Strona 5 z 6

Re: Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 27 maja 2020, 15:04
autor: kemoturf
Rodzeństwo pisze:Dopytam Tomku jeszcze na jakiej zasadzie jest sprawdzana wrazliwosc na hipertermię. W cenniku jest podana hipertermia - nalezy podac temperature. Temperaturę czego?

Niestety nie znam tematu. Sam jestem ciekawy jak to badają i jakie ma to przełożenia na ewentualną hipertermię. Zabieg jest wykonywany zewnętrznie. Nie sądzę, aby była możliwość kontrolowania temperatury w obrębie zmian nowotworowych.

Re: Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 27 maja 2020, 16:43
autor: Rodzeństwo
kemoturf pisze: jestem ciekawy jak to badają i jakie ma to przełożenia na ewentualną hipertermię. Zabieg jest wykonywany zewnętrznie. Nie sądzę, aby była możliwość kontrolowania temperatury w obrębie zmian nowotworowych.

Taka dostalem odpowiedz: "Badanie na hipertermie jest wykonywane w inkubatorze, gdzie komorki poddawane sa dzialaniu wyzszej temperatury najczesciej 39-39.5."

Jak bede na miejscu, to postaram sie wypytac o szczegoly.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 08 cze 2020, 21:34
autor: Rodzeństwo
Dobry wieczor wszystkim.

Czy ktos z Gladiatorow zmagal/zmaga sie z bezsennoscia? Tata od dosc dluzszego czasu ma problemy ze spaniem. Nie mozemy znalezc przyczyny.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 09 cze 2020, 16:05
autor: Rodzeństwo
Tak krotko tylko o sobie,

ostatnio zrobilem test (badanie) PSA calkowite. Wyszlo 0,75 ng/ml, czyli jak na moj wiek OK. Mam 34 lata (ur.1986). Kolejne zrobie w przyszlym roku i w przyszlym i w przyszlym itd.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 09 cze 2020, 18:30
autor: stanis
Rodzeństwo pisze:PSA calkowite. Wyszlo 0,75 ng/ml, czyli jak na moj wiek OK. Mam 34 lata (ur.1986).

Michał,

Statystyki w RGK podają dopiero dla grupy wiekowej od l.40 do 49: przeciętny poziom PSA 0.65, górna granica normalnego poziomu PSA 2.0 ng/ml.
A więc musisz zachować czujność, ale o tym już wiesz.

Pozdrawiam serdecznie,
Stanis


_____________EDIT______________
Mojego syna (41 l.) zarejestrowałem do urologa i udało mi się przekonać go do wizyty (wielokrotnie przekładanej z uwagi na obowiązki zawodowe, delegacje, itd.).
Jego PSA okazało się b. podobne do Twojego. Urolog b. pochwalił mojego syna za decyzję o koniecznej konsultacji urologicznej. Następna wizyta za rok.

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 09 cze 2020, 19:30
autor: polpower-012017
Dla nas, ojców jest to naprawdę bardzo istotne. Ja czuje się winny za przekazanie genów, które mogą być kluczowe w życiu syna.
Na razie syn ma 25 lat i tematu nie podejmuje.
Zdrowia dla taty.

Re: Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 10 cze 2020, 20:53
autor: Rodzeństwo
stanis pisze:A więc musisz zachować czujność, ale o tym już wiesz

Stanis,

zakres wartosci referencyjnych w moim wieku to <1,4 ng/ml.
Tak jak mowisz, tak jest. Czujnym musze byc.


polpower-012017 pisze:Ja czuje się winny za przekazanie genów, które mogą być kluczowe w życiu syna

Polpower,

wg mnie nie powinienes. Nowotworu nie dziedziczy sie.

Odkad Tata zachorowal sam dbam o siebie bardziej (wiecej sportu, rozsądne odzywianie, inne nastawienie do zycia, itp.)
Czasu nie cofniemy, ani nieuleczalnej choroby Taty. Walczymy caly czas.

Tata dzisiaj otrzymal 2. opakowanie Enzalutamidu (Xtandi).



Zdrowia Panowie, dla Was i Waszych synow
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 11 cze 2020, 02:39
autor: zosia bluszcz
Rodzeństwo pisze:Nowotworu nie dziedziczy sie.

