Ryzyko raka jelita

Tu opisz swoją historię choroby, zadaj pytanie i tu Ci odpowiemy

Ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: kzac » 04 kwie 2016, 10:18

Ostatnio przeczytałam o zacharowaniu (prawdopodobieństwo 100%} na raka jelita po radioterapi.:http://www.medonet.pl/zdrowie/wiadomosci/rak-prostaty-zwiazany-z-wyzszym-ryzykiem-raka-jelita-grubego,artykul,1721417.html
Jestem przerazona,czy to znaczy , że mąż po radioterapii wcześniej czy póżniej zachoruje na kolejnego raka. A tak się cieszyliśmy się z pozytywnych wyników PSA po hormonoterapi+radioterapi.
Awatar użytkownika
kzac
 
Posty: 9
Rejestracja: 03 sie 2015, 06:55
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: starys » 04 kwie 2016, 10:28

kzac wyluzuj i nie nakręcaj się :) czy oddychając powietrzem każdy choruje na raka płuc? Czy przechodząc przez jezdnię każdy pieszy wpada pod samochód? Itd.
Ur. 1948; XII/2014-DRE, PSA-12,49; I/2015-TRUS stercz 29,5 ml; II/2015- biopsja formalna, CaP,Gl 4+3,lewy, utkanie 30%; Start HT 16.03.2015 Zoladex10,8 + Flutamid 3x1; III/2015- rtg klatki-płuca OK, zwyrodnienie kręgosłupa; III/2015 – TK jamy brzusznej i miednicy mn. - gruczoł krokowy powiększony (42x45x38), dobrze odgraniczony, niejednorodny. Pęcherzyki nasienne nie wykazują zmian. Nie stwierdzono powiększenia węzłów chłonnych. Ściany pęcherza wykazują cechy wzmożonej trabekulacji. Nie stwierdza się meta do kości i płuc. Zwyrodnienie stawów biodrowych i kręgosłupa, dyskopatia wielopoziomowa. Pozostałe organy OK.; 20.03.2015 – PSA 9,55; 02.06.2015 - PSA 0,83;Test. 0,33ng/ml ;08.06.2015 - Zoladex10.8 (2-gi zast.); Flutamid STOP; 02.09.2015 - PSA 0,67; 11.09.2015 -Zoladex10.8 (3-ci zast.); 08 i 15.09.2015 MRI miednicy i jamy brzusznej - OK; prostata 28,2 ml, brak zmian meta;17.09.2015 - Konsylium - zakwalifikowany do RT radykalnej,T2c; 16.10.2015 - Brak techn.możliwości wyk. RT w CO Opole, przekierowanie do Gliwic; 26.10.2015 - Zakwalifikowany do mono-brachyterapii HDR w COI Gliwice; HDR BT 05.11 - 3.12.2015 3x11Gy/g razem 33 Gy; HT stop 07.12.2015;19.04.2017- Scyntygr. kości -OK; 29.08.2017 włącz. HT Apo-Flutam (3x1) + 12.09.2017 Eligard 22,5; 15.09.2017- PET jedno ognisko meta w talerzu biodr.; 02.10.2017- Apo-Flutam STOP; 11.12.2017- Eligard 45; Luty 2018 -Eligard nie działa, błąd przy podawaniu; 20.02.2018 - włączono Bicalutamid 1x50 mg/doba; Czerwiec 2018- Eligard 45 + Bicalutamid 1x50/doba; 31.01.2019- TK v. PET b.z. stabilizacja; Grudzień 2018- Eligard 45 + Bicalutamid 1x50/doba; Czerwiec 2019- zamiana Eligardu 45 na Diphereline SR 11,25 +Bicalutamid 1x50/doba następnie zmiana na 1x150/doba: Wrzesień 2019 - Diphereline SR 11,25 +Bicalutamid 1x150/doba; 04.10.2019-PET ognisko meta w talerzu biodrowym nie jest już widoczne w badaniu, przerzuty do węzła pachwinowego i biodrowego; 13-27.11.2019-RT węzłów chłonnych 10x3 Gy do dawki całk.30Gy; 27.12.2019 - Diphereline SR 11,25; Bicalutamid - stop; Styczeń 2020- TK i SC -bez progresji; 31.03.2020 - Diphereline SR 11,25; Maj 2020 - TK, SC, Rtg; 28.05.2020 - RT 8Gy na kręgosłup lędźwiowy; 30.06.2020 - włączono ENZ; Diphereline SR 11,25; 06.08.2020- ENZ-2 cykl; 03.09.2020- ENZ-3 cykl; 29.09.2020- Diphereline SR 11,25; 01.10.2020- ENZ-4 cykl; 26.10.2020-TK progresja wg. Recist; 02.11.2020- ENZ-5 i 6 cykl; 28.12.2020- ENZ 7 cykl; 05.01.2021- Diphereline SR 11,25; 04,02.202- ENZ 8 i 9 cykl;

