Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

Witam.
Mam pytanie do was wszystkich.
W zeszłym roku badając hemoroidy lekarz proktolog zdiagnozował u mnie powiększenie prostaty i skierował do urologa.
Generalnie wynik badania mnie nie zaskoczył ponieważ od jakiegoś czasu zauważyłem, że coś słabiej oddają mocz.
Dodatkowo kilka miesięcy wcześniej przeszełem jakąś infekcję i wtedy miałem bardzo mały strumień moczu mocz był ciemny mętny wręcz brązowy.
Najlepsze jest to że 4 lata wcześniej ten sam lekaż też sprawdzał prostatę i wszystko było ok.

Do rzeczy.
Byłem u urologa w Sieradzu. Najpierw stwierdził, że ktoś chyba żartuje, ale po badaniu palcem się zasępił.
Kazał brać Sterko i przyjść za 9 miesięcy.

Zrobiłem jak kazał, z tym, że całą zimę miałem takie jakby lekkie bóle w okolicach pęcherza, dolnej części pleców i pieczenie jak by w odbycie. Dolegliwości te pojawiają się na kilka tygodni i ustępują na 1-1,5 miesiąca. Latem jest jakby lepiej.
Dodatkowo bóle z dolnej części pleców promieniują do lewej nogi po całej jej długości.

Poszedłem więc do urologa 2-gi raz i opowiedziałem o objawach i pytam czy wie co to może być.
Rozłożył ręce i powiedział "a skąd ja mam to wiedzieć".
Taki jest Pan ordynator w Sieradzkim szpitalu. Stwierdziłem, że mi nie pomoże i nie ma chęci pomóc, kazał brać Prostaceum-biorę.
Nie wiem co mam robić boje się, że o może być coś poważnego.

Wyczytałem tu na forum o PSA które kosztuje 20 zł i mam zamiar je sobie zrobić.

Szukam dobrego urologa w Sieradzu lub Łodzi poradźcie coś.

I jeszcze zapomniałem.
Postanowiłem sobie pojeździć na rowerze. W czasie jazdy zacząłem mieć w/w dolegliwości. Już podczas jazdy na rowerze bolało mnie podbrzusze i później oczywiście dolna część pleców i pieczenie jakby w odbycie. Dodatkowo miałem problemy z erekcją trwało to ze 3 tygodnie.
Nie wiem co mam robić nie ma mnie kto pokierować.
POMOCY

Witaj,
dolegliwości, które opisujesz mogą być spowodowane przez stan zapalny. Dziwne, że lekarz urolog nie skierował Ciebie na badanie PSA.
Po pierwsze, koniecznie zmień lekarza.
Po drugie, na początek, zrób podstawowe badanie moczu oraz oznacz PSA. Koszt tych badań nie nadwyręży Twojej kieszeni a sporo może wyjaśnić.

Jarku,
pędem na badanie PSA. 2 dni wcześniej: 0 jazdy na rowerze, 0 sexu, bez wysiłku( typu siłownia).
Potem szukaj mądrzejszego urologa. Sam nie pomogę nie moje rewiry.
aga59

Zrób PSA i fPSA. To się robi z tej samej próbki krwi, tylko zapytaj czy w tym laboratorium robią także fPSA, bo nie wszyscy dysponują odpowiednim sprzętem.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Pozostaje mi jeszcze zapytać czy przed Badaniem PSA odstawić prostaceum i na jaki okres odstawić?
pozdrawiam wszystkich

Jarek

Reasumujac,
musisz zrobic nastepujace badania
=> PSA calkowite
=> PSA wolne (z tej samej probki co PSA calkowite)
=> ogolne badanie moczu
=> badanie moczu na posiew


Prostaceum
http://prostaceum.pl/ulotka-informacyjna-prostaceum
zawiera, miedzy innymi, wyciag z orzechow palmy sabalowej. Ten wyciag jest skladnikiem czynnym leku Sterko, ktory brales wczesniej.
Badania wykazaly, ze wyciag z orzechow palmy sabalowej nie ma wplywu ani na tPSA ani na fPSA