Nowotworu jako takiego - nie.
Ale ryzyko rozwinięcia nowotworu - owszem.

W przypadku raka prostaty:



Inherited Risk for Prostate Cancer

About 5 to 10 percent of all prostate cancers diagnosed are hereditary,. meaning that an increased risk for the disease runs in the family
Family history is the strongest risk factor for prostate cancer.
A man with one close relative with prostate cancer – for example, a father or a brother – is twice as likely to develop prostate cancer as a man with no family history of the disease.
If two close male relatives are affected, a man’s lifetime risk of developing prostate cancer is increased five-fold.

In recent years, studies have begun to identify a number of heritable genetic changes that may contribute to a person’s risk of developing prostate cancer.
For example, research done at Memorial Sloan Kettering suggests that men with mutations in the gene BRCA2 have an increased risk for prostate cancer.
Investigators are now working to determine to what an extent this and other mutations play a role in causing the disease. Such understanding may lead to improved methods to identify men who are at increased risk, and could also lead to the development of new treatments.
Managing the Risk for Hereditary Prostate Cancer
Currently there is no clinical testing for genes that have been linked to an inherited risk for prostate cancer.



https://www.mskcc.org/cancer-care/risk- ... k-prostate


Należy dodać, że nie tylko ojcowie z mutacją BRCA2 mogą zwiększać ryzyko raka prostaty u synów, mogą to robić również matki z tą mutacją.

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 12 cze 2020, 00:18
autor: Rodzeństwo
zosia bluszcz pisze:Należy dodać, że nie tylko ojcowie z mutacją BRCA2 mogą zwiększać ryzyko raka prostaty u synów, mogą to robić również matki z tą mutacją.

Witam Zosiu,

chetnie bym sprawdzil u siebie mutacje genow BRCA2 i BRCA1. Czy wystarczy, ze ja to zrobie? Raczej nie bedzie konieczne, by Tata sprawdzal u siebie mutacje ww. genow?

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 12 lip 2020, 10:26
autor: Rodzeństwo
Witam wszystkich.

Tata we wtorek (07.07.2020) odebral kolejne opakowanie Xtandi.

Dostalismy wyniki z laboratorium odnosnie krazacych komorek nowotworowych oraz chemowrazliwosci na: Vit C, Artesunat, Hipertermie, Curcumine oraz Salinomycyne. Najlepiej wypada kurkumina.

Wyniki 07.07.2020.jpg


Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 13 lip 2020, 10:53
autor: leonardo556
Rodzeństwo pisze: Najlepiej wypada kurkumina.

Nie chciałbym studzić waszego optymizmu ale u mnie wrażliwość na kurkuminę była podobna, a w praktyce zadziałała jak placebo.
Poza tym odporność naszych żył jest ograniczona, dłuższa kuracja [kurkuminą] wymagałaby założenia portu.

Leonardo

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 13 lip 2020, 11:28
autor: Rodzeństwo
leonardo556 pisze:u mnie wrażliwość na kurkuminę była podobna, a w praktyce zadziałała jak placebo.
Poza tym odporność naszych żył jest ograniczona, dłuższa kuracja [kurkuminą] wymagałaby założenia portu.

Witam Leonardo,

Tata ma zalozony port. Czy mozesz rozwinac swoja wypowiedz odnosnie kurkuminy, ktora zadzialala u Ciebie jak placebo?

Dzieki:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 13 lip 2020, 11:38
autor: zosia bluszcz
Michał, dzialanie kurkuminy (lub innego preparatu/leku) sprawdzane in vitro niekoniecznie przeklada się na podobne dzialanie in vivo.


A propos mutacji BRCA - w tej chwili to raczej Twoj Tata powinien sprawdzić czy jest nosicielem tej mutacji.
Choć jeśli Xtandi dziala to nie jest to arcypilne .

pzdr
zosia

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 13 lip 2020, 21:20
autor: leonardo556
Rodzeństwo pisze:Tata ma zalozony port. Czy mozesz rozwinac swoja wypowiedz odnosnie kurkuminy, ktora zadzialala u Ciebie jak placebo?

Jeżeli Tata ma założony port, to być może wart spróbować nie tylko z kurkuminą. Ja wziąłem około 6 wlewów kurkuminy i nie zauważyłem spadku PSA.
Podobnie było u Leszka48. Być może kuracja powinna być dłuższa.