PSA po HDR BT - w nawiasach testost.: 18.01.2016 - 0,493; 25.04.2016 - 0,709 (T-2,43); 08.08.2016 -0,773 (T-5,41); 14.11.2016 -0,863; 20.03.2017- 3,57 (T-5,86); 24.04.2017- 8,782; 28.08.2017- 37,006 (T-7,88); 10.11.2017-13,730; 10.01.2018-6,030 (T-0,27); 08.02.2018-5,57 (T-3,99); 14.02.2018- 6,94 (T-5,92); 20.02.2018- 9,82 (T-8,02); 11.04.2018- 3,713 (T-9,53); 18.06.2018- 3,193 (T-9,79); 17.12.2018- 3,404; 14.02.2019- 4,29 (T-0,20); 26.06.2019- 16,730 (T-0,09); 26.09.2019- 48,861; 23.10.2019- 56,083; 03.12.2019- 66,337; 27.12.2019- 41,400 (T-0,15); 28.01.2020- 24,759 (T-0,21); 26.03.2020- 20,30 (T-0,12)??? ;26.05.2020- 23.910 (T-0,20);30.06.2020- 26,664 (T-0,14); 29.09.2020- 9,297 (T-0,20); 28.12.2020- 7,482 (T-0,19);

Szczegóły w moim wątku kliknij
starys
 
Posty: 831
Rejestracja: 14 mar 2015, 13:49
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: ewaryn » 04 kwie 2016, 11:12

starys pisze:kzac wyluzuj i nie nakręcaj się :) czy oddychając powietrzem każdy choruje na raka płuc? Czy przechodząc przez jezdnię każdy pieszy wpada pod samochód? Itd.

Starys, chyba przesadziłeś z tym porównaniem.
Nie chodzi o "nakręcanie" się lecz o baczną obserwację.
Tak, jest możliwość tzw. indukowanego nowotworu radioterapią.Mamy już pierwszy przykład jednego z naszych kolegów (Anko). Osiem lat po napromienianiu zdiagnozowano u niego popromiennego raka pęcherza moczowego.
Zwykle zaczyna się niewinnym stanem zapalnym leczonym antybiotykami. Pomaga na chwilę i sprawa odnawia się. Powstaje w miejscu napromienianym przewlekły stan zapalny, a to już możliwość kolejnego raka.
Dlatego ja przyjęłam zasadę działania roślinami o dowiedzionym działaniu p/zapalnym.
ewaryn
 
Posty: 2869
Rejestracja: 17 lis 2008, 09:40
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: kzac » 04 kwie 2016, 18:54

Ewaryn a czy moge wiedzie jakie to rośliny?
Awatar użytkownika
kzac
 
Posty: 9
Rejestracja: 03 sie 2015, 06:55
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: ewaryn » 05 kwie 2016, 12:17

kzac pisze:Ewaryn a czy moge wiedzie jakie to rośliny?


