Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

55 zbyszko pisze:Miałem TK 2 razy lecz nie mogę wysyłać bo przekracza ilość pikseli.

Są ograniczenia wielkości pliku. Można plik przeskalować.

Jutro, 6.30 wizyta.

Poniżej opis TK z 21.09.2022.

20.12.2022 - wizyta



TK (19.10.2022)





RBC 3,69 [4,30-5,90]
HGB 10,8 [13,5-17,5]
HCT 33,7 [40-51,0]
MPW 8,3 [9,0-13,0]
MONO% 16,1 [0,0-12,0

Potas 5,16 [3,40-4,50]

PSA nie badano (ostatnie, sprzed miesiąca -180 ng/ml)

Karboplatyna 189 mg iv 1 dnia
Gemcytabina 1480 iv 1 dnia

Leki:
- Accofil (filgrastim, zapobieganie neutropenii podczas CHT)
- Feroplex (żelazo)
- Zomikos (kwas zoledronowy)
- Encorton (steryd)
- Omnic Ocas (tamsulosyna)
- Mesopral (IPP)
- Megalia (megastrol, lek hormonalny stosowany, m.in., przy braku apetytu utracie wagi u pacjentow onkologicznych)
- Atossa (antyemetyk)

PET nie ma podstaw i nic nie wnosi do paliatywnego utrzymania pacjenta tak stwierdziła pani doktor. Chyba że płatny.
Obecnie nie ma badań klinicznych, na które mógłbym się dostać. Po prostu obecnie nie ma już nic więcej do zaproponowania .

Suche fakty, bo co przeżywam opisałem wcześniej, to nie koncert życzeń.


Zdrówka dla wszystkich chorych i zdrowych z okazji świąt Bożego Narodzenia.

Życzymy wszystkiego dobrego, spokoju i optymizmu.

Co sądzicie o wynikach i zaproponowanej chemioterapii?

55 zbyszko pisze:Co sądzicie o wynikach i zaproponowanej chemioterapii?

TK z października wydaje się nie odzwierciedlać szybkiego przyrostu PSA.
Wyniki badań laboratoryjnych podajesz bardzo wybiorczo (np. dlaczego akurat potas a nie wapń), lepiej byłoby gdybyś wklejał kompletne wyniki.


Chemioterapię GC czyli zestaw Gemcytabina plus Karboplatyna stosuje się w przypadku CUP (Cancer of Unknown Primary site = Nowotwór o Nieznanym Umiejscowieniu Pierwotnym). Australijskie badanie kliniczne pokazało, że na leczenie GC odpowiada ok. 30% pacjentów z medianą przeżycia bez progresji 4.2 miesiąca. Leczenie było na ogół dobrze znoszone, ze skutków ubocznych najczęściej występowały nudności/wymioty, neutropenia (14%), trombocytopenia (10%) i anemia (8%).

Karboplatyna jest mniej neurotoksyczna i rzadziej niż cisplatyna powoduje nudności i wymioty, ale przy jej stosowaniu częściej występuje mielosupresja.
Gemcytabina jest, między innymi, efektywna jeśli chodzi o leczenie mCRPC i drobnokomórkowgo raka płuc. Podobnie jak karboplatyna powoduje (zależną od zastosowanej dawki) mielosupresję.

Myślę, że powinieneś spróbować leczenia GC.


Gemcitabine and carboplatin in carcinoma of unknown primary site: a phase 2 Adelaide Cancer Trials and Education Collaborative study

The overall response rate to the GC regimen was 30.5%. With a median follow-up of 24 months, the median progression-free survival was 18 weeks (4.2 months) and the median overall survival was 34 weeks (7.8 months).
The frequency of grade 3 or 4 toxicity was low. Nausea/vomiting was the most common side effect, but was usually only mild in severity.
Uncomplicated neutropenia (14%), thrombocytopenia (10%) and anaemia (8%) were the most common causes of grade 3–4 toxicity.
The regimen was very well tolerated, particularly in the elderly. The GC regimen is an active regimen in CUP with excellent tolerability and should be considered particularly for elderly patients with CUP.
(...)
Carboplatin produces more myelosuppression than cisplatin, but has the advantage of inducing less nausea, vomiting and neurotoxicity.

