r.1961 PSA 10.7 ng/ml BxGl.2+2cT2a RP Gl.3+3pT2c

[iwas]

Jarku,
i niech już tak zostanie na zawsze, no chyba że mniej niż zero

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

[dago]

Jarku - cieszymy się z Twojego wyniku.
Przesyłamy serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i Twojej żony - danka i włodek

[Jantar]

Witaj Armands
Gratulacje!!!!! Tak Trzymaj i szacun dla Twojego operatora.
Pozdrawiam

[armands]

Dziękuję Wam Kochani za gratulacje, dobre słowa i życzenia na przyszłość.
Dobrze, że jesteśmy razem.
Jedni już dobre kilka lat, a inni króciutko. To nie ważne jak długo, ważne, że wśród swoich.

Przypomniała mi się afrykańskie przysłowie, chyba ostatni raz użyte w filmie The Good Lie z Reese Witherspoon.

If you want to go fast, go alone. If you want to go far, go together,
czyli
jeśli chcesz iść szybko, idź sam. Jeśli chcesz dojść daleko, idź z innymi.

i tak sobie pomyślałem, że faktycznie razem zajdziemy dalej. Dziękuję Wam, że jesteście!

Jarek

[Nanna]

Gratulacje! To teraz tylko receptę szybko zrealizuj

[aga7610]

Ja także gratuluję super wyniku i dobrego początku roku.

[AParsley]

No ładnie,

Nie będę Ci zazdrościł, bo się po prostu cieszę. Tak trzymaj.

Pozdrawiam Andrzej

[iw-z]

Miło czytać takie wiadomości!
Życzę Ci, aby wyższy poziom PSA był już jedynie mglistym wspomnieniem. Od teraz tylko same 0!
Powodzenia!

PS Świetny cytat, taki prawdziwy

[wlobo135]

Witaj Jarku,gratuluje tak pięknego wyniku i cieszę się razem z Tobą  Pozdrawiam,

[kate]

Tylko takich wiadomości, życzę tobie i wszystkim innym ................. Gratulacje

Kate

[dante100]

Armands - wielkie gratulacje!!!! Tak trzymaj!!!!

[armands]

Dziękuję bardzo. Jest mi bardzo miło czytając wasze posty.

Dziś byłem u okulistki z moimi wynikami angiografii i tomografii oka.
Potwierdziła, że wykryte zmiany są stare i nie rozwojowe, co wskazuje na to, że jeszcze mogę sobie pozwolić na siedzenie przed ekranem komputera i smartphona
Oczywiście jakieś sztuczne łzy i luteina wskazana

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

armands

[armands]

Minęły kolejne trzy miesiące (razem 15 od PR) i trochę humor odleciał.
Najnowszy wynik to 0,008 ng/ml. Badanie w tym samym labie, ale jak widzę na kwitku, tym razem na Imunoanalizatorze Cobas e411 (poprzednioElecsys 2010) firmy Roche.
Nie dopytałem się z jakiego powodu ta różnica, bo kierowniczki już nie było.

Oczywiście wiem, co sądzić o tym "wzroście, nie wzroście" ale po ostatnich moich problemach, jakieś głupie myśli łażą po łbie.

A tak w uzupełnieniu

• Planowa kontrola w CO we wrześniu (plus decyzja o spuszczeniu chłonki)

• Kolonoskopia na plus (tzn. czysto i do powtórki za 10 lat)

• Arytmia w trakcie działań przedszpitalnych (odbiór wyniku Holtera we wtorek i możliwe ustalenie dalszych działań w kierunku ablacji serduszka)

• W trakcie oczekiwania na sierpniową wizytę u pieprzykologa w tutejszym CO

• Ok. 200 km na liczniku roweru ( bez szaleństwa do tej pory i bez dolegliwości)

Kończąc pozdrawiam wszystkich, którzy mają prawdziwe problemy, a nie pierdoły

PS. Stopki nie zaktualizuję, do czasu wyjaśnienia zmiany aparatu
armands

[ewaryn]