Ależ oczywiście, że TAK :)
Jednak temat jest bardzo obszerny, więc tylko mogę zaledwie "ruszyć czubek tej góry".
Będę pisała o nas , co robimy i dlaczego.
Najważniejszą rzeczą jest wyeliminowanie wszystkiego tego co może promować powstawanie stanów zapalnych w organizmie:
* cukier- jest najsilniejszym promotorem stanów zapalnych, dodatkowo "dokarmia" komórki nowotworowe, upośledza działanie układu immunologicznego
*przetworzona żywność- nie zawiera żadnych składników odżywczych, pełna jest chemii promującej tego rodzaju stany zapalne, niektóre składniki dodawane do żywności mogą przyczyniać się do pobudzania komórek nowotworowych do wzrostu
np. wszechobecny glutaminian sodu. Nie sód jest problemem, tylko glutaminian. Początkowo ustalono, że ma on związek z rakami mózgu, teraz wiadomo już że przyczynia się do wzrostu komórek rakowych wszystkich nowotworów.
* tłuszcze trans- to silna rakotwórcza toksyna, można je znaleźć w dużej ilości przemysłowo wytwarzanej żywności.
*oleje przemysłowo wytwarzane z uszkodzonymi omega-3 i 6.
* oczyszczone ziarna

Teraz kontrola stanów zapalnych w organizmie.
Warto przeczytać ten artykuł:
http://fitness.mercola.com/sites/fitnes ... ation.aspx
Nie wiem czy znasz angielski (ja też nie znam), ale zrobiłam dla Ciebie skrót najważniejszych informacji . To co napiszę drukiem pochyłym będzie moim uzupełnieniem:
Insulinooporność stanowi fundament dla praktycznie wszystkich chorób przewlekłych.
Niedawne badania potwierdzają ten pogląd. Stwierdzono, że niski poziom stanu zapalnego w organizmie jest najsilniejszym prognostykiem długiego życia.
Przewlekły stan zapalny może być wynikiem nadreaktywnego działania układu odpornościowego.
Wiele z tych problemów ma swoje źródło w niezdrowej (zapalnej) diecie i braku aktywności fizycznej.
Przewlekły stan zapalny może nie dawać wyraźnych objawów, w przeciwieństwie do ostrych stanów zapalnych.
Stany zapalne można kontrolować za pomocą:
-badania CRP (badanie białka C-reaktywnego) dobrze by było by wynik był poniżej 1.
-ESR niespecyficzne wskaźniki stanu zapalnego
Ale można kontrolować też za pomocą badania poziomu INSULINY. O insulinie znajdziesz trochę informacji w wątku żywieniowym (któraś z ostatnich stron). Prawidłowy poziom insuliny powinien być 5, ale może być też niższy.
Zazwyczaj im wyższy poziom insuliny na czczo rano, tym wyższy poziom zapalenia
W artykule pisze jak ważna jest aktywność fizyczna, ale nadmienia się też, że nieodpowiednia dieta może sabotować korzyści płynące z aktywności fizycznej. Cukier, tłuszcze trans, rafinowane zboża) pojawiając się w diecie sprzyjają powstawaniu zapalnych cytokin.
Teraz rośliny. Właściwie to temat, który gdybym chciała omówić szerzej musiałabym stukać kilka godzin.
Tylko zasygnalizuję:
* w kuchni stosuję kilkadziesiąt ziół przyprawowych
* kurkuma - bardzo ważny składnik. Działa nie tylko w likwidowaniu stanów zapalnych (działa na komórki macierzyste raka itd etc). Kurkumie samej można by poświęcić oddzielny wątek. My ją jemy dwa razy dziennie: rano w miksturze z żółtkami (przepis w wątku żywieniowym) i wieczorem -mieszam kurkumę z olejem lnianym bądź rydzowym z dodatkiem świeżo zmielonego pieprzu.
