Strona 1 z 1

mąż 44l.(2011)PSA100ng/ml BxGl.?cTNM? HT+RT+BT

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 10:34
autor: pat-a
mąż 44l.(2011)PSA100ng/ml BxGl.?cTNM? HT+RT+BT

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 11:57
autor: zosia bluszcz
Szalenie dramatyczny wpis.
Proponuje odlozyc emocje na bok i zapoznac sie z wywazoną prezentacja z 2015 roku na temat radykalnej RP u pacjentow z CaP wysokiego ryzyka badz z zaawansowanym CaP:

The role of radical prostatectomy in high risk and advanced disease

Patrick C. Walsh M.D.
University Distinguished Service Professor James Buchanan Brady Urological Institute Johns Hopkins Medical Institutions


Handout-Walsh-Radical-Prostatectomy-for-high-risk-and-advanced-disease.pdf

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 14:32
autor: RaKaR-szef forum
Jestem od lat biernym użytkownikiem portalu, właściwie jego czytelnikiem. Jestem typem introwertyka, więc nie mam potrzeby uzewnętrzniać się.
Nie będę opisywać więc tych wszystkich parametrów wyjściowych, objawów, leczenia etc. Nakreślę tylko tło i wyjaśnię przyczynę mojej nagłej aktywności.


Szkoda, wszak jesteśmy portalem z forum edukacyjno-informacyjnym. To już 10 lat naszej działalności. Zapotrzebowanie na nasze "usługi" nie słabnie, nawet dane zbierane przez analizatora google to potwierdzają. Mam wrażenie, że dwa pierwsze posty napisał mężczyzna.



Jestem żoną dzielnie kroczącego przez życie człowieka, u którego zdiagnozowano raka gruczołu krokowego
w wieku 44 lat z PSA prawie 100 ng/ml.
Leczenie standardowe sprzed ponad 6 lat, czyli hormonoterapia, radioterapia i brachyterapia.
Chwila spokoju i wznowa miejscowa, jeszcze nie potwierdzona. <= To skad wiadomo, ze miejscowa? zb

Tez przeszedłem HT, RT i BT i jeszcze kilka.


I tu dochodzę do sedna. Bardzo proszę nie zniechęcajcie chorych i ich rodzin do zabiegów operacyjnych, bez względu na poziom PSA.
Wg nowych kierunków należy usunąć główną masę guza a potem martwić się resztą.

Zniechęcać? Hola, hola - tu udzielają się prostatycy i ich wspierający. To forum, to ogromna wiedza, także specjalistów. Umieszczamy najnowsze materiały "chodzące" po internecie. Nieskromnie dodam, że niektórzy forumowicze, swoją wiedzą teoretyczną przewyższają, niektórych specjalistów. Nieprawdą jest, że odstraszamy od zabiegów operacyjnych. Przeważa pogląd, że prostatektomia daje najlepsze rezultaty, choc mamy kolegów, którzy po RT zapomnieli, co to jest rak stercza. Poza tym, to pacjent sam podejmuje decyzję o wyborze leczenia, oczywiście po przedstawieniu ich przez specjalistów, uważamy że dobrze jest zasięgnąć u trzech specjalistów.
Znam ten trend o którym piszesz, nawet usuwa się nie całość, a część gruczołu. Znam specjalistę, który takie stanowisko preferuje, wycięcie, a potem RT. Bardzo wygodne dla operatora, nieprawdaż? O tę metodę chcę zapytać znakomitych specjalistów na VII Spotkaniu, bo nasze spotkania mają za zadanie, prócz aspektu towarzyskiego, uczyć, informować.


Dreszcze mnie przechodzą gdy czytam jak to niektórzy odbierają nadzieje na skuteczne leczenie pacjentom wysokiego ryzyka.

Jeżeli tak tu było, to bardzo mi przykro. Nikt nie ma prawa odbierać innym nadziei.



Człowiek nieszczęśliwy jest podatny na wszelkie sugestie, więc gdy czyta kilka wypowiedzi o braku możliwości skutecznego leczenia, to nie ma nawet na nie ochoty.
Drodzy pacjenci! Dążcie do operacji wszelkimi sposobami, może nie będzie to złoty środek, ale zwiększa szanse.


