Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

kemoturf pisze:22.02.2023 rozpoczynam SRT w

Tomasz, powodzenia i dużo szczęścia w Twych działaniach a sądzę, że będą skuteczne.
Cały czas kciuki w górze.
Pozdrawiam i do usłyszenia Tomku.
Walenty

Życzymy sukcesu i trzymamy mocno kciuki.

Tomek
Bardzo Tobie kibicuję.
W oczekiwaniu na dobre wieści.
Marzena

Dzięki za pozytywne wibracje. Leczenie to 30%, reszta szczęście

No i kolejna RT zaliczona.
5x7.25Gy do dawki 36,25 Gy, czyli więcej niż poprzednio.

PSA przed RT badane w Gliwicach - 1,693 ng/ml.

Poza RT, czas spędziłem bardzo aktywnie, codziennie lodowisko albo basen, a w weekend biegówki na Turbaczu 22 km i moje kochane nurkowanie z testami nowego aparatu w Jaworznie
A także spotkania z forumowiczami, Wojtkiem i Darkiem

Wg zaleceń, kontrola PSA za 3 miesiące, ale zrobię wcześniej.

Czy naświetlane ognisko Twojego raka zostało trafione, możesz sprawdzić już po miesiącu.
Spadek PSA, po miesiącu, powinien być kilkunastoprocentowy.
Moje parametry naświetlania co do dawki były identyczne i "znalezisko" podobnej wielkości, chociaż lokalizacja inna.
Oby dało Ci to chociaż rok spokoju i oddechu od HT.
Pozdrawiam.

Ramiś pisze:Czy naświetlane ognisko Twojego raka zostało trafione, możesz sprawdzić już po miesiącu.
Spadek PSA, po miesiącu, powinien być kilkunastoprocentowy.

Tak wiem, dlatego napisałem, że PSA zbadam wcześniej

RT stereotaktyczna zabiła ognisko wykazane w PET, tak przynajmniej zakładam. PSA kontrolne zrobię w połowie kwietnia, tj. po upływie 1.5 miesiąca od zakończenia naświetlań.

Jednocześnie spróbuję trochę podziałać ogólnoustrojowo i wybić co pozostało jeszcze w organizmie.
Na komórki krążące i macierzyste - salinomymcyna.
Na oporne lekowo i agresywne linie typu PC3 - 6-Shogoal, jeden z aktywnych antynowotworowo składników imbiru.
Preparaty trzeba zmieniać aby jak najszerzej atakować różne grupy komórek rakowych.
Właśnie wracam do domu z pierwszego wlewu.

Dodatkowo zaproponowano mi iwermektynę, ponoć u wielu pacjentów z PCa znakomicie działa, likwidując nawet przerzuty do kości. Takie są doświadczenia kliniczne dr. Szalusia.
Może w połączeniu z metforminą. Pewnie trzeba spróbować, ale jeszcze postudiuję temat.

Może rozważ zastosowanie bikalutamidu.
Komórki rakowe wybite/osłabione RT, dodatkowo zagłodzić blokadą bikalutamidem.
Tej drogi chyba jeszcze nie próbowałeś, a nie jest ona specjalnie ryzykowna ani obciążająca.

Tylko bikalutamid nie trafia w to, w co ja chce celować, tj. CSC oraz linie oporne lekowo.

Jak napisałem wcześniej, biorę wlewy z salinomycyny i shogaolu. Wczoraj pierwszy shogaol, środek dość alergizujący więc podany w osłonie sterydu i tabletek antyalergicznych.
Wlew bez żadnych negatywnych reakcji. Shogaol to jeden z aktywnych składników imbiru o silnej aktywności przeciwzapalnej i przeciwnowotworowej. To nowość w moim leczeniu.

PSA zbadam w połowie kwietnia. To będzie 1.5 miesiąca od RT, zobaczymy co dała.

Kemoturf,

Twoja kreatywność w walce z RGK wzbudza mój szacunek i podziw.

Życzę Ci, aby przyniosła ona oczekiwane efekty.

Plaster

Czekam na wyniki .
Oby były zgodne z oczekiwaniami.

Pozdrawiam Tomasz 63.
P.S Sam aktualnie zmagam się z zawałem serca,

1.5 miesiąca po SRT PSA 0,699 ng/ml, (przed RT było 1,693 ng/ml).