Gemcitabine as a single agent has been shown to have significant activity in small-cell and nonsmall-cell lung cancer, breast cancer, ovarian cancer, hormone refractory prostate cancer, pancreatic cancer, bladder cancer, lymphoma and head and neck cancer. Its major toxicity is myelosuppression, which tends to be dose dependant.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2360587/

Zosiu bardzo dziękuję za wyczerpujące informacje.
Wyniki wpisuje tylko te poniżej wartości.
Jutro następna chemia na razie czuję się dobrze.

Staram się wpisywać na bieżąco aby inni chorzy mogli wyciągać wnioski z mojego leczenia aby uniknąć błędów, [które ja popełniłem].
Przedstawiam również BCO w Bielsku i dobrego lekarza prowadzącego (urolog na początku leczenia się nie sprawdził0.
Jak czytam, że ktoś czeka na wynik scyntygrafii 2 tygodnie, to nie mogę uwierzyć, ja miałem od ręki.

Przykładając dużą wagę do psychiki namawiam do pisania w Pogaduchach - Wsparcie Psychologiczne, szczególnie chorych, ale również rodziny.
My, chorzy bardzo się różnimy wiekiem, zaawansowaniem choroby i perspektywą dalszego życia i też się nie rozumiemy.
Rady i wsparcie tego forum i prowadzących są bezcenne.
Szczęścia w leczeniu, apetytu i braku bólu życzę wszystkim w Nowym Roku.

Najważniejsze, że dobrze się Pan czuje. To znaczy, że zapewne lek działa. Wszystkiego najlepszego w nowym roku!

04.01.2023

PSA 558 ng/ml

WBC 8,11 [4,0-10,0]
RBC 3,81 [4,30-5,90]
HGB 11,1 [13,5-17,5]
HCT 34,2 [40-51,0]
RDW-CV 16,8 [11-16]
PDW 8,4 [9-13]

IG 0,10 [0,0-0,03]

Mocznik 59 mg/dl [16,6-48,5]

Potas 4,55 [3,40-4,50]

CEA 2,3 ng/ml [ 0-6,5]


Karboplatyna 168 mg iv
Gemcytabina 1480 mg iv

- Accofil
- Encorton
- Omnic Ocas
- Acard
- Megalia
- Wapno
- Feroplex
- Wit. D 4 tys. IU
- Wit. C 1000 mg

Otrzymałem skierowanie na TK + mocz.

Temperatura od trzech miesięcy 36,8 - 37,3.

Fizycznie jest ok, nic nie boli, codziennie ćwiczę sprężynkami, jakby nie wyniki, to byłbym chyba zdrowy.

Następna wizyta 18.01.2023r.

Inaczej przeżywają wyniki chorzy, inaczej rodziny. Nie wiem co myśleć o tych wynikach, proszę o radę.

Zbyszko, w jakim cyklu masz podawaną kombinację GemCarbo, dwutygodniowym?

20.12.2022 - wlew #1
04.01.2023 - wlew #2
18.01.2023 - wlew #3 ?


Tu widać poprawę wyników:

20.12.2022 - 04.01.2023
RBC 3,69 => RBC 3,81 [4,30-5,90]
HGB 10,8 => HGB 11,1 [13,5-17,5]

55 Zbyszko pisze:Fizycznie jest ok, nic nie boli, codziennie ćwiczę sprężynkami, jakby nie wyniki, to byłbym chyba zdrowy.