Z jakiś tam powodów trudno doszukać się badań klinicznych z udziałem kurkuminy. Być może były dawno temu i nie do końca spełniły pokładane nadzieje.

Leonardo

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 13 lip 2020, 22:11
autor: Hubert76
Leonardo pisze:Z jakiś tam powodów trudno doszukać się badań klinicznych z udziałem kurkuminy. Być może były dawno temu i nie do końca spełniły pokładane nadzieje.

Badania wpływu kurkuminy i jej pochodnych były i są prowadzone obecnie, ale raczej na etapie przedklinicznym in vitro i in vivo.
Kilka przykladowych publikacji:

[Effects of curcumin on tumor growth and immune function in prostate cancer-bearing mice]
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32223098/

Combination of Curcumin and Metformin Inhibits Cell Growth and Induces Apoptosis without Affecting the Cell Cycle in LNCaP Prostate Cancer Cell Line
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32657143/

Dehydrozingerone, a Curcumin Analog, as a Potential Anti-Prostate Cancer Inhibitor In Vitro and In Vivo
https://www.mdpi.com/1420-3049/25/12/2737/htm



Wnioski: kurkumina ma działanie przeciwnowotworowe.
Istnieją jednak ograniczenia jej działania farmakologicznego, takie jak słaba rozpuszczalność i biodostępność.


________________
Dodalam tytuly publikacji.
-zb

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 13 lip 2020, 22:44
autor: Hubert76
Znalazłem randomizowane badanie klinicznych na ludziach kurkuminy podawanej doustnie.
Kurkumina obniżała poziom PSA, nie wpływało to jednak na spowolnienie rozwoju choroby.

A randomized, double‐blind, placebo‐controlled trial to evaluate the role of curcumin in prostate cancer patients with intermittent androgen deprivation
https://onlinelibrary.wiley.com/doi/abs ... pros.23766

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 14 lip 2020, 10:25
autor: kemoturf
Brałem kurkuminę dożylnie 450mg, bo też miałem potwierdzoną wysoką cytotoksyczność 90.
Wtedy PSA było 0,000 więc monitorowałem chorobę za pomocą CTC. Po pierwszych wlewach 3x kurkumina i 3x salinomycyna, CTC mocno spadło. Kontynuowałem branie tych specyfików, jednak CTC po kolejnym etapie kuracji znacznie wzrosło. Zrezygnowałem z dalszego brania kurkuminy.

Potem skupiłem się na salinomycynie plus artesunate, doprowadzając do CTC 100 i CSC 0, krótko przed odstawieniem HT.

Wg badań salinomycyna ładnie oddziałuje na rakowe komórki macierzyste CSC, w których głównie skupia się inżynieria przerzutowa. Można badać cytotoksyczność wobec CSC, ale tego nie robiłem.

Fakty są takie, że mój rak pomimo dużej złośliwości i silnego profilu przerzutowego ładnie się prowadzi. W czasie 3.5 letniej HT nie powstały nowe przerzuty.
Odstawienie HT, dało jednak wzrost PSA i pojawienie się ognisk lokalnych w loży, więc coś jednak przetrwało.

Cytotoksyczność, to nie jest stała właściwość. Określone linie komórkowe wymierają a na ich miejsce pojawiają się inne i innym profilu.
Ważna jest też biodostępność określonego specyfiku in vivo, o której pisała Zosia.

Ja wykorzystałbym te badania i wziął 5-6 wlewów kurkuminy. Może na przemian z salinomycyną.

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 14 lip 2020, 22:37
autor: Rodzeństwo
zosia bluszcz pisze:Choć jeśli Xtandi dziala to nie jest to arcypilne

Zosiu,
na ten lek liczymy najbardziej. Oby dzialal mozliwe dlugo. Dlatego Tata chce dodac leczenie komplementarne do Xtandi. Jak wszyscy wiemy substancje te (wlewy kurkuminy, artesunat, salinomycyna, itp.) sa bardzo kosztowne. Tata ma oszczednosci, ktore chce przeznaczyc na swoje leczenie, ale topnieja one szybko.
Sami nie wiemy, ktore wybrac, jak czesto i w jakiej konkretnej dawce. Mimo wszystko chcemy laczyc medycyne akademicka z medycyna holistyczna.