Sprawdź czy przy tym wyniku nie postawili znaku mniejszości-<
Pamiętam jedno z badań męża. Zadzwonił i słyszę:"moje PSA nie jest fajne". Mnie serce odpłynęło do pięt. Pytam:"ile?", a on mówi, że 008. No, to ja pytam o ten znaczek. Był, tyle że go nie zauważył Akurat wtedy był okres kiedy CO skalibroweało aparat na 0,008.
Ja by nie patrzeć i tak masz ZERO. Ciesz się
Ewa

[armands]

Ewo, dziękuję

Znaczka < nie ma, ani żadnego innego.
Przez wiele lat pracowałem w analityce (pomiary między innymi chlorku winylu w powietrzu w ppm) i wiem, jak łatwo schrzanić wynik. Rok temu przed IV Spotkaniem w SJ miałem 0,028 ng/ml, a w drugim labie (dwa, czy trzy dni później) 0,003 ng/ml. Czyżby znowu jakaś szopka? Ufać, czy nie ufać?
Niby nie powinienem się martwić, ale jest zagadka i to mnie nurtuje.

Pozdrawiam
armands

[nacomito]

Armands - Ty symulancie jeden, temperatyra 36,61 a on krzyczy, że ma gorączkę.

[armands]

Armands - Ty symulancie jeden, temperatyra 36,61 a on krzyczy, że ma gorączkę.

Przyjedz tą hulajnogą, to dam ci symulanta. Na pieszo będziesz wracał

[kris1]

Armands - Ty symulancie jeden, temperatyra 36,61 a on krzyczy, że ma gorączkę

No,no prawda tylko nie bierz na tą gorączkę paracetamolu, no chyba, że w czopkach - tak dla przyjemności .
J. Gratulacje z wyniku i tak trzymaj.
Pozdrawiam.
kris.

[ZB]

Piękny wynik.
Pozdrawiam

[Jantar]

Witaj Armands
Gratulacje!!!! Tak Trzymaj i zacznij szykować smoking na balety w Wa-wie Chętnie bym się z Wami spotkał ale wracam z pracy 1-go lipca.
Pozdrawiam Cię

[zosia bluszcz]

Armands,
Przeciez sam napisales, ze zmienili aparature.
Widocznie nowa tak ma ustawiony prog wykrywalnosci.
Wynik wynosi ZERO.
Gratulacje!

[andyfajka]

Gratulacje.
Armands.
Słodkiego miłego źycia.
Jest ...

Cieszymy się ogromnie.
W sobotę kwiatki od Beatki.
Dorzucę wazonik.

Jędrek

[AParsley]

Armands,

To jest w granicach błędu pomiaru. Gratulacje i do zobaczenia za 3 miesiące z kolejnym wynikiem.

Pozdrawiam AParsley

[armands]

Kurza stopa, zero współczucia. Same zachwyty
Hłe, hłe

Dzięki kochani za wsparcie
Korci mnie rozkminić ten nowy wynik, ale faktycznie byłoby to porównywaniem zera z zerem

Może to od tego wczorajszego strzała w pośladek (pisałem o tym rano w pogaduchach), a może od dymisji ministra od likwidacji kolejek?
Kto tam wie?

Dzięki i śpijcie spokojne, wystarczy, że ja dziś czuwam.

armands

[Nanna]

Kurza stopa, zero współczucia. Same zachwyty
Hłe, hłe

armands

Przecież potrzebowałeś być pogłaskany - no to masz!
A jak zaczniesz się za bardzo użalać nad sobą i ministrem to tyłek skopiemy tak samo niezawodnie

[iwas]

Armands,
piękny wynik
nie podnoś sobie niepotrzebnie ciśnienia, cały czas jest zero i tak trzymaj dalej

Pozdrawiam serdecznie
Iwona

[kris1]

Korci mnie rozkminić ten nowy wynik, ale faktycznie byłoby to porównywaniem zera z zerem

Korci, korci ,to rozkmiń, tylko czy jest sens.
Ja od RP i wszystkich razem wziętych RT mniej więcej co 1,5 -2 h rozkminiam to porównywanie "00" i najbardziej straciłem na kieszeni podczas wakacji w 2013r. ( Przylot wnuka ) nad Polskim Morzem jak już kiedyś pisałem, a tam "00" drogie jak nigdzie, no a po wydmach nie wypada dziadkowi biegać we majtkach , bo i na coś niebezpiecznego można natrafić, to dopiero byłoby rozkminianie .
Nie bierz do głowy tego 0,008, bo Ci ciągłe myślenie zsunie się na kręgosłup szyjny ( bo najbliżej do miejsca ostrych pobolewań) i dopiero poczujesz, a po co ?
Trzym się i do spotkania.