I to jest znakomita wiadomość, tak trzymać!


pzdr
zosia

Zosi dziękuję za zainteresowanie, ale nie wiem czemu taka kombinacja chemii.
Pani dr stwierdziła, że co tydzień bym nie wytrzymał.
Nie może mnie wyleczyć, więc chyba utrzymuje mnie w pionie.
Więcej informacji nie posiadam a zdaje sobie sprawę z przeleczenia organizmu.
Może masz informację o tej chemioterapii.
Tak naprawdę, to już koniec leczenia w moim przypadku .
Pozdrówka.

Zbyszko, nie wiem dlaczego chemioterapeuta akurat tak ustawił Twoje wlewy czyli, jak rozumiem, jeden i drugi chemioterapeutyk w tym samym dniu co 2 tygodnie. Musiałbyś go o to zapytać.

W artykule, który zacytowałąm wcześniej, pacjenci dostawali wlewy w cyklu 3 tygodniowym,
1. dzień - gemcytabina
8. dzień - gemcytabina + karboplatyna


Standardowo chemioterapeutyki podaje się w cyklu 3 tygodniowym.
Jeśli chodzi o kombinację gemcytabina + karboplatyna, to gemcytabina standardowo podawana jest w dniach 1. i 8. cyklu (czasem również w 15. jeśli niższa dawka leku, natomiast karboplatyna na ogół w 2. dniu cyklu.

W artykule dot. CHT stosowanej u pacjentów z rakiem pęcherza, pt.

Gemcitabine and Carboplatin (Renally Dosed) Regimen for Bladder Cancer

podane są następujące przykłady:

Variations:
Gemcitabine 1,250 mg/m2 day 1 and 8 and carboplatin AUC 5 on day 2 of 21-day cycle.5
Gemcitabine 1,000 mg/m2 on day 1, 8, 15 and carboplatin AUC 5 on day 2 of 21-day cycle.6
Gemcitabine 800 mg/m2 on day 1, 8, and 15 and carboplatin AUC 4 on day 2 of 21-day cycle.8
Gemcitabine 1,000 mg/m2 on day 1, 8, and 15 and carboplatin AUC 5 on day 2 of 21-day cycle.9


https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articl ... text=Total dose/cycle&text=Variations:,2 of 21-day cycle.&text=Gemcitabine 1,000 mg/m2 on day 1, 8,,2 of 21-day cycle.&text=Gemcitabine 800 mg/m2,2 of 21-day cycle.

18.01.2023
WLEW GEMCARBO #3 - WYNIKI BADAŃ LAB.

PSA 624 ng/ml

Karboplatyna 186 mg .iv
Gemcytabina 1480 mg .i .v

RBC 3,81 [ 4.30-5,90]
HCT 34,9 [40,0-51,0]
HGB11,5 [13,5-17,5 ]
RDW-SD 60 ,7 [37,0-57,0]
RDW-CV20,3 [11,0-16,0]
PDW 8,4 [9,0- 17,0]
IG 0,19 [0,00-0,03]
IG% 2,1 [0,0-0,5]
CA 31,70 [0,00-27,00]
BILIRUBINA CAŁKOWITA 0,20MH/DL [0- 1,2]

Takie suche dane.

Do [wieku] większości dziadków nie mam szans nawet dożyć, ale leczenie trwa i można jeszcze umrzeć na co innego za ileś tam lat, oby bez cierpienia.
A jak psychicznie, to w Pogaduchach, Wsparcie Psychologiczne.

PSA 792 ng/ml

No, jestem chyba liderem na forum, wyniki wkleję jak się lepiej poczuje.

55 zbyszko pisze:PSA 792 ng/ml\

Z przykrością się to czyta. Widać ani powtórne cykle Docetaxelu, ani podanie [gemcytabiny z] karboplatyną nie poskromiły twojego raka.
Czy są rozważane kolejne cykle GemCarbo?
Jak się czujesz fizycznie?

Kemoturf, dziękuję za zainteresowanie, to pomaga.