Saw Palmetto Does Not Artificially Lower PSA
http://www.medellaoptimalhealth.com/saw ... lower-psa/

Sprawdz PW - przeslalam Ci łódzkie adresy duzej sieci laboratoriow, ktore daja lepsza gwarancje prawidlowego wykonania badan.

pzdr
zosia

Kilka dodatkowych pytan:
Czy 1977, to rok urodzenia? Masz obecnie 39 lat?
Czy urolog, u ktorego byles w zeszlym roku, przepisal Ci na jakims etapie antybiotyk?
Pisales tez o infekcji, utrudnionej mikcji i brazowym moczu. Czy byles wtedy leczony antybiotykami?

Nie, nie byłem leczony antybiotykami. Małem gorączkę wziąłem aspiryne wypociłem się i to było by tyle.
Antybiotyku nie miałem już chyba z 3 lata.
Pamiętam tylko że 5 lat temu miałem ostre zapalenie kanału odbytu i wtedy brałem metronidazol.
W każdym bądź razie pamiętam, że wtedy mnie dopadło bardzo słabe oddawanie moczu.
Pamiętam też, że miałem ten mocz ciemny i mętny przez jakiś czas miesiąc, może dwa, i miałem taki przypadek, że bardzo połamało mnie w krzyżu i generalnie miałem dolegliwości bólowe z okolicy lędźwi.
Nawet jak przeszło, to wystarczy, że popracowałem na drabinie z rękoma ku górze lub w pozycji schylonej i bóle nasilały się.
Teraz bóle minęły. Z rozpoczęciem mikcji nie mam jakiś problemów, ale strumień czasem bardzo dobry a czasami są okresy, że słaby.
Bardzo mnie to wtedy zastanawiało bo nawet jak chciało mi się lekko siku, nie miałem problemu z zaczęciem mikcji, ale mocz ciemny brązowawy mętny.

Jarku,
ile płynów dziennie pijesz?
aga59

Ile płynów.
Generalnie teraz zacząłem pić więcej, ale jak pamietam w pracy praktycznie wszyscy się dziwili że bardzo mało piję a czasem wcale przez całe 8 godzin.
Teraz od 2 lat staram się wypijać więcej płynów wtedy mocz nie jest ciemny i jakoś tak jakby lepiej mi się sikało.
Z tym że ostatnio np. nie wiadomo z jakiego powodu zacząłem odczuwać lekkie pieczenie cewki moczowej i mocz zaczął być ciemno żółty i oczywiście strumyk malutki.
Myślałem, że może z żoną przeszarżowaliśmy :-). Zacząłem więc w prazy regularnie wypijać 3 -4 kubki wody i po 3 dniach stan jakby zaczął się poprawiać. Mocz zrobił się jasny pieczenie ustało. Dziwi mnie tylko ze jak czuje parcie nie mam problemu z mikcją nie czekam itp. Nawet jak chce mi się delikatnie to jestem w stanie się rozluźnić i wysikać choćby kieliszek. Nie wstaje w nocy nawet jak wieczorem chce mi się siku i idę spać to przesypiam całą noc. Mam siedzący tryb pracy i do tego jeszcze dojazd do niej 2h w obie strony samochodem. Mój wiek to faktycznie 39 lat. Więc u lekarza wylądowałem mając lat 38.
Pozdrawiam

Witam.
Wszędzie piszą o bólach kości przy nowotworze prostaty.
Możecie mi opisać z własnego doświadczenia jaki jest to ból.
U mnie jest taki delikatny ale upierdliwy idący raczej z odcinka lędźwiowego.
I czy dotykanie kości jest bolesne czy to nie ma znaczenia.
Kurcze chyba się niepotrzebnie nakręcam.
Już nawet myślałem że może mam kamień w pęcherzu.
Pamiętam że od szkoły średniej czasami miałem takie mocne skurcze w kroczu bolało jak cholera.
Teraz od jakiegoś czasu nie miałem tych bóli. Raz w zeszłym roku i jeden raz w tym. Z tym że były bardzo mocne i promieniowały aż do podbrzusza.
Miejmy nadzieję że PSA będzie w miarę niskie.