To jakieś nieporozumienie. Podkreślamy, że my jesteśmy tylko pacjentami, nie lekarzami i tylko po wizycie u nich pacjent wyznacza swoją ścieżkę leczenia. Czuję dysonans, dotąd specjaliści chwalili nas za dobrą robotę, za dobre przygotowanie spotkanie pacjentów z nimi. Ba, niektórzy są nawet niezadowoleni, bo pacjent wyedukowany zadaje kłopotliwe pytania.



I na koniec refleksja, gdyby mnie kiedyś ktoś tak poradził, uświadomił, wyjaśnił, ukierunkował, to być może, choroba męża byłaby już tylko przykrym wspomnieniem, mimo wysokiego PSA.
I nie jest to tylko moja opinia. Nie odważyłabym się tego oznajmić i apelować gdybym nie dzieliła jej z wieloma autorytetami.

Nie pytam o autorytety, ale proszę tu podać trochę liczb, statystyki, jak wygląda "wyleczalność" po tym trendzie. Na VII spotkanie poproszę specjalistów o podanie tych liczb, w ogóle o omówienie tego tematu.

Odwzajemniam pozdrowienia.

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 15:16
autor: zosia bluszcz
Nie pytam o autorytety, ale proszę tu podać trochę liczb, statystyki, jak wygląda "wyleczalność" po tym trendzie. Na VII spotkanie poproszę specjalistów o podanie tych liczb, w ogóle o omówienie tego tematu.



Ten temat wlasnie omawia Walsh w swoim "handout", z ktorego fragmenty cytuję nizej.



Elimination of the primary lesion may prolong survival even if it doesn’t cure the patient

• Yes, biochemical failure in high grade disease is high, but what do we know about survival.
• There is tantalizing information from the Scandinavian randomized trial (SPCG-4) of watchful waiting vs. radical prostatectomy.
• This trial began prior to the PSA era (75% of the 695 men had clinical T2 disease) and now has a mean follow-up of 18 years .


In the SPCG-4 randomized trial, the greatest absolute reduction in cancer deaths was in young patients with high grade disease.
This provides strong support for using maximal efforts to eliminate the primary lesion.

Vickers Eur Urol. 2012;62:204-9


Elimination of the primary lesion may prolong survival even if it doesn’t cure. Why?

• There is a growing body of evidence in othert umor systems (metastatic ovarian, gastrointestinal, and kidney cancers) that treatment of the primary tumor, along with systemic therapy, improves survival.
• Why? There are a number of theories.
• Removal of the primary tumor reduces the ability of the tumor to continuously metastasize.
• In prostate cancer, it also may prevent “tumor self- seeding”, where the intact prostate provides a favorable growth environment for circulating cells that arise from metastases to return to the intact prostate and undergo accelerated tumor progression.

Circulating tumor cells (CTCs) intravasate into the circulation and take one of 3 paths:

1.Self-seed the primary tumor.
2.Travel to distant sites.
3. After extravasating to a distant site, then returning to the primary tumor.

Elimination of the primary lesion may prolong survival even if it doesn’t cure
• Seed and soil theory:In 1889 Paget proposed that tumor cells (seeds) will selectively colonize in organs with favorable environment (soil).
• The premetastatic niche–preparing the soil.
Kaplan was the first to show that the initial event at the metastatic niche is not the arrival of tumor cells but of bone-marrow derived cells (BMDCs),
which alter the microenvironment making it more receptive to tumor colonization.
(Kaplan et al Cancer Res 2006;66:11089)
• It has been proposed that growth promoting factors and immunosuppressive cytokines produced by the prostate may be involved in this process.

Summary
• I have explained why surgery today has become a viable option for the management of advanced disease.
Next, how may this change your clinical practice?

– Surgery versus radiation for high risk disease
– The value of ADT + treatment of the primary tumor in men with established metastatic disease

What is the role of surgery in high-risk disease Gleason 8-10, or cT3a, or PSA >20
• Based on the results of excellent randomized trials, external beam radiation plus neoadjuvant and adjuvant hormonal therapy has been shown
to be more effective than radiation therapy alone in high risk patients.
• Unfortunately, there has been no head to head comparison of this combination versus surgery.
Although at least 7 observational or retrospective studies have suggested that RP yields better CSS.
However the comparisons are complicated:
– In long-term studies, where metastasis-free survival is available, radiation therapy was often not accompanied with neoadjuvant and adjuvant ADT.
– In more recent studies, PSA-free survival is often the end-point but these comparisons are severely flawed

• Post RP patients with a PSA ≥ 0.2 ng/ml took more than 5 years to progress to 2.0.
• Thus,BFSat 5 years following RP should compared to 10y following radiation.