Wynik PSA 792 ng/ml przeraża, ale chyba się trochę przyzwyczaiłem, że jestem na drodze do wieczności i marzenie jedno - nie cierpieć.

Do 02.02.2023 r. nie czułem, że jestem chory, w czwartek wróciłem z z Zakopanego, bawiłem wnuka.

W piątek 03.02.2023 miałem kolejną chemię i ona mnie zmiotła, jestem strasznie słaby, ćwiczę na silę i mam problemy z wejściem na 2 piętro.
Przez te wszystkie lata choroby byłem aktywny, więc to mnie dołuje. Pani dr jak się dowiedziala co robiłem w Zakopanym, to była w szoku.

Niestety po ostatniej chemii wyskoczył mi brak apetytu, bardzo jasny stolec i to cholerne zmęczenie.
Wysłałem do pani dr esemsa, że mam jasny stolec. Zadzwoniła do mnie, ma mi przysłać skierowanie na USG.

Wyniki krwi mam podobne do poprzednich, więc nie wpisuje.


Mam wynik nowego TK, przepisuję jedynie wnioski:

Stabilny obraz przewlekłych zmian w obu płucach.
Przerzutowe zmiany węzłowe zaotrzewne, pojawiły się nowe zmiany guzkowato -tkankowe obejmujące głownie okołonerkową tkankę i powięź Geroty nerki lewej- progresja rozsiewu.
Niewielka progresja zastoju moczu w nerce lewej.
W zakresie rozsiewu do kości obraz porównywalny do badania poprzedniego.


Jak nic nie boli i można jeść, to człowiek jest zdrowy a wyniki, cóż lepiej jak są dobre.

Tak ostatnia chemia, to Gemcytabina z Karboplatyną? Drugi wlew?
Trzymam kciuki, aby to przyhamowało chorobę.

Myślałeś o terapii PSMA-Lu 177?
FDA zaaprobowało niedawno tę metodę w USA. Kilka klinik w Niemczech ją stosuje. Niestety komercyjnie to dość kosztowana sprawa.

Można próbować się ubiegać o refundację w ramach Ratunkowego Dostępu do Technologii Lekowych (RDTL). Jakiś procent wniosków (słyszałem, że około 30%) przechodzi pozytywnie. Oczywiście Twój rak musi wykazywać nadekspresję PSMA. PSA jest wysokie, więc jest szansa, że twój rak ma taką cechę.


W Holandii prowadzą badanie kliniczne

Lutet-177-PSMA-617 w oligoprzerzutowym raku prostaty wrażliwym na hormony (Bullseye)
https://ichgcp.net/pl/clinical-trials-r ... CT04443062

Nie wiem jaki jest status i czy jeszcze przyjmują zapisy. Trzeba by zapytać. *)



W Gliwicach też coś w tym zakresie się dzieje. **)

177Lu-PSMA jako systemowe leczenie uzupełniające u chorych na raka prostaty wysokiego i bardzo wysokiego ryzyka po leczeniu radykalnym z zastosowaniem teleradioterapii lokoregionalnej i hormonoterapii
https://www.io.gliwice.pl/projekt-2021abm0300031



_______________________
Tomek, szkoda, że nie zainteresowałeś się tytułami badań (które dodałam) i zawartością linków, które podałeś.

*) Badanie holenderskie.
Pragnę zauważyć, że rak Zbyszko nie jest ani oligometastatyczny, ani hormonowrażliwy, więc wysyłanie go do Holandii jest cokolwiek bez sensu.

**) Badanie gliwickie.
Nie wiadomo czy to badanie jest pieśnią przeszłości czy przyszłości, ale z pewnością nie nie dotyczy przypadku Zbyszka na bieżącym etapie!
Poza tym na liście badań klinicznych oferowanych przez NIO to badanie kliniczne nie figuruje, a do innych proponowanych badań z zastosowaniem 177Lu Zbyszko się też nie kwalifikuje.
Nowotwory układu moczowego oraz moczowo-płciowego – Badania Kliniczne
https://badaniakliniczne.io.gliwice.pl/?page_id=49
-zb

A może salinomycyna?
Są badania pokazujące, że poza bezpośrednim działaniem na komórki nowotworowe, salinomycyna uwrażliwia je na Docetaxel, Cisplatynę, Gemcytabinę.

