalistów nie mówi "to niech pana leczy dr Google". Np. podczas mojego ost. pobytu we szpitalu ktoś z personelu lekarskiego powiedział, ze medycznie jesteśmy profesjonalni.
Postawiliśmy na jakość, więcej jawności, bo to edukacja i informacja, także dla niezarejestrowanych.
Widzę, że niektórzy użytkownicy zasługują, by w niedalekiej przyszłości zostać moderatorami.
Za zaangażowanie dziękuję Wszystkim. Nasze spotkania stały się atrakcyjne nie tylko dla nas ale i specjalistów. Jesteśmy po to, by pomagać, wspierać siebie i innych potrzebujących pomocy. Jesteśmy e-wolontariuszami.
Założyłem Fundację RAK PROSTATY, żeby m.in. wspierać Forum. Nie zapomnijcie o 1%, KRS 0000570683 w tegorocznych i przyszłych deklaracjach podatkowych.
Re: Google Analytics
: 10 sty 2019, 10:54Z przyjemnością donoszę (jak to brzmi?), że osiągnęliśmy absolutny rekord "oglądalności" naszego Forum. Tak informuje Google Analytics.
Kilka lat temu podjęliśmy decyzję o zmodyfikowaniu witryny z Forum. Zmieniliśmy regulamin, układ postów, poszliśmy bardziej w kierunku merytorycznych treści, zapytań i odpowiedzi. Przy czym nie zapomnieliśmy o rozmowach emocjonalnych, towarzyszących wydarzeniom, jakimi są nowotwory gruczołu krokowego, o czym można pisać w licznych wątkach, w różnych tematach. Niektórzy, przeciwni nam ukuli powiedzenie, że czują się, jak w gabinecie lekarskim. Miał być przytyk, wyszła pochwała.
Współpracują z nami lekarze specjaliści, za co im dziękujemy. Bardzo wielu obserwuje, czyta nasze Forum. Wielu wyraża chęci na uczestnictwo na naszych corocznych Spotkaniach Forumowiczów ze Specjalistami. W br. będzie IX Spotkanie w Zamościu. Pan prof. Wojciech Majewski zapowiedział swój udział. To bardzo nas cieszy, bo korzyści są obopólne.
Gratuluję koleżankom i kolegom sukcesu i mam nadzieję, że dalej będziemy zgodnie, wspólnie, społecznie pracować nad merytorycznym, funkcjonalnym i przyjaznym rozwijaniu Forum.
Kilka lat temu podjęliśmy decyzję o zmodyfikowaniu witryny z Forum. Zmieniliśmy regulamin, układ postów, poszliśmy bardziej w kierunku merytorycznych treści, zapytań i odpowiedzi. Przy czym nie zapomnieliśmy o rozmowach emocjonalnych, towarzyszących wydarzeniom, jakimi są nowotwory gruczołu krokowego, o czym można pisać w licznych wątkach, w różnych tematach. Niektórzy, przeciwni nam ukuli powiedzenie, że czują się, jak w gabinecie lekarskim. Miał być przytyk, wyszła pochwała.
Współpracują z nami lekarze specjaliści, za co im dziękujemy. Bardzo wielu obserwuje, czyta nasze Forum. Wielu wyraża chęci na uczestnictwo na naszych corocznych Spotkaniach Forumowiczów ze Specjalistami. W br. będzie IX Spotkanie w Zamościu. Pan prof. Wojciech Majewski zapowiedział swój udział. To bardzo nas cieszy, bo korzyści są obopólne.
Gratuluję koleżankom i kolegom sukcesu i mam nadzieję, że dalej będziemy zgodnie, wspólnie, społecznie pracować nad merytorycznym, funkcjonalnym i przyjaznym rozwijaniu Forum.
Re: Google Analytics
: 02 mar 2019, 10:55
Podaję to gwoli ścisłości.
Od kilku dni uzyskujemy wysokie notowania, ale nie takie, jak te w pierwszy dzień wywiadu dr P. Salwy. Przecież nie o rekordy chodzi, a o merytoryczność i pomoc.
Powyższy wynik został uzyskany po moim wystąpieniu na gali "godni naśladowanie" org. przez urząd marszałkowski. Wtedy poproszono mnie, abym wyjaśnił, omówił fenomen naszego Forum.
Pamiętam, byłem zacewnikowany, patrzyło na mnie ponad 1000 oczu : 2 = 500 osób. Miałem na sobie jasne spodnie i bałem się, żeby łącze cewnika nie popuściło, i żeby nie załało mi spodni. Ot, takie obawy prostatyka.
Zachęcam koleżeństwo do pogłębiania wiedzy o naszych problemach po to, żeby móc pomóc innym swoimi informacjami. Zawsze powiadam, teraz też - to Wy jesteście tu najważniejsi. To dzięki Wam i sobie niektórzy z nas, jak Zosia, Iza, Tomek i inni posiedli sporą wiedzę. Dostrzegam też grupkę koleżeństwa, którzy są bardziej aktywni i merytoryczni w odpowiedziach.
Zaprząta moją głowę sprawa czynnego udziału psychologa. Widzę taką potrzebę. Do tego zagadnienia powrócę.