autor: bela71 » 16 lut 2017, 22:59
Witaj na forum, Alex88,
Jak napisał Aga59, prawdopodobieństwo przerzutów jest mimimalne, zwłaszcza, jeśli jest inna wiarygodna przyczyna bólu.
Biopsja dostarczyła jedną informację, ale najważniejszą z punktu widzenia leczenia - znaleziono komórki rakowe, otwiera się proces leczenia w ramach NFZ.
Czy tata miał lub ma jakieś problemy z prostatą i/lub oddawaniem moczu?
Czy tata miał robione USG prostaty? Jeśli tak - jak wyglądał wynik?
Co spowodowało, że urolog skierował go na biopsję?
Czy w rodzinie taty były przypadki raka prostaty lub raka piersi u kobiet?
Czy w opisie biopsji tekst "
AMACR, P63 - wyniki niemiarodajne." dotyczy lewwgo płata, czy jest w osobnej linijce? (A może mógłbyś/mogłabyś zrobić i wkleić zdjęcie wyniku zamazując dane osobowe?)
Pytasz, czy powtarzać biopsję? - to zależy od wyboru metody leczenia, zakładając, że badania obrazowe (rezonans) nie wykażą nic niepokojącego.
Jeżeli tata zdecyduje się na leczenie radykalne - ma do wyboru proponowaną przez lekarza prostatektomię albo radioterapię (naświetlania z zewnątrz, brachyterapię lub kombinację obu metod). U stosunkowo młodych, zdrowych pacjentów, u których rak siedzi jeszcze w torebce prostaty (pokaże to rezonans), operacja jest preferowanym rozwiązaniem - komórki nowotworowe zostaną usuniete z organizmu, a patolog będzie mógł zbadac prostatę plasterek po plasterku i określić ze 100% pewnoscią jak faktycznie agresywny był nowotwór i jak zaawansowany. Statystycznie operacja daje największe szanse na całkowite wyleczenie. Szanse wydatnie zwiększają sie wraz z doświadczeniem chirurga - przy mało agresywnym raku warto czekac nawet kilka miesięcy na termin u jakiegoś lekarza z górnej półki.
Naświetlania są opcją do rozważenia gdy nowotwór wyszedł już poza prostatę, do otaczającej tkanki tłuszczowej czy nacieka pęcherzyki nasienne - jest wtedy duże prawdopodobieństwo, że operacja będzie niedoszczetna i trzeba będzie jakiś czas później i tak naświetlać okolice po usuniętej prostacie. Stosuje się je też jeśli pacjent nie może lub nie chce poddac sie operacji. Dobrze zrobione naświetlania maja skuteczność porównywalną - lub niemal porównywalną - z operacją.
W tych dwóch przypadkach biopsji nie trzeba powtarzać, zwłaszcza, że ciężko w Polsce o dobrze opisaną biopsję.
Ale jest jeszcze jedna możliwość - jeśli nie ma innych przesłanek, że w prostacie coś bardzo agresywnie rośnie, a pacjent ma mocne nerwy i jest zdyscyplinowany, może poddac się t.zw. aktywnej obserwacji. Wykorzystuje ona fakt, że część nowotworów prostaty rozwija się bardzo powoli i pacjentowi można podarować jeszcze kilka lat życia "w całości" przed okaleczającą operacją. Pacjent poddany aktywnej obserwacji bada PSA co 3 miesiące, co 3-4 miesiace odwiedza urologa na DRE, a przynamniej raz w roku robi MRI prostaty. Jeśli pojawią się oznaki zaktywizowania procesu nowotworowego - przechodzi się do leczenia radykalnego. Jeśli pacjent dojdzie nagle do wniosku, że ma dosyć czekania - rónież zaczyna się leczenie.
Warunkiem jest potwierdzony
dobrą biopsją Gleason 3+3 - przy wyższych lepiej nie zwlekać z leczeniem. Gdyby ta opcja interesowała tatę, trzeba albo przebadać ponownie preparaty z pierwszej biopsji, albo zrobić nową. Po pierwszym roku aktywnej obserwacji robi się też ponowna biopsję.
Poczytajcie więcej o operacji i naświetlaniach chociażby w dziale "Podstawowa wiedza o raku prostaty"
viewforum.php?f=9Pozdrawiam serdecznie
Iza
Tata ur.1936 Od 2005 leczenie BPH, PSA przy finasterydzie oscylujące między 5 a 11(!).
Po odstawieniu Proscaru VII.2012 PSA 20,81ng/ml, biopsja GL 4+3, zatarta torebka, scyntygrafia czysto. cT3NxM0 Gleason 7 (4+3)
X.2015 Apo-Flutam (1mc), Diphereline co 3m-ce, zmieniona po roku na Eligard 45. 4.XII.12 PSA 1,15.
XII.2012-I.2013 RT 65 Gy IGRT w 25 frakcjach (Wieliszew).
PSA 21.II.13 - 0,089; 25.IV.13 - 0,076; VI.13 - 0,067; IX.13 - 0,065; XII.13 - 0,044,(testosteron 0,035); III.2014 - 0,057, (T<0,025 od tego momentu); V.14 - 0,021; IX.14 - 0,016; XI.14 - 0,009; I.2015 - 0,01; IV.15 - 0,011 KONIEC HT VIII.15 PSA - 0,008; XI.15 PSA 0,010, T 0,14; II 2016 PSA 0,025, T 0,4; V 2016 PSA 0,017, T 0,68; VIII 2016 PSA 0,021, T 0,9; XI 2016 PSA 0,016, T 0,966; III 2017 PSA 0,003[?], T 1,38; IX 2017 PSA 0,035 T 1,63; XI 2017 PSA 0,051, T 1,79; I 2018 PSA 0,06, T 2,13; II 18 PSA 0,06, T 1,84; IV 18 PSA 0,05 T 1,88; XII 18 PSA 0,05, T 1,57; III 2019 PSA 0.07, T 1,75; V 19 PSA 0.08, T 1,66
3.12.15 – Kolonoskopia i APC zmian naczyniowych (angiodysplazja odbytnicy po RT); 2016 2 serie czopków łagodzących podkrwawianie; 29.05.2017 - ponowna koagulacja laserowa niewielkich zmian naczyniowych w odbycie - zaobserwowana znaczna poprawa stanu śluzówki jelita w porównaniu do 2015
Wątek:
http://rak-prostaty.pl/viewtopic.php?f=2&t=2137