• Unfortunately, there has been no head to head comparison of this combination versus surgery.
Although at least 7 observational or retrospective studies have suggested that RP yields better CSS, it is impossible to eliminate the impact of selection bias.
• Thus, for men with only one high risk feature, the decision may come down to issues of morbidity.
• Surgery avoids the side effects of prolonged ADT and provides the advantage of identifying inadequate local control early (positive surgical margins or positive LN), facilitating the application of adjuvant treatments.


Radiation oncologists feel that the side effect profile with surgery, especially incontinence, is an argument against it and the findings from STAMPEDE (improved failure-free survival in non-metastatic high risk patients treated with ADT + docetaxel) may encourage the addition of chemotherapy earlier in the treatment of many of these patients.

• But for the very high risk patient defined as: – cT3b-T4, or – Primary Gleason pattern 5, or – > 4 cores with 8-10
• It is clear that a multimodal approach is warranted.

Prostate Radiotherapy in Metastatic Disease STAMPEDE Trial1

• In men with newly diagnosed M1 disease, a randomized trial of ADT vs. ADT +RT to prostate.
Hypothesis: local radiotherapy to the primary tumor may retard distant disease progression and prolong survival in patients.

• But what about the role of surgery?
Zelefsky et al showed that men with negative biopsies following radiation have improved survival over patients with positive biopsies and that radiation in doses of 81 Gy may not always be sufficient to completely eradicate local tumor.
Zelefsky J Clin Oncol 2010;28:1508


What about surgery in men with metastases?
In a recent multi-institutional retrospective review of 106 patients with M+ disease who underwent RP, the authors concluded that in carefully selected patients operated on by expert surgeons, RP appears safe (Sooriakumaran et al Eur Urol 2015 May epub).


• Heidenreich: reported on 23 men with ≤3 osseous metastases who underwent RRP + ADT compared to a cohort without treatment of the primary lesion. Outcome - men who underwent surgery had improved progression- free survival, and CSS (J Urol 2014; 193: 832-8)
Critique: the RP patients all had PSA<1 after neoadjuvant hormonal therapy but the controls did not – therefore the results of this study can only be use to evaluate the safety of treatment.

• Culp: SEER analysis of 8185 M+: 245 underwent RP and 129 brachytherapy. Improved OS and CSS in treated men (Eur Urol 2014; 65: 1058-66)
• Satkunasivam: SEER-Medicare–4,069 M+, 47RP, 88 IMRT, 107 conformal RT. CSS improved with RP and IMRT. (J Urol 2015; 194: 378-85)
Critique:The number of men who underwent surgery is very small, accentuating the possibility of bias in case selection. Also, the NCI has withdrawn all PSA data from the SEER database because it was unreliable – thus it is impossible to know if the comparison groups are similar.




Take home messages

• The role of surgery in the management of men with high risk prostate cancer has evolved over several decades to play an important role in the management of the disease.
• Improvements in surgical technique have markedly reduced morbidity and improved the ability to eliminate the primary lesion.
• Advances in early diagnosis have made it possible to identify the disease at an earlier curable stage.

• Complete elimination of the primary lesion may improve survival in men with advanced disease even though it may not be curative. It is unknown whether surgery more be effective than radiation in some of these men?

• However, it is clear that biochemical-free survival may underestimate the ultimate value of any primary treatment to the prostate, which should be based on survival.

• Patients who present with low volume metastatic disease who are being treated with ADT should be offered the opportunity to enter a clinical trial of treatment to their primary tumor.