Za miesiac pierwsze badanie poziomu PSA oraz TK, odkad Tata bierze Xtandi.


Hubert76 pisze:Wnioski: kurkumina ma działanie przeciwnowotworowe.
Istnieją jednak ograniczenia jej działania farmakologicznego, takie jak słaba rozpuszczalność i biodostępność.

Hubert,
dziekuje za publikacje medyczne.
Hmm no wlasnie... Chemowrazliwosc na kurkumine, 80 w badaniu wyszlo..., tylko ciekawe ile tego wchlonie sie tak naprawde.


kemoturf pisze:Ja wykorzystałbym te badania i wziął 5-6 wlewów kurkuminy. Może na przemian z salinomycyną.

Tomku Ty tutaj jestes master od wlewow komplementarnych.
A co Ty na to by Tata, ktory wazy 84-85 kg, wziął 18 wlewow kurkuminy w dawce 150 mg na zmiane z SAL w dawce 18 mg?
Pozniej przerwa 3 miesiace.



Dzieki wszystkim za pomoc!
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 05 sie 2020, 23:04
autor: Rodzeństwo
Witam wszystkich serdecznie.

Wczoraj 04.08.2020 Tata mial wizyte w gliwickim COI.

- PSA 6,861 ng/m (poprzednio 14,931 ng/ml) - dzieki Bogu Xtandi dziala na Tate, jak nalezy!
=> wydano kolejne opakowanie Xtandi

- Testosteron 0,17 ng/ml - dalej na poziomie kastracyjnym, dlatego pozostajemy przy Diphereline,
=> podano implant Diphereline SR 11,25mg;


Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 06 sie 2020, 10:51
autor: kemoturf
Rodzeństwo pisze:A co Ty na to by Tata, ktory wazy 84-85 kg, wziął 18 wlewow kurkuminy w dawce 150 mg na zmiane z SAL w dawce 18 mg?
Pozniej przerwa 3 miesiace

A skąd dawka kurkuminy? Podaje się jednorazowo więcej. Wtedy jest szansa na większa biodostępność na poziomie komórkowym.
Czytałem, że lepiej podawać serie tego samego preparatu niż [dwa preparaty] na przemian. To również daje to większą biodostępność.

Jeśli chodzi o Salinomycynę, to jest ona bardzo droga. Ostatnio przeszedłem na kwas salinomycyny. Szaluś twierdzi, że skuteczność zbliżona a cena o ponad 50% niższa. Szczerze mówiąc nie wiem dokładnie jaki to kwas.
Zalecana bezpieczna dawka Salinomycyny, to 0.2 mg na kg masy ciała. Przy większych dawkach rośnie jej neurotoksyczność.

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 12 sie 2020, 18:44
autor: Rodzeństwo
kemoturf pisze: A skąd dawka kurkuminy?


Tak nam jedna z aptek zalecila. I tak Tata chce brac, 2x w tygodniu 150 mg kurkuminy w 250 ml NaCI.

150 mg.jpg

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 14 sie 2020, 09:37
autor: Rodzeństwo
Witam wszystkich serdecznie.

13.08.2020 Tata mial TK w gliwickim COI. Konsultacja i wyniki beda 01.09.2020.

Od 02.09.2020 Tata bedzie mial urlop wypoczynkowy (chodzi o urlop z pracy zawodowej).
Jeden z pacjentow onkologicznych powiedzial Tacie, ze nie mozna odbywac "dalszych" podrozy i latac samolotem w chorobie nowotworowej!
Tata uwierzyl. Chcialbym Tate zabrac w przyszlym roku na jakies wakacje, chodzi mi oczywiscie o Europe (np. Chorwacja, Grecja) poza sezonem.
Jak z Waszymi doswiadczeniami odnosnie podrozowania?