Pozdrawiam.
kris.
........................................................

[kemoturf]

Ja zrobiłem sobie tego samego dnia w jednym lab 0,1, a potem po jego odbiorze, bo trochę mnie ścięło, poszedłem do tego lab co zawsze i wynik 0,04.
Więc to Twoje 0,008 to całkowita plaża. Nikt mi nie potrafi powiedzieć jaką czułość ma ta aparatura. Więc zapomnij o tym i do przodu
Każdy chciałby mieć takie wyniki

[pawelsta]

Armands,
gratuluję zerowego wyniku PSA

[lui]

Kurza stopa, zero współczucia. Same zachwyty


armands

No bo zaszalaleś z tym zerem szukając zera w zerze

Pozdrawiam serdecznie

P. S. Do następnego pomiaru z tym zerem niech jest zaokrąglone, w jeszcze bardziej konkretne zero

[armands]

Jeszcze raz dziękuję Wam za dobre rady. To Forum ma cudowna moc sprawczą.

Żona zazdrosna o Gladiatora, bo uważa, że gdy ona to mówiła, to mnie nie przekonała, a Wy tak
Zadzwoniłem dziś do laboratorium i faktycznie od jakiegoś czasu, przeskoczyli na inny analizator immunochemiczny, tej samej firmy (czyli potwierdziła moje przypuszczenia).
Finito!
Teraz zajmuje się innymi swoimi problemami, szykuję do V Spotkania i zapominam na trzy miesiące o PSA-ach

Pozdrawiam
armands

[kris1]

Żona zazdrosna o Gladiatora, bo uważa, że gdy ona to mówiła, to mnie nie przekonała, a Wy tak

Dobra,dobra na pieszczoty przyjdzie jeszcze czas
A nie mówiłem,że mówiłem, że mówiłem : ..." że tu nas wielu ma pomoc innym na celu" .
Pozdro.
kris.
........................................................

[Krzy50]

Jarek, zadziwiasz mnie swoim spokojem, oczywiście wynik jest ok. Ale ze spokojem czekać 3m-ce i dopiero się zestresować w dniu pobrania? dla mnie coś nie teges. Ja mam za 2 tygodnie i już o tym co nieco myślę...Chyba do usr.. śmierci będę o tym myślał. Ale póki co!!!! walczę!!!

[armands]

Dwa tygodnie szukałem w sobie jakiegoś choróbska i coś się znalazło

W reporterskim skrócie: od dwóch tygodni przemiennie dreszcze, skok temperatury do 38,5 osłabienie. Odstawiony rower, wykonane USG, które niestety nie pozwoliło ocenić pęcherz, lożę pooperacyjną (zagazowany brzuch).
Diagnoza nr. 1 - coś z trawieniem, zaparcie. Dieta i medykamenty robią swoje, ale skoki temperatury nadal się pojawiają. Dochodzi bolesność przy pełnym pęcherzu i problem z opróżnieniem pęcherza (strzykanie moczem na koniec).
Wczoraj raniutko robię badanie CRP i wynik 89 mg/l (norma 0-5) wskazuje na infekcję.
W trybie pozakolejkowym wizyta u mojego lekarza urologa. Na moją prośbę szybko zaczęte badanie USG (byłem z pełnym pęcherzem i już ledwo mogłem wyrobić).
Diagnoza - stan zapalny układu moczowego, ale nie wykluczone, że coś się dzieje ze zb. limfy (ok. 180ml), który mam tuż obok pęcherza. Lekarz podziwiał, że przy pełnym pęcherzu ok. 350 ml. nie zsikałem się podczas badania Pochwalił również pełne opróżnienie pęcherza, ale nie wiedział, ile wysiłku kosztowało mnie przejście do WC
Zalecenia - Cipronex na 14 dni, po tygodniu przerwy badanie między innymi CRP, mocznik, kreatynina, oraz posiew moczu.
Kontrola za miesiąc ( chyba, że coś będzie gorzej) i skierowanie do Bydgoszczy na drenowanie limfy.
Oczywiście osłonowo zastosuję MultiLac.

