Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

Dzięki Kangur - jesteś Guru w dziedzinie leczenia raka prostaty.
Odpowiem zgodnie z sugestią Zosi.

Pozdrawiam :cool:

Witam, zgodnie z sugestią Zosi moja historia:

Od pewnego czasu czytam Wasze wypowiedzi, opinie. Dzięki Wam moje dyskusje z urologiem-chirurgiem były merytoryczne. Dzięki wiedzy, którą tutaj znalazłem mogłem pomóc sobie i nie załamać się diagnozą. Moja stopka ukaże się nieco później zgodnie z procedurą.
Czy ktoś może poradzić n/t :

1.objawów po resekcji blizn/zwężenia zespolenia pęcherzowo-cewkowego, zabieg miał miejsce w lipcu b/r a przebieg zdarzeń z prostatą chronologicznie j/n:

2012.05 PSA = 4,12ng/ml
2013.07 PSA = 4,38ng/ml

2013.09 PSA = 6,71ng/ml , wynik był prawdopodobnie zakłamany lekami na przerost GK.

2013.12- całkowite zatrzymanie moczu i dało to podpowiedź do konieczności biopsji:
Adenocarcinoma, Gleason (3+4), 14 bioptatów, w jednym stwierdzono CaP na 40% powierzchni,
USG transrektalne z zachowanym cewnikiem: stercz;54,8 x 32,6 x 55,4; 51,8ml; torebka zachowana

2013.02-Scyntygr.OK,
CT -OK,

2014.03-RP,
Gleason (3+3), T2N0M0,

2014.05-PSA = 0,002

2014.07- Uretrotomia optyczna wewnętrzna

Niestety dręczy mnie nadal częstomocz po w/w zabiegu oraz bakterie, które zwalczam antybiotykami.

2. czy wybrałem słusznie RP zamiast radioterapii?

Poniżej odpowiedź Kangura wb

Bardzo podobne parametry startowe do moich. W mojej stopce jest link pod którym opisalem cała swoją historię współcześnie, na świeżo po prostatektomii. Przeczytaj, jak będzie miał dalsze pytania - pytaj. Co do wyboru sposobu leczenia to słuszne jest wszystko, co utrzymuje PSA na zerze, tj. tam gdzie je w tej chwili masz. Ile masz lat? Pozdrowienia.

odp dla Zosi:

hist-pat po operacji:
- w 1-nym płacie stwierdzono CaP, wycięto 6 węzłów zasłonowych
Gleason 3+3 w części obwodowej
- w pozostałych próbkach z prostaty i węzłów chłonnych, pęcherzyków oraz nasieniowodów nie stwierdzono zmian nowotworowych, marginesy(-)

Pozdrawiam :cool:

Dzięki Kangur za link, jestem pod wrażeniem :rolleyes:

Patrzę teraz optymistycznie :cool:

Witaj,
częstomocz spowodowany może być infekcją dróg moczowych i trzeba się uporać z tą infekcją. Bierzesz antybiotyki, ale czy został wykonany posiew moczu?

Ważne jest wypijać odpowiednią ilość płynów, jest gorąco więc ok. 3 litrów dziennie trzeba wypić.
Pij sok z żurawiny.

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

Witaj Iwona

,
Dzięki za cenne porady.
W odpowiedzi:

tak, antybiotyk został dobrany na bakterie, które ujawniono w posiewie; następny posiew po terapii antybiotykowej
piję herbatę z żurawiny, jutro zakupię sok.

Pozdrawiam życząc miłej :cool:

niedzieli.
St.

Witaj stanis na forum i w naszej społeczności Gladiatorów

Bardzo dobry pierwszy wynik PSA. Mam nadzieję, że kolejne będą takie same. Tego Ci życzę.
Gdzie Ciebie kroili?
Pozdrawiam
armands

PS. O wpisy u deresza się nie martw, admini pewno szybko scalą te wpisy z Twoim wątkiem.
zrobione - niestety teraz wpisy nie sa chronologiczne... sorry, taki mamy klimat

zb

Armands, serdeczne dzięki!

zabieg RP i drugi naprawczy odbyły się w http://www.urovita.pl/
życzę Ci, aby kolejny PSA się obniżył, mieliśmy RP w tym samym czasie!
czy u Ciebie przewidują RT?