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 14 sie 2020, 12:18
autor: matylda
Michał,
chcę się odnieść do Twoich rozważań na temat podróży osób, którym towarzyszy jakieś raczysko. Od pierwszej operacji mojego Męża minie niebawem 5 lat i wielokrotnie podróżowaliśmy, nawet samolotem do USA (to podróż wielogodzinna, ale docelowo przebywaliśmy w klimacie bardzo podobnym do naszego).
W tym czasie byliśmy tam 3 razy. Jak dotąd żadnych negatywnych zmian. No może tylko ta, że PSA idzie lekko w górę, ale na to chyba nie wpłynęły podróże.
Inni Forumowicze mają może inne doświadczenia i podzielą się nimi z Tobą.

Dawno mnie tu nie było, pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.
matylda

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 14 sie 2020, 13:03
autor: szandor
Jestem 4,5 roku po RARP. Każdego roku, przynajmniej 2 razy, latam , a raczej latałem, bo C-19 mnie uziemił, na inny kontynent. Były to loty kilkunastogodzinne, plus czas na przesiadkę (np. lot do AU to ponad 20 godz lotu plus kilka godzin na przesiadkę) tak, że podróż trwa około doby.
Nie zauważyłem negatywnych skutków tych podróży, poza normalnym zmęczeniem.

W czasie operacji usunięto mi 14 węzłów chłonnych, zawsze pod koniec dnia mam opuchniętą lewą kostkę, na czas podróży wkładam pończochy, a ostatnio podkolanówki uciskowe, i to sprawę załatwia. Nie widzę u siebie negatywnych skutków długiego podróżowania samolotem i samochodem w porównaniu ze stanem sprzed operacji mimo, że byłem wtedy parę wiosen młodszy.

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 01 wrz 2020, 20:56
autor: Rodzeństwo
Witam serdecznie.

Dzisiaj Tata odebral wyniki badania TK klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy - badanie zrobione zostalo w dniu 13.08.2020.

TK 13.08.2020 strona 1.jpg

TK 13.08.2020 strona 2.jpg



Pozytyw: zmniejszyla sie patologiczna masa w obrebie prostaty. Policykliczny guz w swietle pecherza moczowego na poziomie prostaty o wymiarach w plaszczyznie poprzecznej 24x16mm, poprzednio bylo 27x19mm.

Negatyw: niecharakterystyczna zmiana drobnoguzkowa w segmecie IX lewego pluca, ktora nalezy skontrolowac.


Czy ktos moze doradzic nam co to moze byc za "niecharakterystyczna zmiana drobnoguzkowa w segmecie IX lewego pluca" oraz w jaki sposob moze Tata skontrolowac ta zmiane?


Dziekuje z gory:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 03 wrz 2020, 14:53
autor: kemoturf
Rodzeństwo pisze:Czy ktos moze doradzic nam co to moze byc za "niecharakterystyczna zmiana drobnoguzkowa w segmecie IX lewego pluca" oraz w jaki sposob moze Tata skontrolowac ta zmiane?

Michał, myślę, że na dzisiaj, ta zmiana jest za mała na biopsję, ale to temat do konsultacji z fachowcem. Pewnie trzeba będzie powtórzyć TK za pół roku.

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 03 wrz 2020, 21:16
autor: Rodzeństwo
kemoturf pisze: to temat do konsultacji z fachowcem.


Tak tez zrobilismy. Tata umowil sie na konsultacje u pulmonologa.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 09 wrz 2020, 21:17
autor: Rodzeństwo
Dobry wieczor wszystkim,

Tata dzisiaj mial konsultacje u pulmonologa. Lekarz przejrzał plyte CD z zapisem obrazu tomografii komputerowej z 13.08.2020. Nie stwierdzil nic bardziej niepokojacego. Uznal, ze nie sa to zmiany meta. Nic z tym nie mamy robic, jedynie powtorzyc TK za pol roku.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 10 wrz 2020, 07:46
autor: SYLWIA1980
Cieszę się że wizyta przebiegła pozytywnie oby tak dalej ... my mamy wizytę 14 września tydzień przed komunią córki pozdrawiam

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 10 wrz 2020, 20:42
autor: Rodzeństwo
matylda pisze:chcę się odnieść do Twoich rozważań na temat podróży osób, którym towarzyszy jakieś raczysko

szandor pisze:Jestem 4,5 roku po RARP. Każdego roku, przynajmniej 2 razy, latam


Matylda, Szandor,

dziekuje za opinie odnosnie podrozy...zycze Wam podrozy dookola swiata:-) Mam nadzieje, ze w przyszlym roku uda mnie sie z Tata gdzies wyskoczyc.