*spirulina lub chlorella (mamy ją rano w miksturze)
* kwasy omega 3 działają silnie p/zapalnie. Stosuję wysokiej jakości olej lniany bądź olej rydzowy (z lnianki). Znalazłam człowieka, który wyciska mi te oleje w przeddzień sprzedaży. Nie kazałam mu ich filtrować. Olej z lnianki (rydzowy)dzięki wysokiej zawartości witaminy E (ma działanie p/nowotworowe) ma dłuższą trwałość , niż olej lniany.
* imbir lekarski - jednym z jego zastosowań jest właśnie działanie p/zapalne. Robię mężowi do termosu herbatę imbirową, zabiera ją z sobą do pracy.
Jest jeszcze mnóstwo takich roślin: aronia, czarne jagody, głóg, borówka brusznica, cynamon , propolis itd
Te jemy w okresie kiedy przychodzi czas ich zbiorów.
* ponieważ przy biopsji, operacji używa się antybiotyków, a dodatkowo RT działa na jelita- trzeba o nie zawalczyć. Od tego w jakim stanie są jelita, jaki jest stan flory bakteryjnej jelit zależy praca układu immunologicznego. Powszechnie nie jest wiadome, że zrobienie takiego badania jak kolonoskopia pozbawia ludzi prawidłowej flory jelitowej (chodzi o użycie tego specyfiku "czyszczącego" ). My stosujemy tzw efektywne mikroorganizmy (EM). Trzeba pamiętać o tym, by wszelkie probiotyki brać między posiłkami. Przed zażyciem probiotyku należy wypić minimum szklankę wody- chodzi o to, by kwas solny w żołądku nie utłukł na śmierć wpuszczonych pożytecznych stworzonek.
Wiadomym jest, że ani operacja, ani radioterapia, a tym bardziej chemioterapia nie tknie nawet komórek macierzystych raka.
Podaje się związki roślinne, które komórki macierzyste zwalczają. Tych wszystkich badań teraz nie podam, choć mam je zgromadzone. Powód jest tylko jeden- przypuszczam że zajęłoby mi wpuszczanie tych linków z godzinę, w dodatku są dostępne tylko po angielsku:
-kurkuma
-berberyna
-ostropest plamisty (dodaję go do porannej mikstury z kurkumą)
-sulforafan (warzywa kapustne). Hoduję kiełki brokuła, które dodaję do sałatek, surówek i jak kto lubi. Koncentracja sulforafanu w kiełkach jest 100 razy wyższa , niż w samym brokule.
-imbir
i jeszcze kilkanaście innych.
Wiadomości, które podaję są ogólne. Pewne rośliny nie mają żadnych przeciwskazań do stosowania. Niektóre mogą mieć, szczególnie przy stosowaniu leków.
Nie jestem w stanie wszystkiego szczegółowo tu opisać.
Mam nadzieję, że przyda Ci się to co napisałam.
Ewa
ewaryn
 
Posty: 2869
Rejestracja: 17 lis 2008, 09:40
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: kzac » 06 kwie 2016, 12:51

Dziękuje za ogrom wiedzy. Spróbujemy przynajmniej w części realizować.
Awatar użytkownika
kzac
 
Posty: 9
Rejestracja: 03 sie 2015, 06:55
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: lui » 06 kwie 2016, 14:45

ewaryn pisze:
kzac pisze:Ewaryn a czy moge wiedzie jakie to rośliny?


Ależ oczywiście, że TAK :)
Jednak temat jest bardzo obszerny, więc tylko mogę zaledwie "ruszyć czubek tej góry".
Będę pisała o nas , co robimy i dlaczego.