Pozdrawiam :cool:

armands pisze:Witaj Stanis

PS. O wpisy u deresza się nie martw, admini pewno szybko scalą te wpisy z Twoim wątkiem.

zrobione - niestety teraz wpisy nie sa chronologiczne... sorry, taki mamy klimat zb

Dzięki bardzo za korektę

Stanis

stanis pisze:Armands, serdeczne dzięki!

zabieg RP i drugi naprawczy odbyły się w http://www.urovita.pl/
życzę Tobie aby kolejny PSA się obniżył, mieliśmy RP w tym samym czasie!
czy u Ciebie przewidują RT?
Pozdrawiam

Za życzenie bardzo dziękuję. Poniedziałek, będzie tym dniem kolejnej próby (równe 5 miesięcy od operacji)
Innych planów nie mam i nie chcę mieć.
pzdr
armands

Witam,

Czy ktoś mógłby pr. skomentować wynik markeru AFP = 9,12 ng/ml (wartość refer.1,09-8,04). Czy ten wynik ma coś wspólnego z CaP ?

stanis pisze:Witam,

Czy ktoś mógłby pr. skomentować wynik markeru AFP = 9,12 ng/ml (wartość refer.1,09-8,04). Czy ten wynik ma coś wspólnego z CaP ?

A kto i dlaczego skierowal cie na badanie tego akurat markera?

Masz problemy z watroba?
Problem alkoholowy?
Problem z jadrem/jadrami?

Stanis,
nie marker AFP nie jest związany z rakiem prostaty.
Na jego temat możesz poczytać tu:
http://www.labtestsonline.pl/tests/AFPTumorMarkers.html?tab=3

Witam,

Czy ktoś mógłby pr. skomentować wynik markeru AFP = 9,12 ng/ml (wartość refer.1,09-8,04). Czy ten wynik ma coś wspólnego z CaP ?

A kto i dlaczego skierowal cie na badanie tego akurat markera?

Masz problemy z watroba?
Problem alkoholowy?
Problem z jadrem/jadrami?

Zosiu,

Na badanie AFP skierował mnie gastroenterolog ponieważ przechodziłem zapalenie wątroby typu B.
Nie mam problemu alkoholowego.

Na badanie AFP skierował mnie gastroenterolog ponieważ przechodziłem zapalenie wątroby typu B.

No to masz odpowiedz.

Czy to bylo pierwsze badanie AFP, ktore zrobiles?
W sensie: czy to jest tendencja spadkowa czy tez odwrotnie.

A wiesz skad Ci sie ta HepB wziela?

ewaryn pisze:Stanis,
nie marker AFP nie jest związany z rakiem prostaty.
Na jego temat możesz poczytać tu:
http://www.labtestsonline.pl/tests/AFPTumorMarkers.html?tab=3

Dzięki Ewaryn,
Teraz się domyślam dlaczego zostałem skierowany na badanie AFP bowiem w TK stwierdzono: "w segmencie II wątroby torbiel o średnicy 12 mm". Następna konsultacja w kierunku wątroby w styczniu 2015. Myślę, że obecnie muszę się skoncentrować na CaP, wkrótce drugi pomiar PSA po RP.

Na badanie AFP skierował mnie gastroenterolog ponieważ przechodziłem zapalenie wątroby typu B.

No to masz odpowiedz.

Czy to bylo pierwsze badanie AFP, ktore zrobiles?
W sensie: czy to jest tendencja spadkowa czy tez odwrotnie.

Zosiu to był drugi wynik, poprzedni AFP = 8,94

No to musisz trzymac reke na pulsie.
Ile czasu dzieli pierwsze badanie od drugiego?

stanis pisze:Witam,

Czy ktoś mógłby pr. skomentować wynik markeru AFP = 9,12 ng/ml (wartość refer.1,09-8,04). Czy ten wynik ma coś wspólnego z CaP ?

No to mamy podobny problem! Moje AFP do 2010 r. wynosiło ok. 6 ng/ml, w styczniu 2014 już 25,8, a w lipcu 39,6! Wątroba po WZW B i C, ale lipcowe USG niczego złego nie wykazało. Po powrocie z wakacji szukamy dalej.
Pozdrawiam
Edward

Też niedawno gastroenterolog zlecił mi wykonanie badania AFP. Przy normie <7 mój wynik to 6,57ng/ml.
U mnie wątroba ma niezłego naczyniaka (wielkości jajka kurzego - 62x46x43mm) i lekarz kazał zrobić AFP i Ca19-9 (ten 5,64 U/ml przy normie <34)
Jeszcze nie byłem ze swoimi wynikami u specjalisty i nie wiem jak je oceni, ale faktycznie musisz być czujny

Pozdrawiam
armands

zosia bluszcz pisze:No to musisz trzymac reke na pulsie.
Ile czasu dzieli pierwsze badanie od drugiego?