SYLWIA1980 pisze:Cieszę się że wizyta przebiegła pozytywnie oby tak dalej


dzieki Sylwia, Twojemu Tacie rowniez tego zycze:-) oraz udanej komunii sw. cory:-)

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 02 paź 2020, 11:20
autor: Rodzeństwo
Witam wszystkich serdecznie.

29.09.2020
Tato mial wizyte w gliwickim COI.
Wydano kolejne opakowanie Xtandi.
W listopadzie 2020 Tata będzie mial scyntygrafie kosci oraz zostanie oznaczone stęzenie PSA.

Wg mnie, odkad Tata bierze ENZ czuje sie znacznie lepiej. Lepszy humor, jest bardziej aktywny. Z wnuczka (2,5 letnia corka mojej siostry) "pobiegal" sobie. Pracuje od 8:00 do 16:00. Po pracy jest naturalnie zmęczony, więc robi sobie godzinna drzemkę.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 02 paź 2020, 14:41
autor: moni
Super wiadomość :)
Oby tak dalej!!!
Pozdrawiam
Moni

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 13 paź 2020, 20:15
autor: Rodzeństwo
moni pisze:Oby tak dalej!!!

dzieki Moni!
Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 28 lis 2020, 19:11
autor: Rodzeństwo
Dobry wieczor wszystkim.

Ostatnie 4 tygodnie byly dla Taty ciezkie. Postaram sie opisac to w przejrzysty sposob, uzywajac dat, a wiec:

26.10.2020 - Tata dostaje 7. opakowanie Xtandi;

30.10.2020 - okazuje sie, ze Mama zarazila sie koronawirusem (Mama mieszka razem z Tata);

02.11.2020 - Tata ma bardzo wysoka temperature (39,7 stopni C). Udaje sie ja obnizac Paracetamolem w czopkach. Przez kolejne kilka dni wzrosty, spadki temperatury (36,3-39,7), brak apetytu, utrata smaku;

06.11.2020 - o podejrzeniu Covid-19 powiadomiony zostaje lekarz rodzinny. Miala przyjechac "ekipa" koronawirusa i zrobic Tacie test na Covid-19 - nikt się nie pojawił;

09.11.2020 - Tata dostaje dusznosci. Pulsoksymetr pokazuje wyniki 87%/110 (poziom natlenienia hemoglobiny tlenem/puls);

10.11.2020 - ze wzgledu na dusznosci zostaje wezwana karetka pogotowia. Podano zastrzyki (niestety nie wiem jakie).

11.11.2020 - w związku z dusznościami Tata zaczal uzywac koncentratora tlenu.

16.11.2020 - prywatnie, w domu, lekarz podaje Tacie implant Diphereline SR 11,25mg. Od tego dnia Tata wraca powoli do siebie.


26.11.2020 - wizyta w gliwickim COI. Wydano 8. opakowanie Xtandi. PSA - 14,683 ng/ml.

Karta konsultacyjna 23.12.2020.jpg

26.11-2020 Karta konsultacyjna, morfologia strona 2.jpg

26.11-2020 Karta konsultacyjna, morfologia strona 3.jpg


Prosze spojrzec na wyniki morfologii.
Krwinki biale zbyt wysoko, natomiast krwinki czerwone zbyt nisko.
Wzrost PSA z poziomu 6,861ng/ml do 14,683ng/ml (w przeciagu 3 miesiecy).

Testosteron 0,11 ng/ml.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 30 lis 2020, 15:52
autor: kemoturf
Rodzeństwo pisze:Prosze spojrzec na wyniki morfologii. Krwinki biale zbyt wysoko,

To może być wynik infekcji, prawdopodobnie COVID, którą tato przeszedł.

Rodzeństwo pisze:natomiast krwinki czerwone zbyt nisko.

Cała frakcja czerwona poniżej normy, ale odchylenia są kosmetyczne.

Rodzeństwo pisze:Wzrost PSA z poziomu 6,861ng/ml na 14,683ng/ml (w przeciagu 3 miesiecy).
Testosteron 0,11 ng/ml.