Następna wizyta na onkologii 17.02.2023, czyli za tydzień.

Byłem u lekarza ogólnego:
Leukocyty 35,9 [norma 4,0- 10,0].
Chyba białaczka.

Piszę bo to mi pomaga.

PSA 793 ng/ml, zatrzymało się.
Pozostałe wyniki bez zmian.

17.02.2023 - 5. cykl karboplatyna/Gemzar.

Może jakiś przełom w leczeniu, skoro PSA nie rośnie.

Tylko te leukocyty, co radzą doktory?
Gemcytabina raczej powinna obniżać WBC.

Pominąłem informację, że ten skok białych krwinek pojawia się po tygodniu od podania Accofilu.
Po prostu czasami nie warto robić badań samemu.

Tylko ta ciągła temp. 37 do 37,5, ktora po Accofiu też rośnie, pomaga paracetamol.

Niestety w wieku 68 lat mam trudności z wejściem na 2. piętro a tu wiosna i trzeba coś siać na działce.

Tak, do wszystkich, wiele lat leczenia przed wami a ci starsi, to pewnie umrą ze starości a nie z choroby.

Moje PSA - 793 ng/ml
Więc byle do wiosny.

A tak na zakończenie, wycinajcie to świństwo jak możecie.

Chorych piszących samodzielnie chciałbym zapytać o psychikę, bo rodziny nie wiedzą co u nas się dzieje.
W Pogaduchach jest wsparcie psychologiczne, ale mało osób tam zagląda.
Pozdrówka.

10.03.2023

PSA 760 ng/ml

RBC 3,36 [4,3- 5,9]
HGB 11 [13,5-17,5]
HCT 34,1 [ 40-51]
RDW-sd 82,1 [37,0- 57,0]

6. wlew GemCarbo
Zomikos + Enkorton

Temp ciągle od 6 miesięcy ok. 37,3.
Zmęczenie ogólne, ale nic mnie nie boli i tak trzymać.

55Zbyszko,

mam świadomość, że nie jest Ci lekko

Odezwij się i daj nam znać jak minęło Ci kolejne 10 dni Twojej walki.

Nie jesteś sam - Plaster

Niestety obecnie potężne osłabienie, problemy z wejściem na 2. piętro.
Wczoraj zmierzyłem ciśninie - 157/98/115 zacząłem zażywać Polpril 2,5 mg 1x1 - ciśnienie rano 132/73.
Zobaczymy co dalej może spokojnie doczekam do następna wizyty (31.03.2023).

Problem, bo sianie na działce czeka, ale chyba już nie na mnie.
Na tę chwilę nic mnie nie boli, apetyt też dopisuje. Dziwne w wyglądzie są napuchnięte policzki.

I to tyle po dwóch tygodniach od chemioterapii.
Z obecnych wyników na forum widzę, że jestem liderem w zakończeniu pisania?

Pozdrówka

55 zbyszko pisze:Z obecnych wyników na forum widzę że jestem liderem w zakończeniu pisania?

Niektórzy wychodzą z forum po angielsku (Starys?), ty piszesz dalej, co jest ważne zarówno dla Ciebie jak i dla nas.

Nasze losy nie są Ci obojętne i na odwrót, czytamy twoje teksty i myślimy o Tobie.

Nie jesteś sam, sporo z nas prędzej czy później będzie dzielić twoje doświadczenie.

Trzymaj się.

31.03.2023

PSA 856 ng/ml (poprzednio 760 ng/ml)
RBC,3,25 [4,30 -5,9] (lekki spadek)
HGB 10,8 [13,5-17,5] (j.w.)
HCT 33,6 [40,0-51,0](j.w.)
Pozostałe wyniki w normie.

