Strona 1 z 1

46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 17 lut 2024, 22:14
autor: palec
Moja historia zaczęła się bezobjawowo w 2022.

11.10.2022 - PSA 5,3 ng/ml !!!


MRI - guz w prostacie 0,9 x 0,4 cm

20.10.2023
MR MIEDNICY


MRI.jpeg



06.12.2023
BIOPSJA - HISTOPATOLOGIA


Gleason 3+4 cT2aN0M0

IMG_6864 Duży.jpeg

IMG_6865 Duży.jpeg



Po biopsji prostatektomia radykalna.


28.02.2023
RARP - ZABIEG


zabieg (1).jpeg


RARP - HISTOPATOLOGIA

Gleason 3+4 (cribriform), pT3a Nx LV0 PNI R0

hist-pat.jpeg


Urolog zalecił kontrolę co 3 miesiące.

Po 6 tygodniach po zabiegu PSA ładnie spadło:

14.04.2023 - PSA<0,006 ng/ml
07.07.2023 - PSA <0,006 ng/ml (po 3miesiącach)
27.10.2023 - PSA 0,008 ng/ml
05.01.2024 - 0,022 ng/ml

Mając złe przeczucia, kolejne badanie zrobiłem po 1,5 miesiąca:

16.02.2024 - PSA 0,08 ng/ml!!

Mam pytanie, co teraz?
Urolog w kwietniu 2023, [kazał] czekać na mityczne 0,2 ng/ml, które pewnie niedługo będzie. Radio?

_______________
Post uporządkowałam.
Uzupelnij daty i wklej histopatologię materiałyu pobranego podczas biopsji.
Thnx
-zb

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 18 lut 2024, 00:53
autor: zosia bluszcz
Witaj na forum.

Wprawdzie Gleason po RP nie uległ zmianie względem tego określonego w wyniku badania histopatologicznego materiału pobranego podczas biopsji (3+4) ale, niestety, kazało się, że zmiana w prostacie zawierała również niekorzystny komponent - utkanie cribriform.

Ponieważ nie dysponujemy pełnym wynikiem biopsji (koniecznie dostarcz ten dokument), nie wiemy czy brak limfadenektomii był zamierzony, czy przypadkowy. Choć chyba jednak przypadkowy, wszak operator zaczął zabieg od usunięcia tkanki limfatycznej...

Raport patologa jest, powiedziałabym, dość oszczędny w słowach, czy wkleiłeś wszystko co dostałeś?

W którym ośrodku robiłeś RARP i kto konkretnie Cię operował?

Czy wszystkie pooperacyjne badania PSA były robione w tym samym laboratorium i na tym samym urządzeniu (ta informacja powinna figurować na wydruku)?

pzdr
zosia

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 18 lut 2024, 09:21
autor: palec
Dziękuję za szybki kontakt.

Wszystkie pomiary [PSA] były robione w jednym laboratorium (Diagnostyka), ale pójdę jutro zrobić gdzie indziej dla porównania.

Operował mnie dr Fiutowski z Wrocławia, a co do węzłów, to najpierw mieli je usuwać, ale przed zabiegiem stwierdzili, że pobiorą wycinki.
W wypisie jest napisane : wg normogranów MSSKC : LNI 4%. EPE 21 %.

O utkaniu cribriform urolog w poradni nic nie powiedział, ale teraz widzę, że to kolejny problem...


_________________
Dzięki za podanie brakujących dat oraz dostarczenie histopatologii pobiopsyjnej, wszystko dodałam do pierwszego postu.
-zb

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 18 lut 2024, 10:03
autor: zosia bluszcz
palec pisze:Wszystkie pomiary [PSA] były robione w jednym laboratorium (Diagnostyka), ale pójdę jutro zrobić gdzie indziej dla porównania.

To bez sensu, nie rób tego, trzymaj się jednego laboratorium.


palec pisze:co do węzłów, to najpierw mieli je usuwać, ale przed zabiegiem stwierdzili, że pobiorą wycinki.
W wypisie jest napisane: wg normogranów MSSKC : LNI 4%. EPE 21 %.

Pobiorą wycinki z czego?