Ewa

Przepraszam Ewo, że wciskam się w twoją, wypowiedź,
Ruszyłaś faktycznie czubek tej góry, analiza bardzo rzeczowa i tak szybko wstawiłaś
Tu zbiór najistotniejszych kwestii,bo materiał spory i rozrzucony ostro po internecie
Myślę że dla nas bardzo przydatny i kompetentny, chociażby z racji że daje nam możliwość wyboru w kwestii żywieniowej, jesteśmy ponoć tym co spożywamy tak w przenośni, a (przecież nie jeden z nas jest tu na forum, po kwestii napromieniania, które, to nie jest obojętne dla zdrowia, choć leczy nas w obliczu choroby) przyznam że powinniśmy mimo wszystkich za i przeciw, nałogów i przyzwyczajeń
Rzeczywiście zawalczyć po części choćby, o swoje relatywne zdrowie na czas dopóki możemy jeszcze coś wnieść w odbudowę naszej części cielesnej.

Pozdrawiam raz jeszcze temat w sam raz na przemyślenia
LUI ur.1958 PSA -07/2010- wyjściowe 17,77

-----------------
24/08/2010 I-sza biopsja negatywna (25.03.2013 PSA 20,64)
04.04.2013 II -ga BIOPSJA 12-bloczków (12.04.2013 wynik ADENOCARCINOMA pT2B Gleason 3+3
I-sza scyntygrafia (25/04/13) czysto
RP z limfadenektomią (30/07/2013) Gleason pooperacyjny 3+4=7A(A-D) pT3aNOMX Nowotwór obejmuje oba płaty stercza naciekając na miąższ narządu, lecz nie przekracza torebki stercza .Widoczne naciekanie nerwów (B,D).Margines odcięcia od pęcherza (3mm) jest wąski ;nowotwór nacieka w tym obszarze wiązki mięśniowe szyi pęcherza wzdłuż nerwów i pęczków naczyniowych (D). Odcięcie w obrębie wierzchołka i marginesu bocznego płata lewego jest niedoszczętne (B,C,G).Pęcherzyki nasienne o typowej budowie, bez nacieku raka (E) Linie odcięcia nasieniowodów o budowie prawidłowej (F)Węzły chłonne z cechami rozrostu odczynowego (H-K) Gleason pooperacyjny 3+4=7A(A-D) pT3aNOMX
PSA po 6 tyg. od RP 0,054, 8tyg.0,048, 3 m-ce 0,063 ,4-m-ce 0,233 (T 3,38 )
przygotowanie do RT (12/12/2013 MRI obraz narządów miednicy w normie) 21tyg. po RP 0,126 +( F/PSA 0,03 ), 5 m-cy 0,163 ,6 m-cy 0,508 , 11/02/2015 II-ga Scyntygrafia ujemna PSA 7m-cy 0,186
PET/CT (28/02/2014 obecne b/c nowotworu
RADIOTERAPIA 66Gy/33 frakcji od (20/03/2014 do 03/05/2014)
PSA 1-mc po RT 0,153 (T 18,43 nmol/l ) 2-mce 0,110 , 3-mce 0,082 , 4-mc 0,056 ,5-m-c 0,062 , 6m-c 0,051 ,7-m-c 0,028 III-Scyntygrafia 05/02/2015-ujemna, PSA rok po RT 0,025 ,PSA 15m-cy po RT 0,018 ,PSA 20m-cy po RT (tj. koniec roku 2015 ) 0,015

link do krzywej spadkowej http://www.fotosik.pl/zdjecie/faf08594a8fe1b88

PSA marzec 2016 (23-m-ce po RT 0,044 ) ,04/2016 IV SCYNTYGRAFIA -nadal bez cech meta , a nasiliły się dalsze stany zwyrodnieniowe
PSA 2 LATA po RT 0,090
)
PSA 3 lata po RP w granicach 0,03
PSA Październik roku 2017- 0,024ng/ml
Grudzień 2017 - 0,01ng/ml najniższa wartość od czasu RT
Wrzesień 2018 -0,018 ng/ml.
03/05/2019-Równo- 5-Lat po Skończonej Radioterapii-0,027/ng/ml.
http://rak-prostaty.pl/viewtopic.php?t=282