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 16:19
autor: zosia bluszcz
Nota bene, temat juz wczesniej byl poruszany na naszym forum:

Leczenie radykalne u pacjentów z przerzutami

viewtopic.php?f=25&t=2406

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 20:07
autor: leszek48
Szanowna pat-a
Jest nam niezmiernie przykro i jednocześnie chyba wszyscy są troszkę zszokowani tak drastycznym podejściem do sprawy a w szczególności do dyskredytacji ludzi naszego forum którzy posiedli pewną wiedzę na temat tej choroby i tylko z życzliwości tą wiedzą się dzielą. Każdy z nas przeżywa i walczy z tą chorobą ,a są wśród nas naprawdę znawcy tematu. Proszę , mimo zapewne ciężkiej sytuacji o chwilę refleksji.
Pozdrawiam
leszek48

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 22:03
autor: kemoturf
Droga pat-a.
Nie pozostaje mi nic napisać tylko, gdyby babcia miała wasy bylby dziadek.
Myślę ze wasze leczenie było poprawne. RT daje w niektorych sytuacjach lepsze wyniki i dluzszy czas bez wznowy przy mniejszych powiklaniach.
Operacja za wszelką cenę niekoniecznie musi dać pozytywny efekt a przy rozsianym nowotworze tym bardziej. Decyzja o operacji przy bardzo niekorzystnych warunkach wejsciowych musi byc podjeta rozwaznie a operacja musi byc wykonana przez doświadczonego chirurga. Nie może zabraknac rozszerzonej limfadenektomii a ta tez nie gwarantuje usuniecia wszystkich ognisk nowotworu.

Ja miałem RP pomimo kilku czynników na nie. Nie zaluje decyzji, ale wiem ze droga do wyleczenia nie jest prosta. Jeśli w ogole jest to możliwe.
Stwierdzenie, ze jesli przy PSA ponad 140 bylaby operacja zamiast RT, to choroba bylaby juz wspomnieniem jest totalnie nieprawdziwe.

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 25 mar 2017, 22:11
autor: wlobo135
To i ja dorzucę garść informacji na temat operacyjnego leczenia raka prostaty nawet u osób z zaawansowaną chorobą i z nielicznymi przerzutami do kości. Jest to artykuł napisany na podstawie informacji dostarczonych przez Dr. J. Eastham, Head of Urology at Memorial Sloan Kettering Cancer centre New York
www.afr.com/lifestyle/health/mens-healt ... z4cMxxdAn5

Re: operacja mimo wszystko

Nieprzeczytany post: 27 mar 2017, 06:20
autor: bela71
pat-a napisała:
I tu dochodzę do sedna. Bardzo proszę nie zniechęcajcie chorych i ich rodzin do zabiegów operacyjnych, bez względu na poziom PSA.
Wg nowych kierunków należy usunąć główną masę guza a potem martwić się resztą.
Dreszcze mnie przechodzą gdy czytam jak to niektórzy odbierają nadzieje na skuteczne leczenie pacjentom wysokiego ryzyka.
Człowiek nieszczęśliwy jest podatny na wszelkie sugestie, więc gdy czyta kilka wypowiedzi o braku możliwości skutecznego leczenia, to nie ma nawet na nie ochoty.
Drodzy pacjenci! Dążcie do operacji wszelkimi sposobami, może nie będzie to złoty środek, ale zwiększa szanse.



1. Niestety, w piśmiennictwie medycznym z którego czerpiemy wiedzę, temat cytoredukcji zaczął się pojawiać dopiero około roku 2014, podobnie jak dane statystyczne na temat najwiekszej skuteczności operacji w porównaniu do innych metod leczenia (nie bez zastrzeżeń ze strony innych autorytetów). Wcześniej obowiązywały starsze standardy, które do dziś się odbijaja echem - "przy PSA powyżej 20 nie operujemy, bo jest szansa na przerzuty." Wchodze na forum dość regularnie od wiosny 2011, czytam też na bieżąco solidne medyczne publikacje i widzę, ile się zmieniło przez ten czas i ciągle zmienia w metodach i podejściu do leczenia.

2. Weź też pod uwagę, że pacjent pacjentowi nierówny. Co u kogoś przed pięćdziesiątką jest prawdopodobnie najlepszym wyjściem, a u zdrowego mężczyzny w wieku 68 lat - dobrze skalkulowanym ryzykiem, u starszego lub schorowanego pacjenta może się skończyć znacznym pogorszeniem jakości życia, które bez operacji wcale nie musi być krótsze - mniej testosteronu i wolniejszy metabolizm spowalniają też często i rozwój raka.

3. Pacjenci muszą dostać wyważone informacje, ostrzegające również o ryzyku jakie niesie ze sobą poddanie się danemu rodzajowi leczenia.


Ale dzięki wielkie za wkład - poruszyłaś istotny temat, który dobrze omówić i przedyskutować wątpliwości, żeby czytający znali aktualny stan wiedzy medycznej oraz za i przeciw.