Dziś i jutro sobie poleżę, bo sobota tuż, tuż.

pozdrawiam
armands

[lui]

A co tam Armands znowu wyszukałeś,
Przecież kondycja u ciebie. Na 120 procent, a nawet więcej . Do tego przecież jako przedstawiciel młodszego grona szykujesz się na spotkanie w Warszawie , a tu jak piszesz zawirowania. No cóż jak wiemy to choroba się nie pyta, i różnie to bywa. Ja pisząc te kilka słów też siedzę po drzwiami kardiologa ze świeżym wynikiem TK naczyń wieńcowych (nie wiem co zdecyduje dalej) a do tego półpasiec od tygodnia przypętał się.

Pozdrawiam i niech cię szybko. I dobrze zdiagnozują

[andyfajka]

Dwa tygodnie szukałem w sobie jakiegoś choróbska i coś się znalazło


Diagnoza nr. 1 - coś z trawieniem, zaparcie. ale skoki temperatury nadal się pojawiają.
Dochodzi bolesność przy pełnym pęcherzu i problem z opróżnieniem pęcherza (strzykanie moczem na koniec).
Wczoraj raniutko robię badanie CRP i wynik 89 mg/l (norma 0-5) wskazuje na infekcję.

Diagnoza - stan zapalny układu moczowego, ale nie wykluczone, że coś się dzieje ze zb. limfy (ok. 180ml), który mam tuż obok pęcherza.
armands

Armands
Nic nie dzieje sie bez przyczyny.
Sprawnie zareagowałeś - to dobrze.
Leki zaordynowane ok.

Istotne w tej sytuacji jest zdiagnozowanie potwierdzenie lub odrzucenie czy zbiorniczek z limfą nie jest podstawą do inicjacji stanów zapalnych.
Pamiętasz jak dr prowadzący mówił - jak nie przeszkadza nie usuwamy-
Może jednak warto potwierdzić - lub odrzucić diagnozę.
Nie mam pojęcia co to za zabieg musi być - ale jak jest przyczyną infekcji to znasz moje zdanie.
RADYKALNIE

Do zobaczenia we wspólnej podróży do W-wy

Jędrek

[nacomito]

(strzykanie moczem na koniec)

To na spotkaniu w Wawie ja nie chcę siedzieć vis a vis Ciebie

[kris1]

J. Czy Ty nie mogłeś z tymi zbiorniczkami ( pęcherz, limfocele) poczekać z napełnianiem do soboty/niedzieli ? .
No i jeszcze na dodatek antybiotyk???
Ja to przynajmniej buta ( ortezę) mam takiego założonego, że na nim samym równowaga po "herbatce z prądem" nie mówiąc o "złocistym płynie z kożuszkiem" może być przez jakiś czas zachowana .
Zdrowia życzę i do zobaczenia w " Ogrodzie B."

To na spotkaniu w Wawie ja nie chcę siedzieć vis a vis Ciebie

A co do tego siedzenia to ja vis a vis mogę, bo raczej nie straszno na taką odległość , ale z boku to nie bardzo :
... proszę pana dlaczego pan tak cicho siusia?
- bo po spodniach.
- a nie szkoda panu spodni?
- nie , bo to po pańskich"
Pozdrawiam.
kris.

[armands]

(strzykanie moczem na koniec)

To na spotkaniu w Wawie ja nie chcę siedzieć vis a vis Ciebie

Przecież napisałem, że strzykam na koniec. Niech się martwi kelner z rachunkiem

Chłopaki pobudziliście mój pęcherz Będzie dobrze, damy radę.
Już nie mogę się doczekać V Spotkania.

armands

[Nanna]

... proszę pana dlaczego pan tak cicho siusia?
- bo po spodniach.
- a nie szkoda panu spodni?
- nie , bo to po pańskich"

Kris, oplułam monitor - wisisz mi czyszczenie sprzętu
I skończcie już z opowieściami o sikawkach, bo jutro przychodzi do mojej firmy strażak na kontrolę i wcale mnie to nie bawi

pozdrawiam
Nanna