No właśnie, chyba nakręcasz się. Wrzuć na luz, zrób badania, jak możesz dorzuć do nich rezonans. Mój szwagier miał podobny problem, wykonał szereg badań, odbył kilka wizyt u urologa, na koniec zniecierpliwiony bólem wymusił skierowanie na RM i znaleziono przyczynę. I nie był to rak

Nie szukaj raka w kosciach, jeśli nawet nie wiesz jakie masz PSA. Bóle podbrzusza mogą być odznaką jakiś dolegliwości ze strony układu moczowego, z prostaty też. Może być stan zapalny.

Zrób badania tak jak napisała Zosia. Możesz zrobić prywatnie bez skierowania, albo lepiej na NFZ. Nawet rodzinny może je przepisać i potem wróć do nas.

Witam. Może mnie opieprzycie ale nie zrobiłem jeszcze badań. Idę je zrobić w ten piątek. Znalazłem już laboratorium całe 70 km od miejsca zamieszkania. Niestety miałem problemy z dzieckiem i do tego dużo spraw. Może was to zdziwić ale zdrowie mojego dziecka okazało się dla mnie ważniejsze niż moje własne. Zmieniłem też urologa. Już się z nim kontaktowałem kazał przyjść już z wynikami. Powiedział że podczas wizyty zrobi mi USG. Ktoś tu się mnie pytał o antybiotyk otóż latem przez tydzień brałem dyzoksycylinę ponieważ ugryzł mnie kleszcz. A ze tak się złożyło że miałem akurat problemu z pęcherzem to wybrałem całe opakowanie i wiecie że sikałem całkiem normalnie. Niestety nie trwało to zbyt długo. Dolegliwości bólowe ze strony podbrzusza pojawiają się ale rzadziej. Przepraszam za literówki ale piszę z telefonu.

Jarku, opieprzać cię nie mam zamiaru, ale weź pod uwagę, że dziecku będziesz jeszcze długo potrzebny.

Kurczę tylko do czego ja się jeszcze żonie przydam?

Przydasz się, przydasz. Tylko najpierw musisz się wyleczyć. wb

Może się okazać, że jak już Ci wytną gruczoł, to żona będzie zadowolona. Mojej na przykład moja sytuacja nie przeszkadza, bo po pierwsze, pościel się nie brudzi, a po drugie, nie ma wytrysku na twarz. A i bez prostaty seks może być bardzo dobry i dla niej, i dla niego. Tak że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :-)

No ale może nie musisz tego rozważać, bo może nie masz raka. Musisz mieć taką nadzieję. Chociaż stale trzeba pamiętać, że nadzieja matka głupich. To dobrze wiem, bo kiedyś tak powiedziałem koledze z liceum. Problem w tym, że jego mama była Rosjanką i miała na imię - Nadzieja.

Jarek, pamiętaj, że najważniejszy organ seksualny u człowieka to mózg. Wszystko inne da się obejść lub zastapić.

Odebrałem wyniki z laboratorium.

PSA całkowity 0,595 ng/ml <4,0 ng/ml
fPSA 0,163 ng/ml
Wskaźnik PSA F/T. >0,27 => > 27%

Nie wiem co mam przez to rozumieć ale chyba zrobię jeszcze posiew na mocz.

No i znakomicie.
PSA niskie.
f/tPSA wysokie.
Tak trzymac.

Tylko pamietaj o wypijaniu okolo 2 litrow plynow dziennie.
Oraz o dorocznym badaniu PSA.

No dobra a co z sikaniem? Mam tak ze czuje ze mam pełny pęcherz ale nie czuje parcia na cewkę moczowa.
Czyżby kamień w pęcherzu?

Zamiast gdybać idź do urologa (pewnie prywatnie, bo w NFZ USG to oddzielana procedura) który ma w gabinecie USG i od razu w ramach wizyty zrobi badanie. Z tego co wiem kamień powoduje ciągłe parcie przez drażnienie pęcherza, więc sytuacja odwrotna.