7. wlew GemCarbo

Apetyt dopisuje.
Ciągłe temp. 37 C do 37 ,5 C.
Skoki ciśnienia - zażywam Polpril.

Nowa sytuacja zerwanie mięśnia czwórgłowego prawego uda, nie wiem czy coś z tym robić.

Następna wizyta 28.04.2023, dostanę wtedy skierowanie na TK i scyntygrafię a potem podjęcie decyzji czy jeszcze walczymy, czy zostanie hospicjum.

A z normalnego życia, to nasiona do rozsad posiane pod szkłem a rzodkiewka pod włókniną.
Psychika słaba, ale siły jeszcze są.
Wiem, że nic nie wnoszę do tego forum, bo co mogę doradzić, nie wiem.
Pozdrówka dla wszystkich .

Witaj 55 zbyszko.

W kwestiach medycznych nie jestem w stanie nic Ci dodatkowego zasugerować, ale absolutnie nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem:

55 zbyszko pisze:Wiem że nic nie wnoszę do tego forum bo co mogę doradzić nie wiem.

Uważam, że swoją postawą, przez okres 6 lat swojej walki z RGK, dajesz nam wszystkim przykład, żeby nie poddawać się nawet w bardzo trudnych chwilach:
Jesteś w tym zakresie wzorem do naśladowania dla wielu innych Gladiatorów czytających nasze Forum.

Nie jesteś sam.
Trzymaj się - Plaster

PSA 856. To nie liczby totolotka.
To jedno marzenie, umrzeć bez cierpienia.

Co u Pana słychać? Pozdrawiam

28.04.2023'

PSA 931 ng/ml

RBC 3,42 [4,30-5,90]
HGB 11,7 [13,5-17,5
HCT 36,3 [40,0-51,0]
MCV 106,1 [81,0-100]
MPV 7,7 [9,0-13,0]
IG 0,06 [0,0-0,5]
Mocznik 55 [17-49]

Pozostałe wyniki w normie lub z minimalną odchyłką

8. cykl GemCarbo

- Encorton co 2. dzień
- Vitrum 2000 tys.
- Wit, C 1000
- Feroplex
- Acard,
- Wapno 1000
- Omnic Ocas i nic więcej.

Ciągła temp. około 37,4 C od pół roku.
Duże skoki ciśnienia.
I to najgorsze, osłabienie, problem z wyjściem na 2 piętro i pracami na działce.

Apetyt jest. Nic mnie nie boli. Dożyłem do 68 lat, więc przed wami mnóstwo lat życia, więc powodzenia.

Wasze pragnienie, to się wyleczyć; moje, to umrzeć bez bólu, najlepiej się nie obudzić chociaż mam do zrobienia kompostownik.
Jestem na czele peletonu do wieczności, więc patrzcie na swój wiek i zaawansowanie choroby i po prostu żyjcie.
Ostatnio pani dr przyjęła mnie jako ostatniego, więc spędziłem 12 godz. [pod gabinetem (?!]
Na drzwiach jest napisane, że o przyjęciu decyduje lekarz i przede mną cały czas wchodzily osoby, które przyszły dużo póżniej, widocznie podpadłem.
To chyba tyle.
Pozdrówka

Trzymaj się, bo jesteś nam potrzebny ze swoim samozaparciem, ze swoją postawą, ze swoim czlowieczeństwem, któremu dajesz takie piękne świadectwo. Szkoda, że u części lekarzy wyraźnie tego człowieczeństwa brakuje.

55 zbyszko,

dziękuję za to, że się odezwałeś.

Nie napiszę nic oryginalnego, ale zależy mi bardzo, żebyś miał świadomość tego, iż każdy Twój post, zarówno ten, który zamieszczasz we własnym wątku, jak również te Twoje wypowiedzi, które piszesz w historiach innych naszych Kolegów, są dla walczących z RGK wzorem i przykładem.