Minęło 6 miesięcy pomiędzy badaniami. Wynik skonsultowałem z moim urologiem, który sugeruje, że to nadmiar leków w związku z CaP oraz z powodu wielokrotnej terapii antybiotykowej (byłem wielokrotnie cewnikowany już po RP) spowodował wzrost AFP. Kolejną terapię zakończę za ok.10 dni to może wtedy powtórzę AFP?

el1948 pisze:
Witam,

Czy ktoś mógłby pr. skomentować wynik markeru AFP = 9,12 ng/ml (wartość refer.1,09-8,04). Czy ten wynik ma coś wspólnego z CaP ?
No to mamy podobny problem! Moje AFP do 2010 r. wynosiło ok. 6 ng/ml, w styczniu 2014 już 25,8, a w lipcu 39,6! Wątroba po WZW B i C, ale lipcowe USG niczego złego nie wykazało. Po powrocie z wakacji szukamy dalej.
Pozdrawiam
Edward

Witam,
Pozostańmy zatem w kontakcie.
Udanych wakacji życzę.

armands pisze:Też niedawno gastroenterolog zlecił mi wykonanie badania AFP. Przy normie <7 mój wynik to 6,57ng/ml.
U mnie wątroba ma niezłego naczyniaka (wielkości jajka kurzego - 62x46x43mm) i lekarz kazał zrobić AFP i Ca19-9 (ten 5,64 U/ml przy normie <34)
Jeszcze nie byłem ze swoimi wynikami u specjalisty i nie wiem jak je oceni, ale faktycznie musisz być czujny

Pozdrawiam
armands

Dzięki, 3-mam kciuki za Twój nowy wynik PSA ?

Stanis,
Postaraj sie nie wpisywac swoich odpowiedzi w ramke z cytatem postu/fragmentu postu, na ktory odpowiadasz.
Pisz swoj tekst POZA cytowanym tekstem ograniczonym "quote" w kwadratowych nawiasach - bedzie b. czytelny

zb

Zosiu, obiecuję się poprawić

zosia bluszcz pisze:

A wiesz skad Ci sie ta HepB wziela?

Wirusa B złapałem od żony a żona od pacjenta, było to b.dawno kiedy nie było jeszcze szczepień ochronnych. Obydwoje jesteśmy po kuracji interferonem.

częstomocz coraz b. intensywny (co 1 godz.)a zwieracze znowu zawodzą

. A po RP działały już lepiej. Muszę wrócić do pampersów :mad:

Witaj Stanis,
czy posiew moczu jest już jałowy, pijesz sok z żurawiny, czy w ciągu doby dużo pijesz, dużo oddajesz moczu? Piszesz, że zwieracze zawodzą, a ćwiczysz mięśnie?
Oprócz infekcji nic się nie dzieje w pęcherzu, w nerkach, miałeś robione jakieś inne badania?

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

Witaj Iwona,
Zgodnie z zaleceniami piję sok oraz herbatę żurawinową, w sumie ok.2-3l/dobę. Nowy posiew zrobię po zakończeniu lekarstw t/j za ok.10 dni.
Mięśnie ćwiczę i jest już lepiej.
Badań dodatkowych nie było, mam nadzieję iż to tylko infekcja jak za każdym razem po cewniku.

Dzięki za wsparcie, pozdrawiam

No to musisz wytrzymać, i trzeba mieć nadzieję, że to tylko infekcja i oby jak najszybciej Ci przeszło

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

Witam,
No i jest wreszcie wynik PSA=0,002 po 5 mies. od RP. I niech tak już pozostanie!!!!!!!!!
Jeszcze tylko zlikwiduję infekcję, poprawię skuteczność zwieraczy i będzie dobrze.

Dziękuję wszystkim za wsparcie. Dzisiaj czas na moje ulubione czerwone Cabernet Sauvignon zamiast żurawiny(mam nadzieję, że Iwona zaakceptuje ?).

Pozdrawiam serdecznie

Włodek dopisał: pisze:Twoim postem zrobiłeś mi taki smak na szklaneczkę czerwonego wina że przerwałem czytanie postów i nalałem sobie chłodnego Red Lambrusco. Pycha. :D

Włodku, na zdrowie aby Twoje PSA opadło!

