Walizeczka na 99% gotowa. W pracy też już wiedzą i mówili abym się niczym nie martwił. Jakoś dadzą radę beze mnie. Od wtorku urlop, a w czwartek o 7:00 wio do Bydgoszczy.iwas pisze:Armands,
trzymam kciuki,
czas tak szybko ucieka, walizeczka już chyba spakowana
Podrawiam
Iwona
Przekazane ...podziękowałzosia bluszcz pisze:No to daj na kino.
Gratulacje dla swiezo upieczonego inzyniera:)
Też chcę taką niespodziankęKrzy50 pisze:Głowa do góry mi też przesunęli zabieg i na weekend udało mi się wyjść ,oj poszalałem ,jeszcze myśląc ,że to ostatnie razy ,a tu niespodzianka.
Może tak miało być?pawelsta pisze:Armands,
ja też miałem przesunięty termin o przeszło dwa tygodnie i pomyślałem wtedy, że w nowym terminie pójdzie wszystko lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki.
Pozdrawiam, Staszek
Dzięki Lui za życzenia i modlitwę. Twoja historia świadczy, że dobrze mieć świadomość, że jest Ktoś tam na górze i czuwa nad nami.Lui pisze:Tak więc życzę ci spokoju cierpliwości i to iż twój dzień i twój zabieg z nową datą trafi na dobrą i sprawną dłoń operatora .
polecam to w myślach i modlitwie
będzie dobrze Armands
Jeszcze czekam na ten nokautzosia bluszcz pisze:U mnie 18-ta, u Ciebie 8 rano, wiec juz Cie zapewne znokautowali...
Jak wszyscy tutaj, trzymam kciuki!
Milego przebudzenia w towarzystwie licznych rur (a fuj!)
zosia bluszcz pisze:Milego przebudzenia w towarzystwie licznych rur (a fuj!)
Użytkownicy przeglądający to forum: Darek1982, zosia bluszcz i 220 gości