Strona 3 z 3

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 28 lut 2023, 00:24
autor: kemoturf
Tata miał cystektomię czy cystoprostatektomię? Jeśli tak jak piszesz, cystektomię, to prostata pozostała.
Piszesz jednocześnie:
"aggi pisze:Lekarz powiedział, ze tata nie ma i nigdy nie miał nowotworu w prostacie ani w cewce.


Tymczasem wcześniej, ale już po operacji pisałaś:
"aggi pisze:Wg doktora jest znacznie gorzej niż sugerowały badania obrazowe: zajęta była 1/3 pęcherza, a prostata to jeden wielki guz.

Coś mi się tu kupy nie trzyma.
Czy mogłabyś wkleić wypis ze szpitala oraz wynik badania histopatologicznego po operacji?
Rozmawiajmy o faktach, bo czegoś nie rozumiem.


Piszesz też o dr Salwie:
"aggi pisze:Wykonał blednie biopsje i próbki pobrał z pęcherza a nie z prostaty.

[Pobranie bioptatów z pęcherza moczowego podczas biopsji prostaty] byłoby technicznie trudne a pomyłka raczej wykluczona. Zakładam, że biopsja była transrektalna, prostata leży przy odbytnicy, pęcherz jest głębiej.

Badanie histopatologiczne pobranych bioptatów wykazało obecność komórek raka płaskonabłonkowego w podstawie prostaty, czyli w części przylegającej do pęcherza.
Zgoda [natomiast] jesli chodzi o blędne określenia pochodzenie raka - wskazano na prostatę zamiast na pęcherz.

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 28 lut 2023, 09:28
autor: aggi
@kemoturf

[Tata] prostatę również miał usuniętą.
My tez się zdziwiliśmy wynikiem, bo po operacji lekarz wspomniał, ze prostata nie wygladala ciekawie, była 3 razy większa niż powinna, ale okazalo się, że był to po prostu przerost.

Niestety nie mogę wkleić wyniku [badania histopatologicznego] - w tej chwili nie mam ani zdjęcia [dokumentu] ani dostępu do niego.

Wyniki konsultowaliśmy z trzema urologami i onkologiem, wszyscy są zgodni co do tego, ze raka w prostacie nie było, ale usuniecie samej prostaty byłoby śmiertelnym błędem. Slów tych lekarzy wymierzonych w dr Salwę nie przytoczę.

Zaznaczam, ze przed wyznaczonym terminem prostatektomii, tata poprosił dr Salwę o [skierowanie na] tomografie pęcherza, dr ODMÓWIŁ mówiąc, ze nie ma takiej potrzeby.
Mnie tez dr wyraźnie powiedział, ze rak jest TYLKO w prostacie.

To skłoniło nas do zrezygnowania z operacji u dr Salwy i kontynuowaniu diagnostyki gdzie indziej. I dzięki Bogu.
Najważniejsze, ze jest już po wszystkim.

Tutaj chciałabym ostrzec innych pacjentów - proszę nie polegać na opinii jednego lekarza i dopilnować wykonania pełnej diagnostyki.

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 28 lut 2023, 09:59
autor: kemoturf
aggi pisze:[Tata] prostatę również miał usuniętą.

Z powyższego zdania wynika, że tata miał wykonaną cystoprostatektomię, a nie jak pisałaś wcześniej, cystektomię.

Jeśli prosimy o zamieszczanie zdjęć wynikow badań, to wlaśnie po to aby uniknąć takich jak to, nieporozumień.
Proszę, wklej dokumenty, o ktore prosilem wcześniej jak tylko będziesz do nich dostęp (pamiętaj o zamazaniu danych osobowych).

Na razie powstrzymam się od dalszego komentowania tematu, bo chciałbym opierać się na faktach.

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 28 lut 2023, 19:50
autor: aggi
Nie musisz komentować. Przekazałam fakty, konsultowane z kilkoma lekarzami i z całym szacunkiem Twoja analiza wyników już tu nic nie wniesie, bo to są fakty.

Dziękuje wszystkim za wsparcie. Będę wdzięczna za podzielenie się Waszą opinią odnośnie immunoterapii w przypadku raka plaskonablonkowego.

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 28 lut 2023, 20:43
autor: Ad111
Przykre to jak to się potoczyło, ale nie masz racji do upierania się aby nie zamieszczać wyników badań, o które jesteś proszona. Analiza wyników może pomóc innym pacjentom i o to tu chodzi. Tak więc jednak czekamy aż je umiescisz. :)

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 28 lut 2023, 22:30
autor: kemoturf
Proszę, abyś powstrzymała się od dalszego bicia piany.

Chcemy, aby forum było maksymalnie merytoryczne. Nie chcesz zamieścić wyników nie zamieszczaj, Twoja decyzja.
Nie mając żadnych twardych materiałów nie można w żaden sposób odnieść się do Twoich stwierdzeń.
Pozostaje tylko jednostronna Twoja ocena sytuacji. Twój spor rozstrzygaj z Medicover, a nie na forum. Tyle w temacie.

Ostatni post przeniosłem do archiwum.

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 13 mar 2023, 21:14
autor: aggi
Informuje, ze użytkownik kemot skasował moje ostatnie posty i pozostawił jedynie swoje, dlatego jeśli jesteś pacjentem i szukasz miarodajnych informacji to w tym wątku już ich nie ma, bo został podziurawiony.

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 14 mar 2023, 02:40
autor: 5boleslaw
@Aggi

Nie rozumiem Twojej postawy! Można powiedzieć, że skorzystałaś z wiedzy naszych szanownych administratorów i innych doświadczonych w swojej chorobie uczestników Forum, co pozwoliło Ci w jakimś stopniu na podjęcie pewnych kroków w leczeniu taty. Zapewne zauważyłaś ich aktywność i wyjątkową bezinteresowność. Podobnie każdy z nas doświadczał lub nadał doświadcza takich stanów, ale będąc wdzięcznymi staramy się przestrzegać regulaminu Forum, nie tylko dlatego, że dzisiaj być może wiemy na czym stoimy, tylko że już jutro może być inaczej i ponownie zajdzie potrzeba uzyskania rady, którą tutaj zawsze można uzyskać, bo rak jest nieobliczalny. Przeczytaj zwłaszcza początek tego wątku. W jakim stanie psychicznym byłaś?

Re: Tata 60l. PSA 3.1ng/m Bx PSCC

Nieprzeczytany post: 14 mar 2023, 10:32
autor: aggi
Drogi Bolesławie, jest we mnie ogrom wdzięczności, który wyraziłam w postach, które zostały usunięte, bo zawierały również niewygodne dla kogoś informacje.
Nie będę już ich przytaczać, bo szkoda moich nerwow, jednak wdzięczność w stosunku do forumowiczów pozostaje niezmienna.

Po raz kolejny bardzo dziękuje wszystkim, na których wsparcie mogłam tu liczyć i wszystkim życzę dużo zdrowia.