Stanis

GRATULACJE

U mnie wczoraj podobny wynik ...niech to będzie zaraźliwe

Pozdrawiam
armands

PS.
Ja wczorajszy wynik uczciłem Cydrem Dobrońskim ...to tak na złość rakowi i Putinowi

Stanis,
bardzo się cieszę z Twojego wyniku, i trzymaj tak dalej

i niech tak pozostanie

Ten wynik trzeba odpowiednio oblać, niekoniecznie sokiem z żurawiny :lol:

A z resztą problemów z czasem sobie poradzisz

I jak napisał Armands:

armands pisze:niech to będzie zaraźliwe

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

Spraw, aby kaźdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego źycia,.

Mark Twain

gratuluję i pozdrawiam

Jędrek

Dzięki Wam,
Ponieważ Iwona daje dyspensę więc za sugestią Armanda wypijam dzisiaj cydr, bo to patriotycznie ....a butelka francuskiego Cabernet S. poczeka

[img=171x311]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/p526x296/10394642_575168905925530_6771345445930743883_n.jpg[/img]

Wasze zdrowie Kochani :| !

No i znowu "atrakcja" - w nocy założono mi (po raz kolejny) cewnik

.

Mam nadzieję, że to tylko kolejne rozpychanie miejsca zespolenia i ominie mnie powtórka i ponowna uretrotomia :rolleyes:

?
Może to tylko kolejna infekcja? Czekam na wyniki posiewu

.

Piję i podjadam żurawinę jak przykazała Iwona(iwas).

Pozdrawiam wszystkich Walczących :) oraz ich Asystentki

w walce po zwycięstwo!

No to nie fajnie

stanis pisze: Może to tylko kolejna infekcja? Czekam na wyniki posiewu .

Oby tylko. Z dwojga złego, to infekcja byłaby lepsza. Dbaj o siebie.

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

Dzięki Iwona,
z powodu w/w okoliczności/niejednoznacznej diagnozy raczej zrezygnuję z zaplanowanego na wrzesień urlopu

.

iwas pisze:No to nie fajnie

Oby tylko. Z dwojga złego, to infekcja byłaby lepsza. Dbaj o siebie.

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

Witam,

Infekcja została wykluczona. Powodem moich problemów jest blizna w zespoleniu pomiędzy pęcherzem a cewką. Mam nadzieję, że założony cewnik spowoduje udrożnienie w/w zespolenia. Pozostaję optymistą[img=30x20]https://o.iplsc.com/p/ei/niewiem.gif[/img], iż uda się uniknąć ponownego zabiegu uretrotomii[img=20x25]https://o.iplsc.com/p/ei/szok.gif[/img].

Pozdrowienia[img=50x20]https://o.iplsc.com/p/ei/uscisk.gif[/img]

Kochani,
I znowu niestety...chodzę z "azorem", mam nadzieję, że to nie z powodu moich greckich wakacji

.
Prawdopodobnie kolejna uretrotomia

przede mną. Piję cały czas żurawinę jak zaordynowała Iwona i już ją polubiłem

.

Ale nie narzekam bowiem niektórzy Koledzy na tym forum mają o wiele gorzej ode mnie.

Słoneczne pozdrowienia :cool:

, lato chyba wróciło do nas.

stanis pisze:Piję cały czas żurawinę jak zaordynowała Iwona i już ją polubiłem .

Iwonę, czy żurawinę?

No to masz niezłego pecha, albo to jakaś miłość do "azora"

Wracaj do zdrowia, bo jesień bez cewnika jest zdecydowanie bardziej urokliwa.

Pozdrawiam
armands

armands pisze:
Piję cały czas żurawinę jak zaordynowała Iwona i już ją polubiłem .

Iwonę, czy żurawinę?

No to masz niezłego pecha, albo to jakaś miłość do "azora"
Wracaj do zdrowia, bo jesień bez cewnika jest zdecydowanie bardziej urokliwa.

Wielkie dzięki Jarku,
Potwierdzam uroczyście, że lubię Iwonę

a żurawinę też

. Wybieram się z "azorem" w moje ukochane Bieszczady :rolleyes:

Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

r.1950 PSA6.7ng/mlBxGl.3+4cT2aRP Gl.3+3pT2aN0M0R0

r.1950PSA6.7ng/mlBxG.3+4cT2aRPG.3+3pT2aN0M0R0>G.3+4 sRT

r.1950 PSA6.7ng/mlBxGl.3+4cT2aRP Gl.3+3pT2aN0M0R0

r.1950 PSA6.7ng/mlBxGl.3+4cT2aRP Gl.3+3pT2aN0M0R0