Bóg i człowiek są ci potrzebni
Wczoraj do Ciebie nie należy.Jutro niepewne... Tylko dziś jest Twoje. JAN Paweł II
Awatar użytkownika
lui
 
Posty: 419
Rejestracja: 03 wrz 2010, 13:55
Lokalizacja: pomorze
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: armands » 06 kwie 2016, 15:39

Tylko stosując te wszystkie produkty roślinne trzeba pamiętać, że potrafią uczulać (co doświadczyłem na sobie), oraz wchodzić w interakcje z używanymi lekami. Lepiej nie przesadzać z ilością i wprowadzać stopniowo do codziennej diety, oraz zwracać uwagę na reakcję organizmu.

pozdrawiam
armands
Awatar użytkownika
armands
 
Posty: 2730
Rejestracja: 31 paź 2013, 11:27
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: lui » 06 kwie 2016, 15:55

Oczywiście Armands, że wszystko co stosujemy i dawkować chcemy to,bez zbytniej przesady i z wielkim zastanowieniem ,co zastosować a co nie ,nie można przecież ekspresowych metod na sobie testować Ogólnie temat uważam za wart rozważenia dla każdego z osobna jak kto woli
Pozdrawiam
LUI ur.1958 PSA -07/2010- wyjściowe 17,77

-----------------
24/08/2010 I-sza biopsja negatywna (25.03.2013 PSA 20,64)
04.04.2013 II -ga BIOPSJA 12-bloczków (12.04.2013 wynik ADENOCARCINOMA pT2B Gleason 3+3
I-sza scyntygrafia (25/04/13) czysto
RP z limfadenektomią (30/07/2013) Gleason pooperacyjny 3+4=7A(A-D) pT3aNOMX Nowotwór obejmuje oba płaty stercza naciekając na miąższ narządu, lecz nie przekracza torebki stercza .Widoczne naciekanie nerwów (B,D).Margines odcięcia od pęcherza (3mm) jest wąski ;nowotwór nacieka w tym obszarze wiązki mięśniowe szyi pęcherza wzdłuż nerwów i pęczków naczyniowych (D). Odcięcie w obrębie wierzchołka i marginesu bocznego płata lewego jest niedoszczętne (B,C,G).Pęcherzyki nasienne o typowej budowie, bez nacieku raka (E) Linie odcięcia nasieniowodów o budowie prawidłowej (F)Węzły chłonne z cechami rozrostu odczynowego (H-K) Gleason pooperacyjny 3+4=7A(A-D) pT3aNOMX
PSA po 6 tyg. od RP 0,054, 8tyg.0,048, 3 m-ce 0,063 ,4-m-ce 0,233 (T 3,38 )
przygotowanie do RT (12/12/2013 MRI obraz narządów miednicy w normie) 21tyg. po RP 0,126 +( F/PSA 0,03 ), 5 m-cy 0,163 ,6 m-cy 0,508 , 11/02/2015 II-ga Scyntygrafia ujemna PSA 7m-cy 0,186
PET/CT (28/02/2014 obecne b/c nowotworu
RADIOTERAPIA 66Gy/33 frakcji od (20/03/2014 do 03/05/2014)
PSA 1-mc po RT 0,153 (T 18,43 nmol/l ) 2-mce 0,110 , 3-mce 0,082 , 4-mc 0,056 ,5-m-c 0,062 , 6m-c 0,051 ,7-m-c 0,028 III-Scyntygrafia 05/02/2015-ujemna, PSA rok po RT 0,025 ,PSA 15m-cy po RT 0,018 ,PSA 20m-cy po RT (tj. koniec roku 2015 ) 0,015

link do krzywej spadkowej http://www.fotosik.pl/zdjecie/faf08594a8fe1b88

PSA marzec 2016 (23-m-ce po RT 0,044 ) ,04/2016 IV SCYNTYGRAFIA -nadal bez cech meta , a nasiliły się dalsze stany zwyrodnieniowe
PSA 2 LATA po RT 0,090
)
PSA 3 lata po RP w granicach 0,03
PSA Październik roku 2017- 0,024ng/ml
Grudzień 2017 - 0,01ng/ml najniższa wartość od czasu RT
Wrzesień 2018 -0,018 ng/ml.
03/05/2019-Równo- 5-Lat po Skończonej Radioterapii-0,027/ng/ml.
http://rak-prostaty.pl/viewtopic.php?t=282