Odnosi się to zarówno do tych z nas, którzy toczą swoją walkę z rakiem od wielu lat, jak też do osób, które dopiero niedawno usłyszały diagnozę i obecnie zaczynają swoją "przygodę" na naszym Forum.

Walcz i pamiętaj, że nie jesteś sam, i że czekamy na każdą informację od Ciebie.

Plaster

55 Zbyszko, zajrzyj do poczty i odpisz. Ja też zerwałem mięsień prawego uda. O tym urazie piszesz w poście z dnia 2 kwietnia. Jestem już po operacji i rozpocząłem rehabilitację. Opiszę Ci przebieg leczenia tej kontuzji. Pozdrawiam

@5bolesław

Dzięki za zainteresowanie odpisałem.

A jeżeli chodzi o sprawy leczenia, to po latach zauważyłem, że onkolodzy nie widząc możliwości leczenia pacjenta czekają na etap, kiedy będą mogli go się pozbyć się spod gabinetu.
Niestety takie życie. Ja też w obecnej chwili czekam na sformułowanie nie mam panu nic do zaoferowania.

Przy niskim PSA i dobrym samopoczuciu planujcie i żyjcie, ja jeszcze w zeszłym roku zwiedziłem pół Polski
Pozdrówka i szczęścia.

PSA 774 ng/ml

Pozostałe wyniki jak poprzednio.

Skoki ciśnienia 168/96/106 po tabletce 112/86/95.
Temp.dalej powyżej 37.
Ogólne zmęczenie.
I tak dzień do dnia.

55 zbyszko,

po raz kolejny dziękuję Ci za to, że się do nas odezwałeś.


Kiedyś usłyszałem od światłego onkologa takie zdanie: "my nie mamy leczyć poziomu PSA, my mamy leczyć raka".
Zarówno Ty, jak i ja zdajemy sobie sprawę z zasadności tej wypowiedzi lekarza.

Niemniej jednak zauważ, że w w ciągu ostatniego miesiąca nastąpił u Ciebie bardzo istotny spadek PSA :

28.04.2023 - PSA 931 ng/ml
24.05.2023 - PSA 774 ng/ml .

Mam nadzieję, że ten spadek PSA będzie początkiem stałej tendencji, która w efekcie przełoży się na poprawę Twojego stanu klinicznego.
Bardzo Ci tego życzę.


I po raz wtóry apeluję, walcz i pamiętaj, że nie jesteś sam.
Czekamy na każdą informację od Ciebie.

Plaster

PSA 765 ng/ml
Pozostałe wyniki nienajgorsze.

10. wlew Gem/Carbo (Carbo 186 mg /Gem 1480 mg)
Po tej chemii czuję się fatalnie.


Niedobra wiadomość, to choroba pani doktor, prawdopodobnie do pół roku, co wizyta, to inny lekarz.
Może uda mi się przenieść do innego lekarza na czas choroby mojego lekarza.

Ciągła walka z mięśniem trójgłowym - zastrzyki ,tabletki i brak rezultatów.
Czekam na termin TK.

Do wszystkich chorujących - lata jeszcze przed wami a teraz wczasy i inne przyjemności.
Oczywiście trzymając pod kontrolą swoje leczenie, bo to wy musicie dbać o siebie, nie lekarz, bo lekarz ma setki takich.
Parę lat już choruję, więc wiem co mówię.

Następna wizyta 07.07.2023 - nie zgodzę się na chemię, bo to za często.

Zaczęły się wakacje, więc wyjazd do wnuka do Zakopanego, może dam radę.

Jeżeli jest możliwość, to ciąć!!!
Pozdrówka.

Życzę Ci udanego wyjazdu do Zakopanego... dasz radę. Udanego wyjazdu i ładnej pogody.

Pozdrawiam.