Niepokojące, bo to może być początek odporności na Xtandi.
Powtórzyłbym prywatnie badanie za miesiąc. Układ odpornościowy po infekcji COVID jest mocno rozregulowany.

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 01 gru 2020, 22:08
autor: Rodzeństwo
kemoturf pisze:Cała frakcja czerwona poniżej normy, ale odchylenia są kosmetyczne


O morfologie nie martwie sie, sadze ze powroci do normy w szybkim tempie. Zmartwilo wzrastajace PSA. Mam nadzieje, ze wzrost PSA byl spowodowany wirusem.

Nadchodzace terminy:

7.12.2020 - Tata ma TK klp + j. brzusznej + miednicy
23.12.2020 - Kolejny cykl ENZ + konsultacja na ZRA
08.01.2021 - Scyntygrafia koscca.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 27 gru 2020, 15:42
autor: Rodzeństwo
kemoturf pisze: Powtórzyłbym prywatnie badanie za miesiąc. Układ odpornościowy po infekcji COVID jest mocno rozregulowany.


Witam wszystkich serdecznie.

Jeszcze przed swietami (23.12.2020) Tata mial wizyte w gliwickim COI.

Wydano 9. opakowanie ENZ.
PSA spadlo z 14,683 ng/ml na 10,004 ng/ml, w przeciagu niecalego miesiaca!
Parametry morfologii krwi rowniez poprawily sie.

Karta konsultacyjna 23.12.2020 (1).jpg

Karta konsultacyjna strona 2.jpeg

Karta konsultacyjna strona 3.jpeg




Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 03 sty 2021, 20:50
autor: Rodzeństwo
Wszystkiego dobrego w Nowy Roku 2021 zycze wszystkim,



30.12.2020 Tata odebral wyniki TK klp + jamy brzusznej + miednicy z kontrastem z dnia 19.12.2020.

TK 19.12.2020 - 1.jpg

TK 19.12.2020 - 2.jpg


Prosze spojrzec na wynik TK odnosnie pluc. Dodam, iz Tata przeszedl jakis czas temu Covid-19.
Na szczescie w plucach nie ma zmian guzkowych. Jest stabilizacja choroby w porownaniu do badania z dnia 13.08.2020.


Tata planuje w najblizszym czasie wizytę u pulmonologa. Zastanawia sie rowniez czy szczepic sie na Covid-19.
Jakie sa Panstwa odczucia?

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 21 paź 2021, 20:01
autor: Rodzeństwo
Dobry wieczor,

Tata od okolo miesiaca odczuwa niezmiernie dotkliwy bol od lewego posladka, podudzia. Bol jest szarpany, narastajaco-malejacy, jakby ktos igly wbijal. Bol daje sie we znaki w codziennym funkcjonowaniu. Tata nie potrafi nawet skupi sie podczas pracy. W nadchodzacy wtorek ma miec prywatnie rezonans magnetyczny z kontrastem. W najblizszych dniach zrobie update watku Taty.

Prosze o porady:

Rodzenstwo (syn: Michal)

Re: Nasz Tata 1961r.PSA 357,9ng/ml BxGl.4+3 cT4 HT>ENZ

Nieprzeczytany post: 06 lis 2021, 15:21
autor: Rodzeństwo
Tata odebral wyniki rezonansu magnetycznego kregoslupa odcinka ledzwiowego-krzyzowego bez i ze wzmocnieniem kontrastowym z dnia 26.10.2021.

Najprawdopodobniej dotkliwy bol od lewego posladka, podudzia jest spowodowany przez zmiany na poziomie segmentow kosci krzyzowej S2/S3 po lewej stronie obejmujaca rowniez kanal korzeniowy.

rezonans magnetyczny 26.10.2021 strona 1.jpg

rezonans magnetyczny 26.10.2021 strona 2.jpg


Aktualny poziom PSA Taty wynosi 72 ng/ml. .
Jest slabszy, wieksze dolegliwosci bolowe.

Wg mnie trzeba szybko zmienic leczenie, odstawic Enzalutamid.
Chemioterapia? Radioterapia? Badanie kliniczne?

Doradzcie cos, bo zaczynam monolog prowadzic:-). Kciuki za powodzenie kolejnej terapii rowniez mile widziane.

Pozdrawiam:
Rodzenstwo (syn: Michal)