Bóg i człowiek są ci potrzebni
Wczoraj do Ciebie nie należy.Jutro niepewne... Tylko dziś jest Twoje. JAN Paweł II
Awatar użytkownika
lui
 
Posty: 419
Rejestracja: 03 wrz 2010, 13:55
Lokalizacja: pomorze
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: ewaryn » 06 kwie 2016, 16:03

Ja wyraźnie w swojej wypowiedzi napisałam:
"Wiadomości, które podaję są ogólne. Pewne rośliny nie mają żadnych przeciwskazań do stosowania. Niektóre mogą mieć, szczególnie przy stosowaniu leków.
Nie jestem w stanie wszystkiego szczegółowo tu opisać.

Nigdzie nie napisałam że wszystko na raz i bez umiaru.
To są wiadomości ogólne.
Gdybym chciała szczegółowo pisać w tym temacie i drobiazgowo skupiać się na każdym detalu musiałabym napisać książkę.
To i tak nawet nie jest kilka procent tego co bym chciała napisać.
Każdy z nas umie korzystać z internetu, więc szczegółowe informacje powinien sobie umieć odnaleźć.
Najłatwiej jest nic nie robić, tylko innym zwracać uwagę.
ewaryn
 
Posty: 2869
Rejestracja: 17 lis 2008, 09:40
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 06 kwie 2016, 16:10

Po pierwsze, nie dac sie zwariowac.

Po drugie, czytac teksty ewaryn krytycznie a nie na kolanach.

np. wszechobecny glutaminian sodu. Nie sód jest problemem, tylko glutaminian. Początkowo ustalono, że ma on związek z rakami mózgu, teraz wiadomo już że przyczynia się do wzrostu komórek rakowych wszystkich nowotworów


Nie ma zadnych dowodow na to,
ze MSG powoduje raka (jakiegokolwiek).

Czy pomidory sa rakotworcze?
Czy grzyby sa rakotworcze?

I jedne i drugie zawieraja glutaminian sodu.


tłuszcze trans- to silna rakotwórcza toksyna, można je znaleźć w dużej ilości przemysłowo wytwarzanej żywności.


Toksyny czyli jady, to trucizny organiczne wytwarzane przez drobnoustroje, rośliny i zwierzęta.



-
ESR niespecyficzne wskaźniki stanu zapalnego


Brak wyjasnienia co to jest to tajemnicze ESR (Erythrocyte Sedimentation Rate) czyli nic innego jak polskie OB (opad Biernackiego)

Itp., Itd. ...
zosia bluszcz
 
Posty: 11409
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: ryzyko raka jelita

Nieprzeczytany postautor: ewaryn » 06 kwie 2016, 16:35

Proszę nie ironizować, przykro by mi było gdyby czytano co piszę klęcząc na kolanach.
Słowo toksyna , użyte przeze mnie w przenośni, jest jak najbardziej uzasadnione. Można użyć tego słowa w odniesieniu do produktu żywnościowego, który powoduje u ludzi nowotwory i inne choroby:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/ ... 37678.html
Jeśli chodzi o MSG, są badania i to wiążące z rakiem:
http://articles.mercola.com/sites/artic ... ancer.aspx
powoduje też wiele innych problemów u ludzi:
http://articles.mercola.com/sites/artic ... inets.aspx
ewaryn
 
Posty: 2869
Rejestracja: 17 lis 2008, 09:40
Blog: Wyświetl blog (0)


Wróć do NASZE HISTORIE

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 325 gości

logo zenbox