Podczas prostatektomii usuwa się tkankę limfatyczną, w której są, a czasem nie, węzły chłonne.
Z nomogramu Memorial Sloan Kettering Cancer Center (czyli MSKCC a nie MSSKC) wynikało, że w Twoim przypadku ryzyko obecności przerzutów do węzłów chłonnych (LNI = lymph node invasion) wynosiło 4%, więc rozumiem, że uznano, że limfadenektomia (=usuniecie węzłów chłonnych) nie jest konieczna.

Prostate Cancer Nomograms: Pre-Radical Prostatectomy
https://www.mskcc.org/nomograms/prostate/pre_op

Problem w tym, że nomogramy MSKCC zostały opracowane na bazie przypadków pacjentów leczonych w tym znakomitym amerykańskim ośrodku onkologicznym i niekoniecznie przekładają się na polską urologiczną rzeczywistość - np. pobierający Twoją biopsję urolog nie wykazał się mistrzostwem - prawie wszystkie pobrane bioptaty były niediagnostyczne (zbyt krótkie).

Ponowię pytanie - czy wkleiłeś kompletną histopatologię pooperacyjną?

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 18 lut 2024, 10:12
autor: palec
Tak, kompletną, na drugiej stronie jest tylko pieczątka.
Wiem, że skąpe te opisy.

Pytanie, co teraz i gdzie?

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 18 lut 2024, 10:37
autor: zosia bluszcz
palec pisze:Pytanie, co teraz i gdzie?

Teraz będziesz miał dylemat, czy jeszcze trochę poczekać regularnie badając PSA (może nie co 3 a co 1,5 miesiąca), czy jednak poddać się wczesnej ratunkowej RT z naświetleniem loży po prostacie oraz regionalnych węzłów chłonnych.

Możesz przedyskutować swój przypadek z jednym z udzielających się na forum radioterapeutów (Hubert Urbańczyk, aqq).
Możesz udać się na konsultację do prof. Majewskiego (NIO Gliwice) - namiary znajdziesz używając forumowej wyszukiwarki.

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 18 lut 2024, 13:00
autor: palec
No właśnie, dylemat…stres mnie zeżre w tym czasie.
Dzięki za namiary, postaram się skonsultować. Dam znać co i jak.

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 19 lut 2024, 14:34
autor: kemoturf
Histopatologia po RARP nie wspomina o wielkości marginesów. Było jednak ogniskowe przekraczanie torebki, więc można się spodziewać, że marginesy były małe. Marginesy poniżej 1mm uznaje się za niepewne. Szkoda, że pominięto tak ważną informację.

Ostatnie PSA, po roku od operacji, zbliża się do 0,1ng/ml, więc trzeba podjąć rozmowy z radioterapeutą. Trochę niepokojący jest szybki wzrost PSA. Niestety trudno ocenić na podstawie PSA czy to ognisko w loży, czy ewentualny przerzut. Rak z utkaniem sitowatym ma większy potencjał przerzutowy. Z reguły wznowa w loży, przy ujemnych marginesach, daje wolniejszy wzrost PSA.

Temat trudny diagnostycznie.
Można naświetlić loże i regionalne węzły w ciemno, można też poczekać do PSA 0,5 ng/ml i spróbować zrobić PET-PSMA w celu zlokalizowanie ogniska produkującego PSA.

W pierwszym podejściu można strzelać tam gdzie niczego nie ma, drugie stwarza większe ryzyko rozsiewu raka.
Ja bym naświetlił loże + węzły "w ciemno", pewnie i tak to trzeba będzie zrobić z uwagi na podejrzenie pozostałości lokalnych.
Jeśli jest przerzut, to temat i tak wyjdzie później.

Re: 46l.PSA 5.3ng/mlBxGl.3+4cT2aN0M0RARPGl.3+4CRpT3aNxLV0R0

Nieprzeczytany post: 19 lut 2024, 17:29
autor: grimson
palec pisze:Moja historia zaczęła się bezobjawowo w 2022.

Miałeś jakiekolwiek objawy wcześniej, jak np. częste oddawanie moczu czy tez częste wstawanie w nocy na siku?