Naświetlano stereotaktycznie zmianę w loży 5 mm, przy spojeniu łonowym.

Chyba jakiś mały sukces Oby tak dalej.
Bez HT od ponad roku.

Pojutrze salinomycyna do żyłki.

@kemoturf

Nie mały, ale wielki sukces. Zwłaszcza rok bez HT brzmi dobrze. Oby nie było skutków ubocznych RT.

@Kemoturf

Spadek PSA bardzo obiecujący

kemoturf pisze:Pojutrze salinomycyna do żyłki.

A zatem... na zdrowie

Pozdrawiam - Plaster

leonardo556 pisze:Oby nie było skutków ubocznych RT.

Jak na razie zero, zresztą po poprzedniej RT też nie miałem.
Mam nowy rower więc intensywnie pedałuję, prawie codziennie. Jest moc

kemoturf pisze:Pojutrze salinomycyna do żyłki.

Jak sobie radzisz z kłuciem żył, bo wykonujesz sporo wlewek?

Rozmawiałem z prof. Majewskim i stwierdził, że taki wynik po tak krótkim czasie po RT to rewelacja.
Teraz trzeba czarować, aby dalej spadało

Tomek
Miło czytać dobre wieści.Teraz, Ty "czaruj" ,ja bede trzymała kciuki.
Pzdr.
Marzena

Super wiadomości. Gratulacje

Super, i oby jak najdłużej.

Czarujem czarujem, tym razem chyba dość skutecznie

PSA po 3 mcach od SRT 0,386 ng/ml
poprzednie 1.5 mca od RT 0,699 ng/ml
przed SRT 1,693 ng/ml

A poza czarami biorę też wlewy mniej więcej co 2 tyg na przemian salinomycyna i shogoal.

No i 9 lat od diagnozy zaliczone w dobrym zdrowiu

Tomek
Dobrze się czyta takie wieści.Gratuluję.
Pzdr.
Marzena

Gratulujemy!!!!

Witaj Kemoturf,

kemoturf pisze:PSA przed SRT 1,693 ng/ml;
PSA po 3 mcach od SRT 0,386 ng/ml

Super! Taki spadek to chyba mistrzostwo świata

kemoturf pisze:No i 9 lat od diagnozy zaliczone w dobrym zdrowiu

Życzę Ci więc, aby kolejne 9 lat było już w znakomitym zdrowiu.

Plaster

Świetne wiadomości.
Pozdrawiam Tomasz

Super!

Tomku gratulacje!

Powiem jeszcze raz : robisz tutaj dużo dobrego, karma powraca.

Tomku, cieszymy się razem z Tobą.Cały czas do przodu i tak trzymaj. Pozdrawiam
Walenty

Brawo Tomku! Bardzo, bardzo się cieszę!
K.

Tomku - nasuwa mi się tylko jedno skojarzenie - słowa piosenki z naszej wczesnej młodości .
"Jesteś idolem, wielbi Cię tłum. Gdzie się pojawiasz...."
Pełen podziwu dla Twojego sposobu walki

Darek

Kolejne 2 mce i kolejne PSA. Kora śpiewała falowanie i spadanie. U mnie na razie spadanie

10.02.2023 PSA 1,693 ng/ml
3.03.2023 koniec sRT
18.04.2023 PSA 0,699 ng/ml
26.05.2023 PSA 0,386 ng/ml
6.07.2023 PSA 0,261 ng/ml

Tez w tym czasie wlałem sobie w żyłę 4xsalinomycynę, 1xkurkuminę oraz 2xshogaol.

Co tu dużo pisać,radość z takich wiadomości.

Tomek,


gratuluję Ci i bardzo się cieszę.
Oby to spadanie - bez falowania - trwało przez kolejne lata.


Pozdrawiam serdecznie - Plaster

Tomku, glatuluję

pozdrawiam Janusz

Elegancko, widzę uśmiech na twarzy, my walczący to znamy. Serdecznie pozdrawiam
Walenty

kemoturf dla Ciebie spec pozdrowienia
czytam czytam
ale i tak jestes kosmita wlewy lekarze
pewnie pozdrowienia dla spodka

To cudne wieści. Cieszymy się z Tobą!